Strona 1 z 1

Dysauxes ancilla

: sobota, 10 września 2016, 18:49
autor: Marek Hołowiński
Gatunek występujący w kraju lokalnie. Związany jest z ciepłymi stanowiskami porośniętymi dębem. Na ogół w miejscach występowania motyle przylatują dość licznie do ekranu, ale są to zazwyczaj samce. U siebie widywałem czasami ponad 100 na ekranie. Jednak nigdy wcześniej nie pojawiła się samica. Tym razem świeciłem na wilgotnej łące w Kosyniu. Biotop zdecydowanie inny, motyli też nie za wiele, żadnych samców D ancilla, a tu jedna samica. Pierwsza pomimo tylu odłowów...
Dziś motylka zdjąłem z rozpinadła.

Re: Dysauxes ancilla

: sobota, 10 września 2016, 19:22
autor: Antek Kwiczala †
Tylko raz spotkałem samiczkę tego gatunku. Było to prawie 30 lat temu w Bułgarii, w najbardziej na południe położonej dzielnicy Warny - Galata. Był to teren kserotermiczny, porośnięty dębem. Latały obie płci (w dzień) . Mam bowiem z tej lokalizacji i tego samego dnia zarówno samce jak i samicę.

Re: Dysauxes ancilla

: sobota, 10 września 2016, 19:52
autor: Marek Hołowiński
Być może i u nas trzeba za nimi chodzić w dzień. Nigdy tego nie sprawdzałem, jako że samce bywały bardzo liczne na ekranie.
Antek, pamiętasz może w jakich godzinach motylki były aktywne?

Re: Dysauxes ancilla

: sobota, 10 września 2016, 21:24
autor: Antek Kwiczala †
Niestety nie. Wiem że w dzień, bo nocą nigdy tam nie łowiłem, ale jak wspomniałem to było 30 lat temu.

Re: Dysauxes ancilla

: poniedziałek, 12 września 2016, 16:00
autor: wojtas
Ja ten gatunek widywałem tylko w dzień. Jednak wynika to z tego że nie świecę. Teren mocno nasłoneczniony. Mocno porośnięty trawami. Dęby też tam się trafiają ale raczej pojedynczo.
Od kilku lat go nie widziałem w tym miejscu.

Re: Dysauxes ancilla

: poniedziałek, 12 września 2016, 18:05
autor: Marek Hołowiński
Wojtas, czy widywałeś również samice?

Re: Dysauxes ancilla

: poniedziałek, 12 września 2016, 19:21
autor: Tomasz Blaik
Gatunek jest dość częsty w rezerwacie Bielinek. W trakcie kilku odłowów jakie tam mieliśmy przyleciała do ekranu jedna samica, poza tym samce pojawiały się licznie, tak w nocy jak i w dzień. W Górach Opawskich, też mam ten gatunek ale samicy dotychczas nie trafiłem. Zresztą samce, tylko z samołówek i przy ekranie, w dzień ich nie spotkałem.

Re: Dysauxes ancilla

: poniedziałek, 12 września 2016, 20:18
autor: wojtas
Tak samice też widywałem. Nawet prowadziłem raz hodowlę od jaja ale z powodu upału wszystkie gąsienice mi padły.