Prośba o identyfikację.
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Prośba o identyfikację.
Dzień Dobry,
czy znawcy tematu mogą pomóc rozszyfrować mi z czym mam do czynienia?
Drugie zdjęcie to będzie zdjęcie łokcia dziecka. Czy ten owad mógł spowodować taką ranę? Czy może orientujecie się co to mogło być?
Będę wdzięczna za odpowiedź gdyż u dziecka ta sytuacja powtórzyła się trzykrotnie w krótkim odstępie czasu.
Data zrobienia zdjęcia 01.08.20, miejsce mój dom.
Łokieć zdjęcie mojego dziecka zrobione w podobnym czasie w domu.
czy znawcy tematu mogą pomóc rozszyfrować mi z czym mam do czynienia?
Drugie zdjęcie to będzie zdjęcie łokcia dziecka. Czy ten owad mógł spowodować taką ranę? Czy może orientujecie się co to mogło być?
Będę wdzięczna za odpowiedź gdyż u dziecka ta sytuacja powtórzyła się trzykrotnie w krótkim odstępie czasu.
Data zrobienia zdjęcia 01.08.20, miejsce mój dom.
Łokieć zdjęcie mojego dziecka zrobione w podobnym czasie w domu.
- Załączniki
- 20200809_223135.jpg (65.7 KiB) Przejrzano 1120 razy
- 20200809_223236.jpg (252.53 KiB) Przejrzano 1120 razy
Re: Prośba o identyfikację.
Owad to muchówka z rodziny łowikowatych. Nie gryzą ludzi.
Natomiast co do reakcji skórnych, to zwykle są niespecyficzne: jeśli nie przyłapało się sprawcy na gorącym uczynku, to z wyglądu samego ugryzienia/ukąszenia trudno powiedzieć, co jest winowajcą (i czy w ogóle jest jakiś, a nie jest to np. objaw alergii).
Natomiast co do reakcji skórnych, to zwykle są niespecyficzne: jeśli nie przyłapało się sprawcy na gorącym uczynku, to z wyglądu samego ugryzienia/ukąszenia trudno powiedzieć, co jest winowajcą (i czy w ogóle jest jakiś, a nie jest to np. objaw alergii).
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9490
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Prośba o identyfikację.
Dziękuję Wam za podpowiedzi. Myślałam, że to zdjęcie rozwiąże sprawę....
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9490
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Prośba o identyfikację.
Rozwiązanie zostało podane. Odpowiedzi na pytania padły:
Niestety, z łokciem najlepiej udać się do lekarza dermatologa i....niech zgaduje
My tu się znamy na owadach nie na objawach skórnych po ukąszeniach, otarciach czy rekacjach alergicznych. Z tym trzeba iść na inne Forum - medyczne.
Może tu?: https://forumpediatrii.pl/artykul/odczy ... rzez-owady
Albo "leczyć" za pomocą wyszukiwarki GOOGLE - podobno można czasami postawić własciwą diagnozę i nie trzeba chodzić do lekarza.
Wiadomo, czym jest "X" i wiadomo raczej, że to nie X (łowik) spowodował tą ranę.Czy znawcy tematu mogą pomóc rozszyfrować mi z czym mam do czynienia?
Drugie zdjęcie to będzie zdjęcie łokcia dziecka. Czy ten owad mógł spowodować taką ranę? Czy może orientujecie się co to mogło być?
Niestety, z łokciem najlepiej udać się do lekarza dermatologa i....niech zgaduje
My tu się znamy na owadach nie na objawach skórnych po ukąszeniach, otarciach czy rekacjach alergicznych. Z tym trzeba iść na inne Forum - medyczne.
Może tu?: https://forumpediatrii.pl/artykul/odczy ... rzez-owady
Albo "leczyć" za pomocą wyszukiwarki GOOGLE - podobno można czasami postawić własciwą diagnozę i nie trzeba chodzić do lekarza.
Re: Prośba o identyfikację.
Dzięki raz jeszcze:).
Poczytałam o łowikach.
Moje dziecko.
Miała to samo w odstępie tygodnia na łokciu i pod kolanem, potem jeszcze na łydce. Po nocy. Opuchlizna jak góra, potem sącząca się taką surowicą niegojąca się rana. Proces krzepnięcia tego a potem gojenia za każdym razem trwał dość długo.
Dlatego zakładam że to nie alergia tylko być może owad.
Nie jest alergiczką, w pewnym czasie miała robione dość solidne testy.
To nie rozwiązuje sprawy, chodziło mi o to że moja zagadka pozostaje nierozwiązana:). Wiem co to za owad, ale ta wiedza mi niestety w niczym nie pomogła.
Stawiałam że to winowajca.
Nic innego w domu nie wyszukałam.
Tym niemniej dziękuję:).
PS. Wiedza na temat owadów nie wyklucza wiedzy o możliwości zadanych przez nich ran. Zakładam że na forum pasjonatów tematu może być nawet głębsza niż wiedza dermatologa.
Nie sztuką wypisać receptę na kortykosteroid.
Sztuką zapobiegać jeśli to możliwe.
Pozdrawiam:)
Poczytałam o łowikach.
Moje dziecko.
Miała to samo w odstępie tygodnia na łokciu i pod kolanem, potem jeszcze na łydce. Po nocy. Opuchlizna jak góra, potem sącząca się taką surowicą niegojąca się rana. Proces krzepnięcia tego a potem gojenia za każdym razem trwał dość długo.
Dlatego zakładam że to nie alergia tylko być może owad.
Nie jest alergiczką, w pewnym czasie miała robione dość solidne testy.
To nie rozwiązuje sprawy, chodziło mi o to że moja zagadka pozostaje nierozwiązana:). Wiem co to za owad, ale ta wiedza mi niestety w niczym nie pomogła.
Stawiałam że to winowajca.
Nic innego w domu nie wyszukałam.
Tym niemniej dziękuję:).
PS. Wiedza na temat owadów nie wyklucza wiedzy o możliwości zadanych przez nich ran. Zakładam że na forum pasjonatów tematu może być nawet głębsza niż wiedza dermatologa.
Nie sztuką wypisać receptę na kortykosteroid.
Sztuką zapobiegać jeśli to możliwe.
Pozdrawiam:)
Re: Prośba o identyfikację.
Problem w tym, że reakcje na coś alergizującego, czy będzie to coś w pożywieniu, czy substancje zawarte w "ślinie" albo jadzie owadów, są bardzo indywidualne (i nie trzeba być do tego alergikiem na wszystko). Niektórzy po ugryzieniu komara będą mieć nieznaczny ślad, inni rozlaną opuchliznę. Dlatego tak jak tu piszemy - bez przyłapania sprawcy nie da się powiedzieć nic konkretnego. A i tak podobne rzeczy leczy się tylko objawowo, nawet gdy wiadomo, kto pogryzł.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9490
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Prośba o identyfikację.
Skoro takie rzeczy dzieją się po nocy to proponowałbym jednak udać się z tym do lekarza, który może na podstawie ran i badań, oględzin, bedzie w stanie postawić jakąs diagnoze np ze to jest ugryzienie, alergia lub cokolwiek. Ja tu nawet nie zaryzukję hipotezy, że sprawcą tego jest owad. Może jest, może nie, może pająk, może alergia.
PS. Wszystko zostało już napisane. jest mucha, jest wiadomo czym jest. Było pytanie o ranę - to nie ona jest sprawcą. Ale jesli potrzebna jest medycyna to potrzebny jest lekarz - nie entomolog. Nie mylmy adresów i pojęć. Dobranoc.
PS. Wszystko zostało już napisane. jest mucha, jest wiadomo czym jest. Było pytanie o ranę - to nie ona jest sprawcą. Ale jesli potrzebna jest medycyna to potrzebny jest lekarz - nie entomolog. Nie mylmy adresów i pojęć. Dobranoc.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 2 Odpowiedzi
- 640 Odsłony
-
Ostatni post autor: Vutris
-
- 2 Odpowiedzi
- 1071 Odsłony
-
Ostatni post autor: Nieznajacarobakow
-
- 3 Odpowiedzi
- 1377 Odsłony
-
Ostatni post autor: pebe
-
- 4 Odpowiedzi
- 1673 Odsłony
-
Ostatni post autor: andrzej
-
- 2 Odpowiedzi
- 1134 Odsłony
-
Ostatni post autor: imbryk