pasożyt koszówek?

alinab
Posty: 51
Rejestracja: czwartek, 17 lipca 2014, 14:14
Gender: women
UTM: EB69

pasożyt koszówek?

Post autor: alinab »

Scenkę ze zdjęcia widziałam tylko raz (10.06.2004 r., Puławy). Akcja trwała jeszcze ok. 10 minut. Chętnie obejrzałabym powtórkę, więc zwracałam uwagę na łażące po murach koszówki - występują w okolicy dość licznie i są dobrze widoczne na tle jasnych ścian budynków. Bez rezultatu. Czytałam, że larwy koszówek są w dużym procencie spasożytowane. Jaki mają w tym udział takie błonkówki?

Alina
Załączniki
10_06_2004.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (52.69 KiB)
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: pasożyt koszówek?

Post autor: Brachytron »

Tak, to jakiś Ichneumonid. Akurat fotka uchwyciła moment kiedy pokładełko jest już najprawdopodobniej wbite w gąsienicę i jest składane jajo. To co wystaje do tyłu z błonkówki to tylko pochewka pokładełka.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: pasożyt koszówek?

Post autor: Grzegorz Banasiak »

W koszyku była zapewne poczwarka więc trudno ocenić jakie były efekty ataku pasożyta.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: pasożyt koszówek?

Post autor: Kamil Mazur »

alinab pisze:Czytałam, że larwy koszówek są w dużym procencie spasożytowane. Jaki mają w tym udział takie błonkówki?
Błonkówki są głównymi antagonistami koszówek, choć nie powiem czy akurat dokładnie taki gatunek jest typowy dla koszówki z rodzaju Psyche co widać na zdjęciu. Muchówek czy innych rzędów owadów pasożytujących na koszówkach raczej sobie nie przypominam.

Wiele różnych gatunków błonkówek miałem "przyjemność" obserwować - mniejsze, większe, latające, biegające (podobne do mrówek). Z moich obserwacji wynika, że na danym gatunku koszówki można wyhodować zazwyczaj jeden - dwa gatunki pasożytów. Nie wiem czy to można już nazwać specjalizacją, nie badam tego jak i nie porównywałem gatunków pasożytów danej koszówki z różnych lokalizacji ...

Co do ilości porażenia, miałem przypadki, że z zebranych około 150-200 koszyczków w danym miejscu nie wykluła się ani jedna koszówka, a w 100% wyszły pasożyty jednego gatunku (przynajmniej tak wyglądały). Po prostu nie było możliwości znaleźć jednej chociażby zdrowej gąsienicy. Ostatni raz taką sytuację obserwowałem w Bieszczadach jakieś 3-4 lata temu, podczas gdy rok wcześniej na tym samym stanowisku ten sam gatunek koszówki wykluwał się znakomicie.

U niektórych gatunków koszówek pomimo wielokrotnie zbieranych koszyczków, porażenia pasożytami w ogóle nie obserwowałem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Koszówki (Psychidae)”