Strona 1 z 1

Pytanie o pajęczynę krzyżaka

: poniedziałek, 30 lipca 2018, 22:47
autor: sagit
Od paru dni obserwuję pająka krzyżaka. Najpierw zrobił elegancka pajęczynę w jednym miejscu, ale po dwóch dniach zniknął, a z nim pajęczyna. Nie to, że zerwana, albo uszkodzona - po prostu zniknęła, nawet strzępy nitek po niej nie zostały. Okazało się, że pająk przeniósł się w inne miejsce, przy kocimiętce, do której chętnie przylatują trzmiele. Interesuje mnie, czy pająki zwijają swoją pajęczynę i czy trzmiel poradzi sobie z pajęczyną krzyżaka.
Pozdrawiam
Sagit

Re: Pytanie o pajęczynę krzyżaka

: wtorek, 31 lipca 2018, 08:13
autor: Brachytron
Jeśli idzie o zwijanie to chyba zjadają, ale niech mnie jakiś spec od "ósemek" poprawi :D Na przyzwoitej prędkości pajęczyna nie jest zagrożeniem, ale tuż nad kwiatami, gdzie trzmiele wręcz zawisają dla małych robotnic może być niebezpieczna. Inne pszczółki też tam latają i dla ich dobra wyeksmitowałbym delikwenta.

Re: Pytanie o pajęczynę krzyżaka

: wtorek, 31 lipca 2018, 11:39
autor: sagit
Dzięki, dzisiaj wyeksmituję :-)

Re: Pytanie o pajęczynę krzyżaka

: sobota, 4 sierpnia 2018, 09:06
autor: sagit
Krzyżak wyeksmitowani, już zrobił pajęczynę w nowym miejscu. Teraz wyłapuje wszystko co by chciało wlecieć przez uchylone okno, więc nie potrzebuję moskitiery. W starym miejscu znalazłam natomiast taki jakby kokon - czy to jego? Jeśli tak, to czy będzie jeszcze składał jajka, czy to akcja jednorazowa?

Re: Pytanie o pajęczynę krzyżaka

: sobota, 4 sierpnia 2018, 14:45
autor: Robert Rozwałka
1. Pająki raczej nigdy nie zjadają całej pajęczyny. Podają recyklingowi spiralę łowną
czasem także część konstrukcji nośnej - "szprych", reszta zostaje, więc
coś skutecznie zniszczyło pierwszą pajęczynę, a może i pająka. To, że znalazłeś
drugiego parę metrów dalej nie znaczy że to był ten sam osobnik.

2. Tak to wygląda to jak kokon, krzyżaki składają zwykle więcej niż jeden kokon,
ich liczba (1-4) jest zmienna, zależy od dostępności pożywienia i kondycji samicy.