Strona 1 z 1

na słoik

: czwartek, 25 sierpnia 2016, 10:58
autor: Krzysiek

Re: na słoik

: czwartek, 25 sierpnia 2016, 15:14
autor: Ramidon
Ciekawy patent, chociaż zwykły słoik też dałby radę. Facet trochę przesadził z ilością środka trującego. Fajne wstęgówki.

Re: na słoik

: czwartek, 25 sierpnia 2016, 19:04
autor: Krzysiek
Zwykły słoik ma zbyt mały wlot i łapanie Catocala w ten sposób raczej nie uda się, chyba że zwabione na przynętę i do tego w nocy. Nasze C.sponsa i C.promissa, które spotyka się w ciągu dnia trudno "podejść", są zbyt płochliwe.

Re: na słoik

: czwartek, 25 sierpnia 2016, 22:00
autor: Antek Kwiczala †
Fajne wstęgówki
W ostatnich kadrach filmu pokazano zdjęcie kilku gatunków złowionych w tym lesie. Są tam:
Catocala angusi lucetta
Catocala nebulosa
Catocala innubens
Catocala lacrymosa
Catocala sappho
Catocala paleogama

Re: na słoik

: piątek, 26 sierpnia 2016, 10:14
autor: Ramidon
Sześć gatunków w jednym lesie na "słoik". A ja tyle dni ganiam po lesie obserwując przynęty i tylko dwie C. fraxini :evil:
Krzysiek ma rację, nasze wstęgówki, nie dałyby się tak łatwo podejśc. Dwa razy spotkałem aktywne w ciągu dnia wstęgówki w lesie. Niestety nie dały się podejśc nawet na odległość, pozwalającą na określenie gatunku. Jednak miałem wrażenie, że to C. nupta lub C. elocata. Czy to możliwe, aby poza sponsa i promissa, inne wstęgówki również były aktywne w ciągu dnia?

Re: na słoik

: środa, 28 września 2016, 12:11
autor: Mothman
Ramidon pisze:Sześć gatunków w jednym lesie na "słoik". A ja tyle dni ganiam po lesie obserwując przynęty i tylko dwie C. fraxini :evil:
Krzysiek ma rację, nasze wstęgówki, nie dałyby się tak łatwo podejśc. Dwa razy spotkałem aktywne w ciągu dnia wstęgówki w lesie. Niestety nie dały się podejśc nawet na odległość, pozwalającą na określenie gatunku. Jednak miałem wrażenie, że to C. nupta lub C. elocata.  Czy to możliwe, aby poza sponsa i promissa, inne wstęgówki również były aktywne w ciągu dnia?

Spotkana 18 sierpnia (Janikowo CD04) w moim ogrodzie działkowym... siedziała sobie na północnej ścianie mojej altany, kilka metrów od przynęty z gruszek i śliwek (na rusałki) :) Pozwoliła podejść bardzo blisko i przystawić sobie aparat na odległość kilku cm :foto: . Co prawda dzień był wyjątkowo pochmurny, ale i tak zdziwił mnie jej widok. Podczas dalszej obserwacji dopiero po próbie wzięcia na rękę zaczęła fruwać dookoła altany i przysiadać na zachodniej i wschodniej ścianie. I tak przez kilka minut... dopiero po dłuższym "wymęczeniu" odfrunęła na morelę i ukryła się gdzieś w gałęziach :wlosy:
Jak widać nie tylko C. promissa, czy sponsa potrafią być aktywne za dnia. (Chociaż to jedyny przypadek gdy spotkałem tak spokojną i niepłochliwą "czerwoną" wstęgówkę. Kiedyś w przypałacowym parku (CD05) przy próbie podejścia do jednej delikwentki wystarczyło kilka moich kroków... i tyle ją oglądałem :-( )

Re: na słoik

: środa, 28 września 2016, 23:40
autor: Konto_usuniete
Damian Chełminiak pisze:potrafią być aktywne za dnia
Nie myl aktywności z przypadkowym wypłoszeniem czy "zmuszeniem" do latania....gdyby nie Twój udział siedziałaby zapewne do wieczora zmroku....