Gniazda [zimowanie, królowa]

Marek Hołowiński
Posty: 5053
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 1 time

Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Marek Hołowiński »

Dostałem wiadomość że w Kosyniu podczas docieplania stropu plebanii znaleziono duże jakby gliniane budowle owadów. Okazało się że faktycznie, są to duże budowle (to co widać 60 x 30 cm), ale raczej struktura ścian bardzo delikatna jak i u os czy szerszeni. Wewnątrz poziome plastry z wieloma komorami, sporo czerwi i trochę imago. Niestety kompletnie nie znam owadów oso-podobnych. Czy na podstawie tych fotek jest możliwe oznaczenie gatunku? Proboszcz jak i organista twierdzą że nigdy ich żadne "osy przy plebanii nie żądliły, a gniazd jest tam kilka. Nie chcą ich niszczyć, ale są zainteresowani jak nazywa się ten współlokator...
Załączniki
IMG_4317a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (106.17 KiB)
IMG_4318a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (119.15 KiB)
IMG_4320a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (134.14 KiB)
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda

Post autor: 9885 »

Vespula sp.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda

Post autor: Wujek Adam [†] »

Skoro to Vespula sp. to lepiej zniszczyć.
Zdarzają się osoby uczulone na jad os, a jeżeli jakiegoś parafianina z wiosną pożądlą obudzone i wyrojone osy, to może dojść do tragedii!
Piątek Wojciech
Posty: 578
Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
UTM: EC 31
profil zainteresowan: amator
Podziękowano: 1 time

Re: Gniazda

Post autor: Piątek Wojciech »

Wujek Adam pisze:Skoro to Vespula sp. to lepiej zniszczyć.
Zdarzają się osoby uczulone na jad os, a jeżeli jakiegoś parafianina z wiosną pożądlą obudzone i wyrojone osy, to może dojść do tragedii!
:shock:
nie wiedziałem,że osy zimują całym stadem w gniazdach...
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda

Post autor: Wujek Adam [†] »

Piątek Wojciech pisze:
Wujek Adam pisze:Skoro to Vespula sp. to lepiej zniszczyć.
Zdarzają się osoby uczulone na jad os, a jeżeli jakiegoś parafianina z wiosną pożądlą obudzone i wyrojone osy, to może dojść do tragedii!
:shock:
nie wiedziałem,że osy zimują całym stadem w gniazdach...
A ja nie wiedziałem, że osy łączą się w stada! :mrgreen:

Na tegowątkowych zdjęciach widać jak osy zimują.
Tak czy owak wiosną pojawią się imagines, które mogą pożądlić ludzi, a to jest raczej mało zabawne, zwłaszcza dla tych, którzy są uczuleni na ich jad.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9488
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Gniazda

Post autor: Jacek Kurzawa »

Wujek Adam pisze:Tak czy owak wiosną pojawią się imagines
Tak czy owak? To jest pewne? I mogą pożądlić parafian w tym kościele.... :mysl:
Oj, Adam, to jest Forum entomologiczne i wypadałoby wiedzieć "coś" zanim się "coś" napisze. A jak się nie wie to się czyta i jest dobrze. Nawet jak się wie to niekoniecznie trzeba zaraz pisać, tak robi większość osób. Po Twoim wpisie wiedza na temat os drastycznie spadnie wśród czytelników Forum. Część pomysli, że osy zimują i wiosną budzą się tak jak pszczoły, wylatują, jest ich dużo i są zagrożeniem. Średniowiecze.

Zimuje królowa, tylko jedna i tylko jedna z całego gniazda przeżywa zimę. Reszta robotnic ginie zimą. I wiosną nie ma zgrożenia napaści zbiorowej os, taki mamy klimat.
Ta królowa jest już zapłodniona jesienią i co ciekawe sama potrafi regulować narodziny płci, kiedy będą potrzebni chłopcy to Ona o tym decyduje, kiedy ich urodzi (tak jest o szerszeni, nie wiem jak u innych jego krewniaków). No i dlatego to już zostawię specjalistom od błonkówek społecznych, gdyby chcieli rozwinąć myśl (kiedyś już o tym pisałem na Forum).
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Gniazda

Post autor: Rafał Celadyn »

...nie wnikając, królowa ginie razem z współplemieńcami , nowe pokolenie królowych szuka nowych miejsc....
:papa:
Rafał
ps.pomijam, że ten post Marka jest z 2015 -go....
Piątek Wojciech
Posty: 578
Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
UTM: EC 31
profil zainteresowan: amator
Podziękowano: 1 time

Re: Gniazda

Post autor: Piątek Wojciech »

Rafał Celadyn pisze:...nie wnikając, królowa ginie razem z współplemieńcami , nowe pokolenie królowych szuka no1wych miejsc....
:papa:
Rafał
ps.pomijam, że ten post Marka jest z 2015 -go....
dlatego wpis Adama tak mnie rozbawił :mrgreen:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda

Post autor: Wujek Adam [†] »

Grunt to spojrzeć na datę założenia wątku! :cap:

I nie zależnie od wszystkiego nie być pożądlonym przez osy! ;-)
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda

Post autor: 9885 »

Osy spoleczne zasiedlaja gniazda tylko przez jeden sezon, zima oraz wiosną przyszłego roku można je spokojnie zdjąc, gdyż są już puste. Późnym latem nowo wyklute krolowe kopuluja z samcami i opuszczaja gniazdo w poszukiwaniu miejsc do przezimowania i na wiosne zakladaja nowe gniazda w nowych miejscach. Reszta kolonii (stara królowa, robotnice i samce) opuszczają gniazdo późnym latem i niedługo potem giną. Jacek, u wszystkich żyjących u nas błonkówek społecznych z rodzajów Vespa, Vespula i Dolichovespula tak to wygląda, jedynie u os z rodzaju Polistes jest drobna różnica polegająca na tym, iż gniazda opuszczone późnym latem czesto są ponownie wykorzystywane przez mlode krolowe w nastepnym sezonie, a kolonie najcześciej zakłada kilka współpracujących ze sobą samic.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9488
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Gniazda

Post autor: Jacek Kurzawa »

Ładnie napisane, no tak to właśnie jest, królowe nie są wieloletnie, zimują raz. Samce i robotnice wraz z ich matką giną. To ku sprostowaniu tego, co zaczął lansować Adam, aby czytelnikom się nie wydało, że to może być prawda. Z tymi pytaniami do Adama to był oczywiście żart.

A jak to jest z regulacją płci przez królowe, czy też jest to u wszystkich Vespa (Vespula i Dolichovespula) znany jest ten mechanizm? Pewnie Vespa crabro nie jest odmienny od swoich krewniaków, bo gdyby tak było, to byłby już dawno w innym rodzaju.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

Ja tu "lansuję" jedynie ostrzeżenie przed pokąsaniem przez osy.
Wiosną także, bo samice również mogą to zrobić.



Mogą? :mysl: :rotfl:
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Jacek Kurzawa pisze:Ładnie napisane, no tak to właśnie jest, królowe nie są wieloletnie, zimują raz. Samce i robotnice wraz z ich matką giną. To ku sprostowaniu tego, co zaczął lansować Adam, aby czytelnikom się nie wydało, że to może być prawda. Z tymi pytaniami do Adama to był oczywiście żart.

A jak to jest z regulacją płci przez królowe, czy też jest to u wszystkich Vespa (Vespula i Dolichovespula) znany jest ten mechanizm? Pewnie Vespa crabro nie jest odmienny od swoich krewniaków, bo gdyby tak było, to byłby już dawno w innym rodzaju.
Jacek, jeśli chodzi o rodzaje to Vespa, Dolichovespula i Vespula tworzą trzy osobne rodzaje, i wedle mojej wiedzy proces ten u nich przebiega tak samo :smiech: U błonkówek społecznych wystepuje tzw. haplodiploidalnośc, co oznacza, ze z jaj zapłodnionych rozwijają sie samice, a z niezapłodnionych samce :smiech: Niestety co nie co mi juz głowy wyleciało i nie podam Ci dokładnego mechanizmu tego zjawiska, niemniej jednak królowa może decydowac o płci potomstwa, przechowując plemniki przekazane przez samca podczas kopulacji w specjalnym zbiorniczku nasiennym, które co podam jako ciekawostke, zimą razem z królową zapadają w stan anabiozy :smiech:
Wujek Adam pisze:Ja tu "lansuję" jedynie ostrzeżenie przed pokąsaniem przez osy.
Wiosną także, bo samice również mogą to zrobić.



Mogą? :mysl: :rotfl:
Wujek Adam - wiosną ilośc os jest bardzo mała, gdyż mamy do czynienia tylko z pojedynczymi samicami - królowymi, które poszukują miejsca do założenia gniazda, nie ma o tej porze roku jeszcze rojów, wiec o użądlenie bardzo trudno :smiech: Co do niebezpieczeństwa ze strony os, to w zeszlym sezonie mialem gniazdo szerszeni w niezabudowanej futrynie okiennej, a kilka metrów pod futryną, bezpośednio pod otworem gniazda, ławka dla gości i wielokrotne grillowanie - nic sie nie stało :smiech: Jeśli człowiek nie drażni os, nie ma sie czego z ich strony obawiac, one nie atakują dla zabawy, za to duże gniazdo potrafi złowic nawet pół kilograma komarów dziennie :smiech:
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9488
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Jacek Kurzawa »

Bardzo mi się podoba to podejście do os i do przyrody :okok: :birra:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

9885 pisze: Wujek Adam - wiosną ilośc os jest bardzo mała, gdyż mamy do czynienia tylko z pojedynczymi samicami - królowymi, które poszukują miejsca do założenia gniazda, nie ma o tej porze roku jeszcze rojów, wiec o użądlenie bardzo trudno  :smiech: Co do niebezpieczeństwa ze strony os, to w zeszlym sezonie mialem gniazdo szerszeni w niezabudowanej futrynie okiennej, a kilka metrów pod futryną, bezpośednio pod otworem gniazda, ławka dla gości i wielokrotne grillowanie - nic sie nie stało  :smiech: Jeśli człowiek nie drażni os, nie ma sie czego z ich strony obawiac, one nie atakują dla zabawy, za to duże gniazdo potrafi złowic nawet pół kilograma komarów dziennie   :smiech:
Okej, ja to wszystko wiem i rozumiem, lecz nie zmienia to faktu, że dla osoby uczulonej na jad os jedno "niewinne, przypadkowe" użądlenie może skończyć się nawet śmiercią.

No i co z moim poprzednim pytaniem, tzn. czy samice, czyli królowe, os i szerszeni również jadowicie żądlą?
A trutnie?
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9488
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Jacek Kurzawa »

A pytasz o osy?
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Wujek Adam pisze:
9885 pisze: Wujek Adam - wiosną ilośc os jest bardzo mała, gdyż mamy do czynienia tylko z pojedynczymi samicami - królowymi, które poszukują miejsca do założenia gniazda, nie ma o tej porze roku jeszcze rojów, wiec o użądlenie bardzo trudno :smiech: Co do niebezpieczeństwa ze strony os, to w zeszlym sezonie mialem gniazdo szerszeni w niezabudowanej futrynie okiennej, a kilka metrów pod futryną, bezpośednio pod otworem gniazda, ławka dla gości i wielokrotne grillowanie - nic sie nie stało :smiech: Jeśli człowiek nie drażni os, nie ma sie czego z ich strony obawiac, one nie atakują dla zabawy, za to duże gniazdo potrafi złowic nawet pół kilograma komarów dziennie :smiech:
Okej, ja to wszystko wiem i rozumiem, lecz nie zmienia to faktu, że dla osoby uczulonej na jad os jedno "niewinne, przypadkowe" użądlenie może skończyć się nawet śmiercią.

No i co z moim poprzednim pytaniem, tzn. czy samice, czyli królowe, os i szerszeni również jadowicie żądlą?
A trutnie?
Tak, również żądlą, trutnie żądeł nie posiadają :smiech:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

To chciałem wiedzieć, dziękuję! :okok:
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16258
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Aneta »

9885 pisze:Jeśli człowiek nie drażni os, nie ma sie czego z ich strony obawiac, one nie atakują dla zabawy
Nie do końca z tym się zgodzę. Miałam dwa razy na działce gniazda os (któregoś z mniejszych gatunków, nie szerszenia) - raz pod dachem, drugi raz ziemne; w obu przypadkach owady denerwowała sama obecność ludzi przy gnieździe - nie było żadnej prowokacji typu szturchnięcie czy dotykanie konstrukcji, a i tak dochodziło do użądleń. Oczywiście nie uważam tego za atakowanie dla zabawy, ale osy w gnieździe potrafią być wysoce drażliwe (podobno właśnie szerszenie są pod tym względem spokojniejsze, ale jakoś nie mam ochoty o tym się przekonywać :P ).
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

Mam podobne obserwacje jak Aneta. :tak:

Ponadto przesiadując na działce pewnego "osiego roku" miałem do czynienia z denerwującą napastliwością tych owadów, zwłaszcza w okresach, kiedy na stole pojawiały się różne smakowite produkty. I nie ma dziwne, bo osa też człowiek i coś apetycznego czasem przekąsić pragnie. ;-) Było to jednak upierdliwe i niebezpieczne, bo oprócz przypadkowego przygniecenia łakomej osy łokciem czy tam innym pośladkiem, można ją było łyknąć z piwem (bezalkoholowym, rzecz jasna).
No i ekran! Osy (i szerszenie także!) zlatywały się do niego praktycznie przez całą noc i podekscytowane łaziły po płótnie, spadły w trawę i w ogóle robiły tyle zamieszania, że odechciewało się świecić. :cry:

Niech więc te owady żyją sobie gdzie chcą, ale na terenie mojej działki zawsze szybko dostają eksmisję. :P
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Aneta, - to, czy osy są agresywne w pobliżu gniazda zależy w głównej mierze od gatunku os, z którym mamy do czynienia - generalnie gatunki z rodzaju Vespula, które przeważnie gniazdują w ziemi, choc bardzo rzadko gniazdo może również znajdowac sie np pod dachem - czesto są nazbyt "ciekawskie", gdy przebywa sie bardzo blisko wylotu ich gniazda - sam tego doświadczyłem, zaczeły sie mną nerwowo interesowac po około 10 minutach przebywania przy samej norce, w której było gniazdo. Natomiast jeśli chodzi o osy z rodzaju Dolichovespula, które gniazdują najcześciej na strychach i w innych podobnych miejscach, budując ciemnoszare gniazda (gatunki z rodzaju Vespula budują gniazda o dużo jaśniejszym kolorze, podobnym do gniazd szerszeni), to te gatunki nie są agresywne gdy przebywa sie w ich pobliżu i rzecz jasna nie niszczy sie gniazda :smiech: Co do szerszeni masz racje - sa to najspokojniejsze osy żyjące u nas, spokojniejsze są tylko klecanki :smiech: Wujek Adam, jeśli chodzi o przylatywanie do słodyczy czy piwa - również prym wiedzie tutaj Vespula. Po prostu osy z tego rodzaju są z natury bardziej ruchliwe i agresywniejsze, niż Dolichovespula. Co do przylatywania do światła to owszem, szerszenie, jako że są aktywne całą dobe, przylatują do żródeł światła, natomiast inne osy nie latają nocą, wiec Twoja obserwacja "zwyklych" os przylatujących do światła w nocy przyznam że troche mnie dziwi :smiech:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

9885 pisze:(...) Co do przylatywania do światła to owszem, szerszenie, jako że są aktywne całą dobe, przylatują do żródeł światła, natomiast inne osy nie latają nocą, wiec Twoja obserwacja "zwyklych" os przylatujących do światła w nocy przyznam że troche mnie dziwi  :smiech:
Są to coroczne, raz częstsze, a raz rzadsze obserwacje, niemniej w przeciągu ostatnich 5 lat nie zdarzyło się to jednostkowo, lecz powiedzmy 50 razy, przy czym bywają letnie wieczory/noce, kiedy przy ekranie mam 5 os na raz.
Przeszukam swe archiwum zdjęć, może to udokumentowałem?
A jeśli nie, udokumentuję w tym roku, bo na pewno będzie niejedna okazja.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16258
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Aneta »

9885 pisze:Aneta, - to, czy osy są agresywne w pobliżu gniazda zależy w głównej mierze od gatunku os, z którym mamy do czynienia
Ale to tylko potwierdza, że są osy, którym nie potrzeba faktycznego drażnienia, żeby zaatakowały w obronie gniazda.

I dołączam się z moją obserwacją os przylatujących do światła - mieszkam na 3 blokowym piętrze, parę lat temu osy zrobiły sobie gniazdo w jakiejś nieszczelności w izolacji pod balkonem na piętrze 4. Nie dało się wystawić zapalonej lampki, osy przylatywały do ekranu, musiałam zrezygnować w tamtym sezonie ze świecenia w oknie.
Marek Hołowiński
Posty: 5053
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 1 time

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Marek Hołowiński »

"Parę lat" już łowię motyle, głownie do światła. Na ekranie bywały zarówno osy jak i szerszenie. Na pewno szerszenie częściej i nieraz po kilkadziesiąt sztuk. Jednak przy ekranie nie są agresywne. Raz mnie użądlił w dłoń kiedy składałem ekran, a on jeszcze po nim łaził i raz w kolano kiedy klęknąłem na niedobitka. Dodam że aby mi nie przeszkadzały wyłapuję je do oddzielnej zatruwaczki i co jakiś czas ją opróżniam. Niektóre się budzą...

A odnośnie gniazda prezentowanego na początku wątku - te osy były malutkie (już nie pamiętam dokładnie, ale nie przekraczały 1,5 cm długości). Fotki robiłem w połowie października, a ich w gnieździe było dosyć sporo. Po uszkodzeniu ściany i plastrów, łaziły mi po dłoni. Może dlatego że to był wieczór, ale na pewno nie było wtedy zimno. Od tamtej pory nie słyszałem aby kogoś tam coś użądliło.
Ja też tam więcej nie byłem.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

Mamy już więc trzecią obserwację os aktywnych nocą i przywabianych do światła.

I jeszcze a propos głównych bohaterek tego wątku, czyli os z pierwszego postu:
Imagines żyły jeszcze w połowie października.
Nie wszystkie komórki plastra są zasklepione, co wskazuje na to, że osy były jeszcze aktywne i czekała je praca. I były nie pojedyncze. Wniosek ---> widzimy robotnice.
Pytanie: Kiedy one wyzdychają???
I w zasadzie dlaczego? Ze starości, czy z zimna?
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Dark »

To ja też dorzucę też swoją obserwację aktywności nocnej, przy sztucznym świetle, zarówno os jak i szerszeni.

Gdzieś czytałem, że zawleczone w cieplejsze rejony świata "nasze" osy potrafią utrzymywać kilkuletnie kolonie. Tak więc może warunki były dla nich na tyle dobre, że funkcjonowały dłużej.

Co do agresywności. Miałem okazję siedzieć tuż obok wylotów gniazd szerszeni i os, i byłem tolerowany. Jednak gdy wykonałem kiedyś nieostrożny ruch łopatą, skończyło się na kilkunastu ukąszeniach. Podobnie, gdy złapałem raz gałąź na której osy uwiły sobie gniazdo. Tak więc różnie bywa ;)
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Dark, Wujek Adam -

Dlugi okres aktywności os w pokazanym na zdjeciu gnieździe wynika z tego, ze osy z rodzaju Vespula, z których gniazdem mamy tutaj do czynienia, zajmują gniazda czesto do późnej jesieni, w przeciwieństwie do Dolichovespula, które swoje gniazda opuszczają nieraz już końcówką sierpnia :smiech: Wujek Adam, giną i ze starości, i z głodu i z zimna. W 2015 roku miałem gniazdo Vespula sp. w ceglanej ścianie, "padły" dopiero wraz z pierwszym śniegiem 12 października, a obserwowałem kiedyś gniazdo Vespula sp. w ziemi, które było aktywne jeszcze początkiem listopada i to po opadach śniegu :wow: I przyznam, że mimo że osami interesuje sie od lat, to jestem zaskoczony ich przylatywaniem nocą do światła, bo że szerszenie przylatują to wiadomo, ale o innych osach latających nocą słysze pierwszy raz :smiech:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

Hm, lecz z tegowątkowych wypowiedzi wynika, że w sprzyjających warunkach, np. w mieszakaniu, osie gniazdo mogłoby funkcjonować znacznie dłużej niż w warunkach naturalnych, a robotnice nie zdychałby tak szybko!

Przejrzałem swą zdjęciową dokumentację i nie znalazłem żadnej fotki osy pstrykniętej w naturze! :-?
I nie ma dziwne, bowiem fotografuję przeróżne owady pojawiające się na mojej działce, ale osy omijam z obawy przed użądleniem! :D
I postępuję z nimi podobnie jak Marek: przy ekranie zwykle odławiam je w zatruwaczkę.
... z tym że dbam o to, aby już się nie budziły. :P

Jedną z nich nawet spreparowałem!
Data odłowu (info przy fotce) i inne cechy świadczą o tym, że jest to samica.
Czy takie zdjęcie wystarczy do determinacji gatunku?
Załączniki
Warszawa, DC98, 13 V 2016, leg. A. Woźniak. Rozpiętość skrzydeł: 33 mm.
Warszawa, DC98, 13 V 2016, leg. A. Woźniak. Rozpiętość skrzydeł: 33 mm.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (103.65 KiB)
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Jak dla mnie to na 99% Vespula germanica, gdybym zobaczył przód głowy miałbym stuprocentową pewnośc :smiech: U Vespula vulgaris rysunek nad żuwaczkami to odwrócona do góry nogami litera T, a u Vespula germanica trzy kropki tworzące kształt trójkąta :smiech: Wujek Adam, ja przed osami nie uciekam, co roku przełomem kwietnia i maja chodze po strychu i szukam gniazd os, a jak są szerszenie to juz w ogóle jestem przeszcześliwy, to moje ulubione owady :smiech: :rotfl:
Piątek Wojciech
Posty: 578
Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
UTM: EC 31
profil zainteresowan: amator
Podziękowano: 1 time

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Piątek Wojciech »

Dorzucę i swoje spostrzeżenia-trafiają się i pszczoły miodne, ale być może dlatego, że sąsiad ma niewielką pasiekę, ale to w wybitnie ciepłe noce,tak samo jak sporadyczny przylot do lamp motyli dziennych, natomiast wielokrotnie obserwowałem zbieranie świtem motyli przez osy z ekranu.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

Potrzebna głowa?
Proszę bardzo, jest i głowa, a raczej portret. :D

I awansem działkowy szerszeń, a do tego truteń! ;)
Załączniki
Vespula sp._głowa.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (98.08 KiB)
Warszawa, DC98, VII 2016, leg. A. Woźniak, rozpiętość skrzydeł: 48 mm.
Warszawa, DC98, VII 2016, leg. A. Woźniak, rozpiętość skrzydeł: 48 mm.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (137.62 KiB)
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9488
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Jacek Kurzawa »

Trutnie są u pszczół.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

Jacek Kurzawa pisze:Trutnie są u pszczół.
A dla kózkologa szerszeń to taka duża pszczoła w żółte i czarne paski. :rotfl:

No dobszszszsz.
Samiec szerszenia. :tak:
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Vespula germanica Fabricius, 1793
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

Dziękuję za determinację. :birra:
W tym roku baczniej przyjrzę się "moim" działkowym osom.
Kto wie? Może trafi się jakiś ciekawszy gatunek? ;-)
Darecki
Posty: 1088
Rejestracja: wtorek, 22 grudnia 2015, 14:48
Specjalność: Aculeata
Lokalizacja: Świdnica

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Darecki »

Wujek Adam pisze: Może trafi się jakiś ciekawszy gatunek?  ;-)
:coto:
Miałeś jakiś konkretny na myśli? Tzn że są "nieciekawe" gatunki? :roll:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

Rzecz jasna rozmowa o gatunkach "ciekawszych" czy "mniej ciekawych" opiera się na subiektywizmie, bo każdego co innego ciekawi. :cap:
Potocznie przez "gatunki ciekawsze" rozumiem takie, o których mniej wiemy, na przykład dlatego, że są rzadko spotykane.
Osa dachowa do nich nie należy.
A jeśli już Uczestnicy WEST, który organizuję na swej działce, mają być przez jakąś osę pożądleni, to niech żądlącą będzie przynajmniej Dolichovespula media, aby było się czym pochwalić! :D
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Wujek Adam pisze: A jeśli już Uczestnicy WEST, który organizuję na swej działce, mają być przez jakąś osę pożądleni, to niech żądlącą będzie przynajmniej Dolichovespula media, aby było się czym pochwalić!  :D
Ha a wiesz Wujek Adam że też ten gatunek przyszedł mi na myśl gdy przeczytałem Twój wcześniejszy post :rotfl: Ja gościłem u siebie Dolichovespula media latem 2013 roku :smiech:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Wujek Adam [†] »

Wyczytałem, że D. media występuje relatywnie niedaleko mnie, w Puszczy Kampinoskiej.
A na swojej działce notowałem już naprawdę ciekawe gatunki - jak na przykład Polistichus connexus (Coleoptera) - których specjaliści od tych grup raczej się nie spodziewali na terenach stołecznych ogródków działkowych. ;-)

Tak więc nie wiadomo co jeszcze przed nami, a osom trzeba się przyglądać! :tak:
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Wujek Adam pisze:Wyczytałem, że D. media występuje relatywnie niedaleko mnie, w Puszczy Kampinoskiej.

Tak więc nie wiadomo co jeszcze przed nami, a osom trzeba się przyglądać! :tak:
Dolichovespula media to ogólnie rzadki gatunek, u mnie w Beskidzie Żywieckim nie widziałem tych os chyba z 10 lat, aż tu w 2013 niespodzianka :okok: Mniej wiecej od tamtej pory co roku wiosną widuje ich królowe zeskrobujące drewno z trzepaka do dywanów, z którego notabene powstało już wieeeeeele gniazd, jest praktycznie cały oskrobany przez osy :D Królowe tego gatunku bardzo łatwo pomylic z szerszeniami, są do siebie bardzo podobne :smiech:
Robert Rozwałka
Posty: 1783
Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
UTM: FB 17
Specjalność: Araneae_Opiliones

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Robert Rozwałka »

A to ja poproszę o wyjaśnienia lub sprostowanie:
Dolichowespula w tym D. media, jak mniej więcej wyczytałem robią gniazda
z "beżowej" masy papierowej.
Vespula - raczej z tej szarej.

Jeśli powyższe założenie jest słuszne, to czy luźne (tj. uczepione
gałęzi w lesie) gniazdo z beżowej masy papierowej jest potencjalne
albo równoznaczne z gniazdem D. media?
Czy tez inne krajowe gatunki z tego rodzaju też robią takie luźne
tj nie ukryte po dziuplach/ziemi/strychach gniazda w tym kolorze....
Bo takie widywałem, choć najczęściej luźno wiszą takie z szarej masy.
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Robert Rozwałka pisze:A to ja poproszę o wyjaśnienia lub sprostowanie:
Dolichowespula w tym D. media, jak mniej więcej wyczytałem robią gniazda
z "beżowej" masy papierowej.
Vespula - raczej z tej szarej.

Jeśli powyższe założenie jest słuszne, to czy luźne (tj. uczepione
gałęzi w lesie)  gniazdo z beżowej masy papierowej jest potencjalne
albo równoznaczne z gniazdem D. media?
Czy tez inne krajowe gatunki z tego rodzaju też robią takie luźne
tj nie ukryte po dziuplach/ziemi/strychach gniazda w tym kolorze....
Bo takie widywałem, choć najczęściej luźno wiszą takie z szarej masy.
Robert, musiales cos zle przeczytac, przez prawie caly ten watek przetaczaja sie informacje, glownie ode mnie, jest dokladnie na odwrot niz Ty napisales, prawidlowo wygląda to w ten sposób (co zreszta napisalem duzo wczesniej) ze osy z rodzaju Vespula budują gniazda w kolorze jak to nazwałeś "beżowym", a rodzaj Dolichovespula w kolorze szarym :smiech: Co do gniazd w kolorze beżowym na gałeziach w lesie o ktorych piszesz, moglo to byc gniazdo Vespa crabro, gdyż Dolichovespula media podobnie jak inne gatunki z rodzaju Dolichovespula budują gniazda z masy papierowej w kolorze szarym, zaś Vespula oraz nasz gatunek szerszeni Vespa crabro budują gniazda w kolorze kremowym ( czy też beżowym, jak kto woli) :smiech: Ogólnie każdy gatunek os ma swoje ulubione miejsca zakładania gniazd. I tak np. szerszenie preferują dziuple (choc o dziuple ostatnio coraz trudniej, dlatego coraz cześciej gościmy szerszenie w naszych strychach czy też budkach dla ptaków), Vespula preferują nory gryzoni w ziemi (choc sporadycznie, jak na załączonym na samym początku tego wątku zdjeciu mogą gniazdowac na strychu, sam mialem taki przypadek u siebie), natomiast dajmy na to Dolichovespula saxonica czy Dolichovespula sylvestris preferują dziuple oraz w bardziej cywilizowanych warunkach strychy, poddasza, szczeliny miedzy belkami i tym podobne miejsca, zaś ulubione miejsce Dolichovespula media to właśnie gałezie drzew lub geste krzewy, sporadycznie pod okapem dachu :smiech: Myśle, że dużą role odgrywa tutaj także kwestia opatrzenia, jeśli jest sie w miare opatrzonym z osami, w zdecydowanej wiekszości przypadków można nawet stwierdzic gatunek z którym mamy do czynienia, oglądajac strukture budowy gniazda :smiech:
Robert Rozwałka
Posty: 1783
Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
UTM: FB 17
Specjalność: Araneae_Opiliones

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Robert Rozwałka »

Oops!, faktycznie coś źle zapamiętałem bo jest wszystko na odwrót niż napisałem;
Dzięki za komentarz. :szacun:
Szare = Dolichovespula; beżowe (kremowe) = Vespula.
Gniazda szerszeni spokojnie odróżniam. Te o których wspominałem
właśnie mnie nieco dziwiły, bo były kremowe i na gałęzi
albo w gęstym krzaku. Nie były to absolutnie szerszenie tylko osy.
Podczas gdy normą w lesie są "banie" w kolorze szarym, te były
właśnie kremowe i je widywałem rzadko
Stąd zastanawiałem się czy to, tzn. kolor gniazda i lokalizacja, nie sugeruje
jakiegoś rzadszego gatunku osy.

Osy jak obserwowałem, do budowy gniazda też wykorzystują, oprócz drewna,
materiał z starych płyt pilśniowych i paździerzowych czy papierowych worków
i gazet. Takie mocno już zleżałe na słońcu i deszczu. W sumie to też głównie
celuloza, ale może dawać dziwne kolory;-).
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Robert Rozwałka pisze: Te o których wspominałem
właśnie mnie nieco dziwiły, bo były kremowe i na gałęzi
albo w gęstym krzaku. Nie były to absolutnie szerszenie tylko osy.
Podczas gdy normą w lesie są "banie" w kolorze szarym, te  były
właśnie kremowe i je widywałem rzadko
Stąd zastanawiałem się czy to, tzn. kolor gniazda i lokalizacja, nie sugeruje
jakiegoś rzadszego gatunku osy.

Osy jak obserwowałem, do budowy gniazda też wykorzystują, oprócz drewna,
materiał z starych płyt pilśniowych i paździerzowych czy papierowych worków
i gazet. Takie mocno już zleżałe na słońcu i deszczu. W sumie to też głównie
celuloza, ale może dawać dziwne kolory;-).
Robert a masz może zdjecie tego tworu? Może jakis gatunek Vespula sie zaplatal w krzaki i zbudowal tam wyjatkowo gniazdo :smiech: A co do "bani", to myslalem, ze tylko ja tak nazywam gniazda os :rotfl:
Marek Miłkowski
Posty: 813
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
Lokalizacja: Radom

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Marek Miłkowski »

Śledząc ostatnie wątki na forum przypomniałem sobie o fotkach gniazd zrobionych kilka lat temu. Na początek stosunkowo duże gniazdo w sąsiedztwie domostwa. 8 IX 2007, Jankowice k. Radomia.
Załączniki
Vespidae_gniazdo_Jankowice.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (111.27 KiB)
Vespidae_gniazdo_1_Jankowice.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (84.26 KiB)
Vespidae_gniazdo_2_Jankowice.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (78.48 KiB)
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Dolichovespula media jak byk :D Piekne jasnoszare gniazdo :okok: Robert, moze wlasnie takie gniazda widziales, a uznales ich barwe za beżowo - kremową? :smiech: Może tu tkwi diabeł, dla mnie ten kolor jest szary, a Ty mogles widziec gniazda Dolichovespula media :roll:
Marek Miłkowski
Posty: 813
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
Lokalizacja: Radom

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Marek Miłkowski »

Dziękuję. Poniżej inne gniazdo. Też blisko człowieka bo w blaszanym magazynie, na jego wrotach. Uratowałem je przed spacyfikowaniem przez kolegów :smiech: Mnie nie przeszkadzało aczkolwiek zdjęcie z bliska dało się wykonać wcześnie rano, później gdy blacha się nagrzała już blisko nie dało się podejść...8 VIII 2008, Radom-Gołębiów.
Załączniki
Vespidae_Radom-Gołębiów.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (100.89 KiB)
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Polistes dominula Christ, 1791
Marek Miłkowski
Posty: 813
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
Lokalizacja: Radom

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Marek Miłkowski »

Dzięki!
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Marek Miłkowski pisze:Dzięki!
:okok:
tomek rutkowski
Posty: 90
Rejestracja: sobota, 13 czerwca 2015, 20:20
UTM: XU 10
Specjalność: Araneae

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: tomek rutkowski »

Nawiązując do opowieści o osach, działkach, grillach, piwie...
http://www.academia.edu/5239105/Sorvari ... n_surprise
Robert Rozwałka
Posty: 1783
Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
UTM: FB 17
Specjalność: Araneae_Opiliones

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Robert Rozwałka »

W skrócie

"Bania" to jeszcze z dzieciństwa, chyba to ma ludowe, gwarowe? korzenie
jako określenie gniazda os lub szerszeni

Nie mam zdjęć, niespecjalnie na osy zwracam uwagi, chyba że mi do piwa
wpadną;-), jakieś 3-5 obserwacje w ciągu ok. 20 lat
Na pewno jednak gniazda były w kolorze beżowym/kremowym jak kto woli
albo "szerszeniopodobnym"

Jedno na pewno w młodniku, w gęstej kępie kaliny albo podobnego krzewu,
na wys. około 1 metra, Właścicielki przeszkodziły mi konsumpcji jeżyn;-)

Drugie blisko śródleśnej drogi jakieś 4 metry nad ziemią, po prostu pod
niezbyt grubą 3-4 cm gałęzią grabu (cf grąd). Do skraju lasu i zabudowań ok. 1,5 km;

Jedno pod budką lęgową ptaków, też przy drodze w sosnowym borze.

Pozostałe spotkania z kremowymi gniazdami pamiętam słabiej.

Wszystko południowo-wschodnia Polska.
Marek Miłkowski
Posty: 813
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
Lokalizacja: Radom

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Marek Miłkowski »

Pod Sączem i na Pogórzu Rożnowskim, Ciężkowickim; nie inaczej tylko "bania" - okrągłe gniazda os. Straszyli mnie - "nie łaź tam bo wisi bania i cię osy pogryzą" :)
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Marek Miłkowski pisze:Pod Sączem i na Pogórzu Rożnowskim, Ciężkowickim; nie inaczej tylko "bania" - okrągłe gniazda os. Straszyli mnie - "nie łaź tam bo wisi bania i cię osy pogryzą" :)
U mnie na Żywiecczyźnie to samo :D

Robert, w takim razie ciezko mi odpowiedziec, skoro kremowe gniazdo to musiala byc Vespula, ale bez zdjec ciezko cos wiecej powiedziec :smiech:
Robert Rozwałka
Posty: 1783
Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
UTM: FB 17
Specjalność: Araneae_Opiliones

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: Robert Rozwałka »

Może to takie sporadyczne, przypadkowe gniazdowanie Vespula sp.
Wybór jest dość duży, nie ma co gdybać. Po prostu bylem ciekaw
czy mogla być jakaś "rzadsza osa" i czy kolor + lokalizacja gniazda
nie pozwoli zawęzić typowania. Jak widać się nie da.

Dzięki!
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: Gniazda [zimowanie, królowa]

Post autor: 9885 »

Witam, podbijam temat pytaniem wiążącym sie w pewien sposób z kwestiami zimowania a zwłaszcza odchowu samców i młodych królowych. Ze zjawiskiem, o które chce zapytac zetknąłem sie pierwszy raz w 2012 roku. Mianowicie, kilka obserwowanych przeze mnie gniazd Dolichovespula sp. zostało założonych o czasie, w maju. Jednak w czasie piewszej połowy lipca zauważyłem obecnośc samców oraz młodych królowych, mniej wiecej równocześnie doszło do "rozpadu" kolonii, osy przepadły z gniazd jak "kamień w wode", a przecież nie było jeszcze połowy lipca! Stało sie to w bodajże pieciu gniazdach, dwa inne które obserwowałem normalnie zakończyły rozwój wczesną jesienią. Wiem, że zjawisko które opisuje miało miejsce szmat czasu temu, ale do napisania mojej wypowiedzi zaintrygował mnie wczorajszy tj. 19.07.2017 widok samca Dolichovespula sp pomimo ledwie trzeciej dekady lipca. Dodam, że obserwowane przeze mnie 2 gniazda Dolichovespula sp. przechodzą normalny rozwój, wiec ten spotkany przeze mnie samiec musiał pochodzic z jakiejś innej, nieznanej mi kolonii. I teraz moje pytanie: czy mam racje sadzac, ze takie zachowanie kolonii (przedwczesny wychów postaci płciowych) jest skutkiem postepującej choroby lub inwazji pasożyta w gniezdzie? Jeśli tak, to czy może sie to dziac za sprawą obecnych w gniezdzie Volucella sp.? Cy może to sprawka innego pasożyta (chociazby Shecophaga vesparum) lub choroby? Czy jest możliwe, by osy "wyczuwały" zbliżającą sie zagłade gniazda i pod wpływem pasożyta lub choroby przyspieszały odchów postaci płciowych by gniazdo zdążyło wydac młode królowe i samce? Czytałem prace z bodajże 2003 roku o aktywności Shecophaga vesparum w gniazdach Dolichovespula saxonica w Puszczy Boreckiej, jednak nie podawano tam żadnych informacji o przedwczesnym wychowie postaci płciowych w takiej sytuacji. Czy są jakieś prace lub wypowiedzi naukowców wyjaśniające to zjawisko? Jeśli tak, byłbym wdzieczny za nakierowanie lub ewentualne linki, z góry dziekuje i pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „OSOWE (Vespiformes)”