Tachysphex lub coś podobnego
Tachysphex lub coś podobnego
Próbowałem kilkakrotnie wypatrzeć rodzaj Astata. Ale chyba się nie udało. Zresztą, oceńcie sami.
Obserwacje z przełomu wakacji.
Obserwacje z przełomu wakacji.
- Załączniki
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (89.29 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (74.13 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (76.03 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (121.64 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (134.13 KiB)
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Tachysphex lub coś podobnego
Cr1 to faktycznie samiec Astata boops albo minor. Cechy leżą na spodzie środkowych członów czułków - potrzebny binokular z dobrym światłem. Tylko samce Astata i Dryudella maja złączone oczy a jak je odróżnić to już wiesz. Pozostałe to Tachysphexy.
Re: Tachysphex lub coś podobnego
Pamiętam lekcję. Przyoczka. Często trudno dokładnie dostrzec je na zdjeciach. Przynajmniej na moich.
Fajnie, że mam pierwszą Astata sp. Poza wymienionymi gatunkami innych przedstawicieli rodzaju u mnie nie stwierdzono.
Pozdrawiam.
Fajnie, że mam pierwszą Astata sp. Poza wymienionymi gatunkami innych przedstawicieli rodzaju u mnie nie stwierdzono.
Pozdrawiam.