Układanie zbiorów - porady, pomysły

Zdjęcia naszych zbiorów entomologicznych
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Układanie zbiorów - porady, pomysły

Post autor: Jacek Kurzawa »

[wydzielone z wątku viewtopic.php?p=149678#p149678 ]

Twix - det. to skrót mówiący o tym, kto OZNACZYŁ , czyli zadecydował o tym, jak podpisać okaz w gablotce (to jest kwestia decyzji, która może ulegać zmianom). To Twoja decyzja, nie Linneusza. Linneusz OPISAŁ gatunek i jego nazwisko powinno stać za nazwą gatunkową (i to nie ulegnie zmianie, że Linneusz to zrobił). W miejscu det. powinno być Twoje imię i nazwisko a ściślej tego, kto zawyrokował, że ten okaz to jest to, czym jest podpisany.

Data jest zupełnie niepotrzebna, natomiast data złowienia, uzyskania okazu wraz z miejscem pochodzenia powinna znajdować się na etykietce pod (!) okazem (na stale, razem z nim). W przypadku okazow z hodowli motylarskich (jajka, giełda) nie ma to większego znaczenia.
Załączniki
det.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (16.98 KiB)
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3268
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 4 times

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Jacek Kalisiak »

Jacku, co do intencji, twoje uwagi są jak najbardziej właściwe i zapewne w tym wypadku wystarczające. Biorąc jednak pod uwagę, że forum przetrwa jeszcze wiele lat, pozwolę sobie na drobne uwagi.
To czy za tą konkretną nazwą binominalną stoi jakieś nazwisko może ulec w ogólności zmianie (może w tym wypadku nie ma takiej możliwości), data też może ulec zmianie. Jeżeli jednak robimy etykiety do gablot (etykiety zbiorcze), to powinny one tak jak piszesz zawierać nazwę gatunku, czyli nazwę binominaną (lub poszerzoną o podrodzaj lub dane podgatunkowe a nawet dalej idące infraspecyficzne) oraz nazwisko autora i rok opisu według naszej najlepszej wiedzy.
Wszelkie inne etykiety powinny być podpięte pod okaz jak słusznie zauważyłeś. Praktykuje się podanie daty rocznej oznaczenia okazu. Może to wspomóc przyszłych rewidentów co do zrozumienia kontekstu w jakim okaz był oznaczany, ale to oczywiście to praktyka, a nie jakikolwiek wymóg. Jest też praktyką oznaczanie gatunków lub okazów co do ich pochodzenia dodatkowymi etykietami, co jednak nie zmienia wymogu podpinania odpowiednich etykiet pod sam okaz.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Brachytron »

Dwa przedostatnie zdania bardzo słuszne. Dodam tylko, że bardzo istotne nie tylko dla rewidentów ale także dla osób wchodzących w daną grupę. Późniejsze zaskoczenia typu "co ja wtedy widziałam/-em" - bezcenne :D
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Jacek Kurzawa »

Jacku, wszystko jest dobrze. Nazwisko autora będzie stało za nazwą gatunku, który on opisał. Tak więc będzie np.
aurata Linnaeus, 1767

albo marmorata Fabricius, 1763

w zależności od tego, który z nich pierwszy ten takson opisał. My oczywiscie to wiemy, chodzi o to, żeby "młodzież" załapała, kiedy będzie Linnaeusz a kiedy będzie "Kowalski-forumowicz".

Dlatego w przypadku z obrazka powinno być:

Hyalophora cecropia Linnaeus, 1758
det. Twix123 (2012)

Ten rok nie jest bez znaczenia, bo w przypadku rewizji poglądy ulegają zmianom i dla oznaczeń specjalistow ma znaczenie, kiedy uważali tak a nie inaczej.

PS. Własnie o tym piszesz, doczytałem po napisaniu postu.
Jacek Kalisiak pisze:.... Praktykuje się podanie daty rocznej oznaczenia okazu. Może to wspomóc przyszłych rewidentów co do zrozumienia kontekstu w jakim okaz był oznaczany, ale to oczywiście to praktyka, a nie jakikolwiek wymóg.
Jak widzisz, Twix23 wszyscy tu chcemy Ci (i nie tylko Tobie, ale innym czytającym również) pomóc w dopracowaniu swoich kolekcji. Zatem - powodzenia, niech bedą coraz lepsze :D
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Rafał Celadyn »

...tak ,poza wszystkim ,warto praktykować podpinanie etykiet determinacyjnych pod okazem ,a opisy w gablotach skompilować w ten sposób ,że najpierw zrobić sobie jedną etykietę rodzajową ,a etykiety gatunkowe (bez nazwy rodzaju) zrobić osobno...Potem przy wszelkich zawirowaniach taksonomicznych, które często kończą się właśnie na zmianie rodzajowej nie trzeba tworzyć nowych etykiet...tylko wykorzystać istniejące.Ja niestety popełniłem ten błąd w tamtym roku i ułożyłem sówki wg.układu na stronie Krzyśka Jonko (tak jak w Fauna Europea),ale co z tego jak pół roku później wszystko się pozmieniało ,a ja musiałbym robić wszystkie etykietki na nowo,niestety zostanie jak jest, bo na przerobienie 20 gablot po prostu nie mam czasu...a w tym momencie ciężko mi się połapać co gdzie jest w gablocie (i w której) ,bo nie mam screena jak ten układ wyglądał :| ...
Pozdrawiam Rafał.
...jeszcze taka uwaga,najlepiej trzymać się jakiejś literatury ,którą mamy pod ręką (w domu) ,bo to przy dużych grupach ułatwia poruszanie się po zbiorze ,ja muszę się po prostu nauczyć mojego układu na pamięć :wink:
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Jacek Kurzawa »

Osobno nazwy gatunkowe - to bardzo dobra rada! Z pewnością sam to wykorzystam, bo drukowanie etykiet z nazwami przede mną. Tak często zmieniają się nazwy rodzajowe i status rodzaju (podrodzaju), że warto iść tym tropem.

Co do poruszaniu sie po zbiorze, gdzie co mamy możemy zastosować dwie metody:

1. etykietka na gablocie. Ja piszę ręcznie i przyklejam tasmą klejącą na boku gabloty, tak bym widział, gdzie co jest. Dodatkowo wydrukowalem sobie obrazki, które ulatwiają w szybkim zorientowaniu się w podrodzinie.

2. Spis gatunków z bazie danych tudzież w Excelu. od lat prowadzę taki arkusz i tam mam kolumnę poświęconą nr gabloty. Może to nas zaprowadzić bezpośrednio ze spisu gatunków do gabloty. Tu konieczna numeracja gablot.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Rafał Celadyn »

Jacek Kurzawa pisze:1. etykietka na gablocie
...No, to jest jasne,tylko ja muszę zrobić 20 etykiet, a sówki pozamieniały się na chwilę obecną, nawet podrodzinami ...więc sytuacja jest patowa(chyba ,że się zmobilizuję...kiedyś 8) )
Pozdrawiam Rafał.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Zdjęcia zbiorów entomologicznych”