Strona 1 z 1

Fuessly czy Fuesslin ? Tylko FUESSLY.

: środa, 21 marca 2012, 10:50
autor: Jacek Kurzawa
Przeglądając rózne spisy spotykamy się z rózną pisownią nazwiska tego autora. Sprawą zająłem się dokładnie i dzisiaj znalazłem odpowiedź. Swoje uwagi przesłałem do Mikhaila Danilevskiego, ten do Ivana Lobla i w ten sposób uzyskalismy pełny obraz sytuacji, o czym piszę poniżej.

W CPC jest (References, strona 715)

Fuessly [=Fuesslin, Füessli] J. C. 1775: Verzeichniss der ihm bekannten Schweizerischen Insecten mit einer ausgemahlten Kupfertafel: nebst der Ankundigung eines neuen Insecten Werks. Zürich: Füesslin, xii + 62 pp., 1 pl.

W spisach spotyka się zarówno Fuesslin jak i Fuessly. I.Lobl rozstrzyga to na korzyść pisowni Fuessly przyjmując ją wg. Schmitt et al., 1998, Nova supplementa entomologica 11: 133.

Tak więc jedyna poprawną pisownią jest np.:

Cerambyx scopolii (Fuessly, 1775)

Ciekawe jest, że nazwisko to odmieniane jest na rozmaite sposoby. Znajdziemy więc:
Fueβlin - oryginalna pisownia nazwiska
Füssli - w internecie np.

natomiast wszelkie odmiany z -s na końcu są błedne: Fueβlins, Fuesslins. Koncówka -s jest dopelniaczem saksońskim, tytuł ksiązki (1775) brzmiał: J.C.Fuesslins Verzeichnis..." w znaczeniu "Fuesslin(a) (jego) wykaz.... co było błednie interpretowano jako nazwisko "Fuesslins". Również "Füessli" jest nieprawidłowo, winno być Füssli. Oryginalna pisownia nazwiska brzmi Fueβlin (czyli Fuesslin - niemiecki, po reformie).

We wszystkich taksonach opisanych przez Fuesslin(a) powinno być "Fuessly" (za Schmitt et all. wg. I.Lobl - M.Danilevsky, pers.comm.).

Pozostaje jednak wątpliwośc, czy autorzy CPC slusznie przyjeli koncepcję, żeby pisać wg Schmitta 1998 czy nie należaloby jednak stosować pisowni niemieckiej Fuesslin. Pewnie jednak bedzie tak jak z Plavilstchikovem, gdzie cytujemy anglojęzyczną formę a nie pisownię oryginalną. W takim przypadku powinnno być FUSSLY (nie Fuesslin), tak jest w CPC i tak juz pewnie pozostanie.

Inną ciekawostką jest to, że autor opisu miał wtedy zaledwie..... 12 lat!!!!! i jest chyba najmłodszym autorem opisów nowych gatunkow dla nauki. Stało się z dużą pomocą jego ojca, który nauczył chlopaka malować.

http://en.wikipedia.org/wiki/Johann_Kaspar_F%C3%BCssli

Johann Kaspar Füssli, also written Johann Caspar Fuesslins, (9 March 1743 in Zurich - 4 May 1786 in Winterthur) was a Swiss painter, entomologist and publisher.

Re: Fuessly czy Fuesslin ? Tylko FUESSLY.

: wtorek, 27 grudnia 2016, 19:43
autor: Jacek Kurzawa
A tak przeglądając sieć znalazłem taki przypadek:
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/st ... igera.html
4068. Stictoleptura cordigera (Füssli, 1775)
Również biomap.pl podaje nazwisko Füssli
http://baza.biomap.pl/pl/taxon/species- ... fault/tr/y

Wygląda na to, że pisownia nazwiska tego autora stosowana jest w dwóch wariantach: Füssli oraz Fuessly.

W ICZN znalazłem taką rekomendację:

Recommendation 51B. Transliteration of author's name. When the author's name is customarily written in a language that does not use the Latin alphabet it should be given in Latin letters with or without diacritic marks.

Odnotuję jeszcze, że w zdecydowanej większości prac spotykamy się z błędną pisownią Fuesslins. To, że większość autorów prac stosowała taką pisownie wcale nie oznacza, że jest ona poprawna. Oznacza tylko tyle, że większość przepisywała bezkrytycznie z większości. Ale żeby tak napisać, że większość się myliła, to trzeba mieć odwagę :P -------------------------
PS. przypomina mi się przypadek z nazewnictwem "postpygidium", gdzie pokazałem Rosjanom, jak wielu autorów przez wiele lat stosowało ten termin bez większego zastanowienia. Rosjanie nie są w stanie przyjąć do wiadomości, że tyle osób przez tyle lat mogło się mylić.
viewtopic.php?p=224814#p224814 :P

Termin postpygidium używało błędnie wielu autorów (chronologicznie): "'Stephens (1829), Gebler (1830), Mulsant (1839, 1844, 1863-64), White (1846), Thomson (1857), Kraatz (1859), Stierlin (1864), Pascoe (1864), Lacordaire (1869), Reitter (1889), Pic (1892), Ganglbauer (1881-84), Aurivilius (1904) and at present Holzschuh, Dauber, Sama, Vitali, Danilevsky and many more".
https://www.zin.ru/Animalia/Coleoptera/rus/lastseg2.htm

To zdanie przekroczyło wszelkie granice zdrowego rozsądku wg naszych wschodnich Kolegów. No cóż - wyobraźcie sobie kolejkę ludzi np. za chlebem, gdzie za ostatnim człowiekiem w kolejce.... stoi jeszcze jeden - tzw "zaostatni". :-) A ten stojący przed tym "zaostatnim" jest ciągle tym "ostatnim".
U Rosjan jest to całkiem normalna sytuacja.
W nazewnictwie segmentów odwłoka nie ma takiej możliwości - któryś z segmentów jest ostatni a któryś jest przedostatni. I tylko tak może być poprawnie, logicznie i z sensem. I do tego zgodnie z najnowszym nazewnictwem z ostatnich 6 lat światowej koleopterologii (tu mam na myśli zachodnią naukę). :no:

Re: Fuessly czy Fuesslin ? Tylko FUESSLY.

: wtorek, 27 grudnia 2016, 21:25
autor: Robert Rozwałka
Cytat:

"Inną ciekawostką jest to, że autor opisu miał wtedy zaledwie..... 12 lat!!!!! i jest chyba najmłodszym autorem opisów nowych gatunkow dla nauki. Stało się z dużą pomocą jego ojca, który nauczył chlopaka malować."
http://en.wikipedia.org/wiki/Johann_Kaspar_F%C3%BCssli

J.K. Fuesslin ur się 9 marca 1743 [za w/w Wikipedią], publikacja to 1775, a więc w wieku chyba 32 lat...
skąd zatem Jacku wzięło ci się to to 12 lat....

World Spider Catalog podaje zapis nazwiska w/w jako Fuesslin, i na razie tak przynajmniej w przypadku pająków
pozostanie.

Re: Fuessly czy Fuesslin ? Tylko FUESSLY.

: wtorek, 27 grudnia 2016, 21:34
autor: Jacek Kurzawa
Fajnie, że ktoś wreszcie wyłapał ten błąd :okok: Cały czas myśląc o 1775 miałem przed oczami 1755 i stąd ta matematyka o 20 lat mniej. Dopiero teraz dotarło do mnie, że zamieniłem liczby. Rzeczywiście mój błąd w obliczeniach i taka błędna interpretacja. To taka informacja-ciekawostka, którą dopisałem bez zastanowienia, będąc cały czas skupiony nad meandrami zasad pisowni nazwiska tego autora.

Re: Fuessly czy Fuesslin ? Tylko FUESSLY.

: wtorek, 27 grudnia 2016, 21:56
autor: Robert Rozwałka
Przeczytałem, bo autor mi znajomy, i niewiele, ale jednak coś tam popełnił w przypadku
pająków;-).

Meandry z nazwiskiem fakt nieliche.... niektóre ewidentnie z błędem ortograficznym,
Na razie pozostaję przy pisowni Fuesslin, która zresztą jakoś się na trwale zadomowiła
wśród pajęczarzy, jak i na to aby stosować niemiecki zreformowany do zapisu wszelkich
"umlautów". To ułatwia życie i użycie takich nazwisk.

Re: Fuessly czy Fuesslin ? Tylko FUESSLY.

: środa, 28 grudnia 2016, 01:38
autor: Andrzej J. Woźnica

Re: Fuessly czy Fuesslin ? Tylko FUESSLY.

: środa, 28 grudnia 2016, 07:39
autor: Konto_usuniete
Jacku zwróć proszę uwagę na jeszcze jeden aspekt - na przestrzeni wieków/lat pisownia imion i nazwisk ulega zmianom więc de facto to jak ktoś się pisał dla siebie współczesnych należałoby sprawdzać na jego nagrobku - bo dowodów nie było...
Ot takie dwa przykłady - imię Jan - kiedyś na ziemiach polskich pisane Ian, Ioanes, Joannes, (Ioanni Tertio - to Jan III Sobieski),
czy zapis imienia Jakub, które oficjalnie zostało zatwierdzone i ujednolicone dla Polski jakoś przed II WŚ- wcześniej spotkasz Jakub, Jakob a nawet Jakób.
A nazwiska - znów na własnym przykładzie - dwóch pra pra dziadków (braci) los rzucił pod różne zabory - i choć ich ojciec pisał się przez "o" to jeden zaczyna się pisać przez "u" drugi przez "ó" - w zależności u którego zaborcy wylądował... :bit: :bit:
Czasami widać jak nazwisko ewoluuje na starych rodzinnych grobowcach - ta sama rodzina, suksesja, kolejne pokolenia a pisownia diametralnie różna...
Więc, czy chodzi nam o ujednolicenie pisowni na potrzeby naukowe, czy o ustalenie jak miał gość "wpisane w dowód".
Ciekawe jaka by była Jego reakcja gdyby pokazać mu nasze wywody...oby nie skończyło się jak swego czasu na maturze z interpretacją wiersza Szymborskiej... :bit: :bit:

Re: Fuessly czy Fuesslin ? Tylko FUESSLY.

: środa, 28 grudnia 2016, 08:30
autor: Robert Rozwałka
Język, pisownia i ortografia na przestrzeni wieków się zmienia, ewoluuje i masz
Grzegorzu w tym wypadku rację. Ja bym dodał też uwagę, że największy bałagan
w nazwiskach ale i nazwach miejscowości nastąpił po 1944/45, gdy raz że po
"wędrówkach ludów/utracie dokumentów" wiadomo czym spowodowanych,
nastąpiły zmiany i nowa organizacja administracyjna.
Nowymi urzędnikami z nadania zostawali często ledwo czytający, ale mianowani
i posłuszni urzędnicy wierni ówczesnej władzy.
A zapis na metryce/nagrobku też nie był zawsze tożsamy z pisownią w dowodzie
czy innym dokumencie.

Ale już odbiegamy od tematu.