Zapłodniona samica Stilpnochlora couloniana na wolności
Zapłodniona samica Stilpnochlora couloniana na wolności
Właśnie wyleciała mi przez okno zapłodniona samica Stilpnochlora couloniana. Szczęście w nieszczęściu, że wczoraj złożyła pierwsze złoże jaj.
Ciekawe czy przeżyje spadki temperatury do 10-15*C ? Teraz są 22 stopnie.
Jeśli przeżyje to będzie miała lepsze życie na starość
Może wyda nawet nowe pokolenie
Lot był przepiękny, nawet nie wiedziałem, że potrafi tak latać.
Teraz zostałem z dwoma samcami i złożem jaj.
Ciekawe czy przeżyje spadki temperatury do 10-15*C ? Teraz są 22 stopnie.
Jeśli przeżyje to będzie miała lepsze życie na starość
Może wyda nawet nowe pokolenie
Lot był przepiękny, nawet nie wiedziałem, że potrafi tak latać.
Teraz zostałem z dwoma samcami i złożem jaj.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Zapłodniona samica Stilpnochlora couloniana na wolności
Wyjątkowo nieodpowiedzialne zachowanie, wręcz naganne. Radziłbym na przyszłość uważać i lepiej zabezpieczać okazy w hodowli, zwłaszcza pochodzące z innej strefy klimatycznej.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 06:08
Re: Zapłodniona samica Stilpnochlora couloniana na wolności
Całe szczęście, że zostały jaja Gdyby uciekła dzień wcześniej... lepiej nie gbybać Pilnuj je bardziej!
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 2 Odpowiedzi
- 690 Odsłony
-
Ostatni post autor: miss_betty