Proszę o pomoc w identyfikacji larw znalezionych w łóżku
: środa, 12 września 2018, 01:30
Cześć!
Zwracam się do was z serdeczną prośbą o udzielenie mi jakiś wskazówek co to za diabelny pomiot wylęgł się w wynajmowanym przeze mnie mieszkaniu...
Sytuacja wygląda następująco:
- od roku mieszkam z bracią studencką w wynajmowanym mieszkaniu w kamienicy, przez ten rok nie mieliśmy żadnych problemów z robactwem;
- od początku lipca mieszkanie jest niezamieszkane z powodu wakacyjnej przerwy;
- dziś do mieszkania przyjechała współlokatorka i zauważyła w swoim łóżku tych przedstawicieli nieznanego nam gatunku, po krótkiej rewizji zawartości wszystkich czterech łóżek tę niepożądaną obecność odnotowała w dwóch.
Moi drodzy, czy to pluskwy? Nie znalazła żadnych osobników dorosłych, jedynie te larwy i jeszcze jakieś pozostawione przez nie pancerzyki. Po przejrzeniu chyba wszelkich możliwych zdjęć larw pluskiew w internecie, nie widzimy zbyt wielkiego podobieństwa. Poza tym osobniki te pojawiły się wraz z naszą nieobecnością. Co to może być, czy mieszkanie wymaga dezynsekcji, czy to jakiś nieszkodliwy obywatel, który nie powróci po dokładnym odkurzeniu?
BŁAGAM O POMOC
(najmocniej przepraszam za jakość zdjęć, ale takie zostały mi przesłane)
Zwracam się do was z serdeczną prośbą o udzielenie mi jakiś wskazówek co to za diabelny pomiot wylęgł się w wynajmowanym przeze mnie mieszkaniu...
Sytuacja wygląda następująco:
- od roku mieszkam z bracią studencką w wynajmowanym mieszkaniu w kamienicy, przez ten rok nie mieliśmy żadnych problemów z robactwem;
- od początku lipca mieszkanie jest niezamieszkane z powodu wakacyjnej przerwy;
- dziś do mieszkania przyjechała współlokatorka i zauważyła w swoim łóżku tych przedstawicieli nieznanego nam gatunku, po krótkiej rewizji zawartości wszystkich czterech łóżek tę niepożądaną obecność odnotowała w dwóch.
Moi drodzy, czy to pluskwy? Nie znalazła żadnych osobników dorosłych, jedynie te larwy i jeszcze jakieś pozostawione przez nie pancerzyki. Po przejrzeniu chyba wszelkich możliwych zdjęć larw pluskiew w internecie, nie widzimy zbyt wielkiego podobieństwa. Poza tym osobniki te pojawiły się wraz z naszą nieobecnością. Co to może być, czy mieszkanie wymaga dezynsekcji, czy to jakiś nieszkodliwy obywatel, który nie powróci po dokładnym odkurzeniu?
BŁAGAM O POMOC
(najmocniej przepraszam za jakość zdjęć, ale takie zostały mi przesłane)