Polskie Forum Entomologiczne

Witam, potrzebuję pomocy, bo w nocy zostałam przez coś pogryziona i boję się iść spać:(
Ugryzienia, w zasadzie odczyny są bardzo duże, guzek w środku ma srednicę ok2-3 cm. Swedzi jak cholera,ugryzien jest 6, trzy na 1 udzie, 1 na drugim udzie, 1 na ramieniu i jedno na brodzie (te jest mniejsze i sączy się z niego plyn, bo rozdrapalam)
Przejrzalam, rozkrecilam łózko,zajrzalam z latarką za listwy, sprawdziłam dokładnie łączenia materiału łózka z listwami - nic nie ma, nie ma sladów pluskiew, robaków, nic:(
POmocy
Dodam, że gryzie tylko mnie

Czy ugryzienie pluskwy może zostawiać aż taki slad?

Co to?

chyba niestety pluskwa domowa

Gdzie to się chowa? To znalazłam przy balkonie, jakieś 2 m od łóżka, w okolicy łóżka żadnych śladów obecności tego g....

poszukaj w sieci preparatów do usuwania pluskiew, bo chyba nie pozostaje nic innego prócz pryskania

Albo fachowiec
A jesli to siedzi na kocie?

Aga66 pisze:A jesli to siedzi na kocie?

Pluskwy domowe nie siedzą na kotach. I jak zauważyłaś, nie muszą wcale trzymać się bezpośrednio łóżka, mogą kryć się w szparach i szczelinach w całym pokoju, zwłaszcza że wychodzą na żerowanie dopiero nocą.

Dziekuję Wam za odpowiedzi.
Trzeba działac Mam tylko nadzieje, że się to nie rozmnożyło. Najbardziej jednak martwi mnie fakt, skąd to się wzięło

Dezynsekcja zrobiona, nie leżało nic nigdzie, tylko dwie muchy

Nigdzie? Sprawdzałaś np. pod deskami podłogowymi/wykładziną?

Nie mam wykładziny, podłogi zrywać nie zamierzam.
Nic nie wylazło, więc albo to co zabiłam było jedyne żywe a reszta to nie widoczne dzieci albo to było coś innego.

witam, jak Twoja walka, nic wiecej Cie juz nie gryzie?
tez mam slady, choc nie az takie,
ale nie moge znalesc sprawcy...