Co to takiego

[Oriolus]

Witam,

W ciągu jednego wieczoru znaleźliśmy ok. 15 okazów takiego microlepidoptera. Czy to jakiś dziko żyjący, który wszedł przez uchylone okno, czy to mole odzieżowe? Mieszkamy w środkowej Szwecji w Uppsali.

Pozdrawiam

Adam

[Oriolus]

Witam,
Kontaktowałem się z dyżurnym biologiem w Naturhistoriska Riksmuseet w Sztokholmie (bardzo sympatycznie, że muzeum wychodzi do ludzi z taką funkcją) i na podstawie zdjęcia oznaczył on znalezisko jako Acrocercops brongniardellus.
Pozdrawiam serdecznie
Adam

[Maciej Sosnowski]

Moim zdaniem (nie jestem eksperetem, ale przysłowiowe kilka Gracillariidae w swoim życiu widziałem) motyl ze zdjęć 3 i 4 w pierwszym poście bardziej niż do A. brongniardella pasują mi do Leucospilapteryx omisella (na pierwszych dwóch istotnie jest to raczej A. brongniardella). Oba gatunki mają charakterystyczne czerwone oczy (kolor zanika po spreparowaniu), aczkolwiek ciemniejszy deseń skrzydeł przechyla szalę właśnie w kierunku wspomnianego L. omisella (choć nie wykluczam, że to kwestia oświetlenia i wtedy w grę faktycznie wchodzi też A. brongniardella, pomocne byłoby jakościowe zdjęcie głowy z dobrze widocznymi głaszczkami). W każdym razie dla domu Gracillariidae nie stanowią żadnego zagrożenia a ich pojaw jest zapewne skorelowany z obecnością rośliny żywicielskiej w pobliżu. A. brongniardella żeruje na dębie a L. omisella na bylicach polnej i pospolitej. Z kolei motyl z drugiego posta to już na pewno A. brongniardella.

[Oriolus]

Ok. 30 m od domu rośnie dąb, na nim latem były wyraźne ślady żerowania larw A. brongniardella (to znaczy latem widziałem miny, a dopiero teraz wiem co to było).

[Maciej Sosnowski]

To by wiele wyjaśniało.