Ponidzianskie niespodzianki [Odonteus armiger]
Ponidzianskie niespodzianki [Odonteus armiger]
Z soboty na niedziele (13 VI) wybralem sie z ekranem na wal w Winiarach (DA78). Wczesniej jednak postanowilem pogrzebac w krowich plackach. Z forumowych opowiesci wynikalo ze mozna sie tam "dogrzebac" ciekawych gownojadkow. I kleska na calej linii... Krowek sporo a co za tym idzie i plackow nie brakowalo. W nich jednak zycia praktycznie zero. Czyzby za pozno juz na wiosenne robactwo? W mojej okolicy zycie w plackach tetni a C.lunaris dopiero się pokazaly. Dziwne.
Za to w nocy dwie niespodzianki - dorodna samiczka Rhyparia purpurata, gatunek ktorego na wale nigdy nie obserwowalem (a swiece tam od lat) oraz jak dla mnie rewelacja, parka Odonteus armiger ktore na ekranie zawitaly kolo polnocy. I tu pytanie, czy ktos juz spotkal armigery w tamtych okolicach??
Pozdrawiam Tom
Za to w nocy dwie niespodzianki - dorodna samiczka Rhyparia purpurata, gatunek ktorego na wale nigdy nie obserwowalem (a swiece tam od lat) oraz jak dla mnie rewelacja, parka Odonteus armiger ktore na ekranie zawitaly kolo polnocy. I tu pytanie, czy ktos juz spotkal armigery w tamtych okolicach??
Pozdrawiam Tom
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: Ponidzianskie niespodzianki [Odonteus armiger]
Góry Pieprzowe k/Sandomierza, choć to nie jest tak blisko;-);
do Doliny Nidy, ale z Tarnowa masz 2 rzuty beretem.
Barbery 2009 i 2010.
do Doliny Nidy, ale z Tarnowa masz 2 rzuty beretem.
Barbery 2009 i 2010.
Re: Ponidzianskie niespodzianki [Odonteus armiger]
Robert mowisz o firmie w Leszczach? Ja swiece tak z dwa,trzy kilometry w linii prostej od nich. Gory Pieprzowe jednak spory kawalek dalej.
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: Ponidzianskie niespodzianki [Odonteus armiger]
Przepraszam Cię, "coś mi siadło na mózg" i Tarnów z Tarnobrzegiem
pomyliłem...., stąd te 2 rzuty beretem...
Co nie zmienia faktu, że lokalizację O. armiger podałem dobrze. Góry Pieprzowe
k/Sandomierza, i pisałem że "nie jest blisko do Doliny Nidy".
pomyliłem...., stąd te 2 rzuty beretem...
Co nie zmienia faktu, że lokalizację O. armiger podałem dobrze. Góry Pieprzowe
k/Sandomierza, i pisałem że "nie jest blisko do Doliny Nidy".
Re: Ponidzianskie niespodzianki [Odonteus armiger]
No teraz wszystko jasne
A berbery jak zrozumialem z Pieprzowych?
A berbery jak zrozumialem z Pieprzowych?
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: Ponidzianskie niespodzianki [Odonteus armiger]
Tak, p. Barbera na G. Pieprzowych. Odonteus armiger pojawiał się też w barberach na paru
stanowiskach kserotermicznych o peryferiach Lublina i pod Kazimierzem Dolnym.
Zawsze wczesną wiosną do początków lata (kIV-kVI). Lessy itp. podłoże, murawy lub
zarośla kserotermiczne. Raz czy dwa "zabił mi ćwieka" bo był chyba "świeży", tzn.
samiec koloru jasnobursztynowego, a wygląda (samiec) "egzotycznie".
stanowiskach kserotermicznych o peryferiach Lublina i pod Kazimierzem Dolnym.
Zawsze wczesną wiosną do początków lata (kIV-kVI). Lessy itp. podłoże, murawy lub
zarośla kserotermiczne. Raz czy dwa "zabił mi ćwieka" bo był chyba "świeży", tzn.
samiec koloru jasnobursztynowego, a wygląda (samiec) "egzotycznie".
- Michał Brzeski
- Posty: 228
- Rejestracja: poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 01:50
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Rymanów/Dębica/Kraków
- Podziękowano: 2 times
Re: Ponidzianskie niespodzianki [Odonteus armiger]
Warto by poszukać dokładniej Odontaeusa jeszcze w okolicach Tarnowa, swego czasu odłowiłem samca w Pogórskiej Woli (EA14) 31.07.2010.
Pozdr. Michał
Pozdr. Michał
Re: Ponidzianskie niespodzianki [Odonteus armiger]
Dzieki koledzy za info
W okolicach Ladnej i Pogorskiej Woli swiecilem intensywnie nascie lat temu. Trzeba bedzie wrocic na "stare smieci" i sie rozgladnac
W okolicach Ladnej i Pogorskiej Woli swiecilem intensywnie nascie lat temu. Trzeba bedzie wrocic na "stare smieci" i sie rozgladnac