Polskie Forum Entomologiczne

a czemu maja być same motylki, co

Maleńkie chrząszcze nie są może tak reprezentacyjne jak duże motyle ale też są bardzo wdzięczne do oglądania

Spora armia

P.S.
Maleńkie chrząszcze też są piękne.

to tylko 3 gablotki a mam w sumie około 20 gablot wypełnionych takimi maleństwami, niektóre jeszcze gęściej niz tutaj tak że nie ma za bardzo jak wbić etykietki

Podziwiam za cierpliwość w preparowaniu i oznaczaniu.

Tyle tego bractwa że aż czarno gratuluje .

a jak ktos nie lubi czarnego to polecam jeszcze żółte tychini

a jak ktos nie lubi czarnego to polecam jeszcze żółte tychini

hehe

Tak dużo ich, że zółte stały się czarnymi Piękny zbiór

Możemy prosić o zdjęcie 1 tacki? Chciałbym dojrzeć te żółte, które wydają sie czarne

Służę uprzejmie do tego jeszcze jeden w powiększeniu

Ale żółciak, niezły ryj

No i zupełnie inaczej. Dzięki bardzo

Witam
Piękne te wasze zbiory! Curculio, gratulacje!! Super zbiory,a w szczególności żółciaki Podziwiam za wytrwałość!! Ale tak jeszcze kilka w powiększeniu bym zobaczył bo są the best
Pozdrawiam.

Wiesz super wygląda taka armia, ale jest jedno "ale". Po cholerę Ci tyle sztuk jednego gatunku? Nie znam sie na chrząszczach, ale czy jest aż taka zmienność gatunkowa?

pewno jak curculio będzie miał juz kilka tysięcy sztuk to powymienia jeden za jednego na inne gatunki i będzie miał piękny i ogromny zbiór

Pozdr.
Robert

Kamil Mazur pisze:Wiesz super wygląda taka armia, ale jest jedno "ale". Po cholerę Ci tyle sztuk jednego gatunku? Nie znam sie na chrząszczach, ale czy jest aż taka zmienność gatunkowa?

Co do zmienności to zależy od gatunku ale są takie, które łapie się regularnie i czasem w dużych ilościach i nie ma dwóch identycznych okazów

Te które akurat prezentowałem to jeszcze materiał z mojej pracy magisterskiej podczas której robiłem miedzy innymi badania ilościowe więc musiałem zbierać wszystko co ma 6 nóg i ryjek a że ryje w terenie ciężko się oznacza to musiałem zbierać wszystko. Poza tym taki był wymóg promotora.

Pozdrawiam

No i akurat Tychiusy to dopiero w domu na spokojnie mozna zaczac patrzec czy te tysiac sztuk wykoszonych z laki to bedzie jeden gatunek czy moze kilka, i to w zasadzie dopiero jak sie ma juz troche doswiadczenia, bo na poczatku latwo nie jest... O ile ten rodzaj jest bardzo elegancki pod wzgledem estetycznym (chociaz jakby ten milimetr czy dwa mniej mialy to by bylo jeszcze lepiej ), o tyle ich oznaczania nienawidze.

Pawel

Ja na początku psioczyłem na nie bardziej niż na Apiony, tym bardziej że klucz Smreczyńskiego w tym miejscu jest fatalny dla początkującego entomologa a cechy w nim podane sa bardzo subiektywne. Dzis jednak oznaczam prawie wszytskie polskie gatunki od reki. Po przejrzeniu i spreparowaniu prawie 2 000 okazów można sie skutecznie opatrzeć i jak mawiał mój pierwszy mentor "najgorszy w każdym gatunku jest pierwszy 1000 sztuk"

[ Dodano: 18-02-08, 12:14 ]
A przy okazji jak to sie stało pawle że obcięło ci z licznika postów prawie 500

Juz czekałem kiedy przekroczysz 1 000 aby ci pogratulować

Piękne zbiory:)) Podziwiam. Chciałbym miec taki w przyszłosci:)

Ja niestety nie mam się za bardzo czym chwalić, moje ryjki z tej perspektywy nie są zbyt atrakcyjne, w dodatku mam tu już trochę bałagan i muszę je nieco przerzedzić