Strona 1 z 1

Malinowy migrant

: niedziela, 29 stycznia 2017, 17:33
autor: Miłosz Mazur
Dziś w pudełku z malinami z Hiszpanii znalazłem tego oto martwego biegaczyka.
Ma około 8mm

Zdjęcie słabe, ale może kogoś zainteresuje takie znalezisko.

Może da się nawet rodzaj oznaczyć ;)

Re: Malinowy migrant

: niedziela, 29 stycznia 2017, 19:44
autor: Rafał Celadyn
...dziwnie ten okaz wygląda,pasuje mi na rodzaj Demetrias, a wtedy, według tej pracy :arrow: https://webs.um.es/jserrano/miwiki/lib/ ... ericos.pdf do wyboru mamy tylko imperialis i atricapillus ...kolory nie bardzo, więc pewnie to cos innego....trzeba by go jakimś kluczem przelecieć, żeby rodzaj ustalić...w każdym razie po mojemu to na 99,9% plemię:Lebiinii...
:papa:
Rafał

Re: Malinowy migrant

: niedziela, 29 stycznia 2017, 20:45
autor: Rafał Celadyn
...jak tak mu sie przyglądam to może być nadgryziony "zgniłym zębem czasu" :P atricapillus...widać projamki na międzyrzędach jak na focie :arrow: http://www.thewcg.org.uk/carabidae/0095G.htm ,kluczowe cechy tych dwóch gatunków sa na spodniej stronie członów pazurkowych tylnych stóp ,chociaz przedplecze imperialisa wygląda zupełnie inaczej...
:papa:
Rafał

Re: Malinowy migrant

: poniedziałek, 30 stycznia 2017, 09:20
autor: Miłosz Mazur
Okaz pojechał dziś do Bydgoszczy. Mam nadzieję, że Mietek napisze kto zacz ;)

Re: Malinowy migrant

: poniedziałek, 30 stycznia 2017, 10:30
autor: M. Stachowiak
Generalnie Rafał dobrze kombinuje i ja również ku temu się skłaniam, ale jaki to jest zwierz, napiszę, jak zobaczę. Dziękuję, Miłosz, za wysłanie okazu :-).

Re: Malinowy migrant

: poniedziałek, 30 stycznia 2017, 21:19
autor: vogel
Wydaje się, że Rafał ma rację. Też stawiam na D. atricapillus. Wątpliwości budzi wielkość, powinien być mniejszy. Ale poczekamy na Mietka. :)

Re: Malinowy migrant

: wtorek, 31 stycznia 2017, 08:22
autor: Miłosz Mazur
Mierzyłem "na oko" więc się tym nie sugerujcie ;)

Re: Malinowy migrant

: poniedziałek, 6 lutego 2017, 17:15
autor: M. Stachowiak
Dopiero dzisiaj odebrałem z poczty okaz wysłany mi tydzień temu priorytetem (!) przez Miłosza (awizo o przesyłce otrzymałem w piątek po 17, a że moja poczta w sobotę nie jest czynna…).
Wyjaśniło się — diagnoza brzmi Demetrias atricapillus (L.). Rzeczywiście, okaz nieco „nadgryziony” przebywaniem w pudełku z malinami, ale wszystkie cechy pozwalające go zidentyfikować zachowały się doskonale :-).