Dynamika populacji

trepik30
Posty: 4071
Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
Lokalizacja: słubice -lubuskie

Dynamika populacji

Post autor: trepik30 »

trepik30 pisze:Co nie zmienia faktu ze sciga purpurowa przez Ciebie i Rafala zostala znaleziona dosc pozno w łodzkiem.
Z tego co pamietam .A to tez raczej nue rzadki gatunek.
Ogolnie chodzilo mi o to ze czasami pewne gatunki ktore maja odpowiedni biotop sa dookola a w pewnych miejscach ich brak.Mimo ze starego drzewostanu lub roslin zywicielskich jest pod dostatkiem.
Czasami ciekawszy jest brak owada na danym terenie niz. Jego obecnosc wieksza lub mniejsza na danym terenie.
Co jest tego powodem?Czemu tak sie dzieje?
Mimo ze gatunek jest przez specow poszukiwany.
To rownie ciekawe czasami jak jego w niektorych miejscsch owszechnosc.Bez odnoszenia sie do konkretnego gatunku.
To nie tu ze ja tu ,,medrkuje,, bo mam olbrzymi szacunek dla fachowcow a sam laikiem jestem.
Takze za bledy wyrazam skruche.Zwykla amatorska ciekawosc.
Jacek Kurzawa pisze:A w kwestii Pyrrhidium - przez wiele  lat tego gatunku u nas (łódzkie) nie było, pojawił się w latach osiemdziesiątych a  obecnie jest po prostu wszędzie jak Harmonia axyridis. Kiedyś go po prostu nie było, bo nie ma możliwości, aby tyle osób go mijało, podczas gdy dzisiaj spotka się go nie chcąc go spotkać. Róznica w liczebności na przestrzeni 50 lat jest ogromna. I to jest ciekawe.
Pyrrhidium.To mnie zastanawia w kwestii innych rodzin czy rzędów tez.Co jest lub co powoduje nieobecnosc wielu gatunkow na danym terenie mimo ich obecnosci w wielu innych miejscach.Biotop odpowiedni jest.Roslina zywicielska tez.
Klimat podobny.
Zaden drapieznik lub parazyt specjalnie sie tym gatunkiem lub wieloma innymi nie interesuje.
Nie wiem jak dane gatunki sa ,"lotne" jak bardzo soe moga przemieszczac jak bardzo hamuja je cieki wodne lub np. Po dtodze duze platy monokultur iglakow-przy tych lubiacych lisciaste- na to wplywaja.
Lub ogolnie drzewostanu ktory bedzie hamowal ich rozprzestrzenianie.Bo nie maja np. Optymalnego siedliska przez najblizsze kilkadziesiat km i kieruja sie np. Jakas domieszka debow w danym drzewostanie co spowalnia ich przemieszczanie sie w optymalny biotop.
Dalej pytanie czemu ich nie bylo tam wczesniej?
Mysle ze samo to jak rozprzestrzeniaja sie owady jest dosc ciekawe.
Troche zasmiecilem watek.
Mam nadzieje ze ujdzie mi to plazem.
Jeszcze ten jeden raz.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9493
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kózki 2020

Post autor: Jacek Kurzawa »

Temat wahań liczebności populacji czyli tzw dynamika populacji czy fluktuacja liczebności populachji to temat bardzo ciekawy. Poznawanie przyczyn tych zmian wydaje mi się, że jest nieco poza zasięgiem naszej percepcji. Może w niektorych szczególnych przypadkach udaje się ustalić glówny czynnik popwodujący wzrost lub zachamowanie liczebności populacji, ale jest to proces wynikowy tak wielu składowych, o których możemy nic nie wiedzieć, że szanse na znalezienie odpowiedzi wydają mi się małe. niemniej warto chociażby odnotowywać te spadki iwzrosty bo można chociażby znaleźć pewne zależności lub nawet jakieś reguly, okres lat itd. Dlatego ten fragment dyskusji wydziuelę też w osobny wątek, bo temat jest wart dyskusji.
yagr
Posty: 31
Rejestracja: wtorek, 6 kwietnia 2010, 17:35
Lokalizacja: CA57/DA34

Re: Dynamika populacji (Kózki 2020)

Post autor: yagr »

Sama liczebność populacji danego gatunku to wynikowa raczej warunków krótkoterminowych wg mnie i chyba inaczej trzeba to traktować niż samą obecność gatunku na danym terenie. Bo wtedy w grę wchodzą uwarunkowania historyczne, zmiany lesistości danego terenu, składu gatunkowego biotopu oraz fakt czy gatunek nie jest czasem zawleczony... bardzo szeroka kwestia....
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9493
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dynamika populacji (Kózki 2020)

Post autor: Jacek Kurzawa »

Znamy wiele przykladów, gdzie gatunki znikają na wiele lat w całym areale i pojawiają się po wielu latach. Zjawiska takie mają okres długości 60-120 lat.
yagr
Posty: 31
Rejestracja: wtorek, 6 kwietnia 2010, 17:35
Lokalizacja: CA57/DA34

Re: Dynamika populacji (Kózki 2020)

Post autor: yagr »

OK, ale teraz pytanie czy te gatunki na pewno zniknęły czy też nie były tylko stwierdzane a skoro pojawiły się ponownie to skąd? Tu mogła by pomóc genetyka ale nie znam badań żadnego gatunku odrodzonego po kilku dekadach w porównaniu z populacją z przeszłości... Tak jak wspomniałem w innym temacie mam 20 letnie obsuwy w śledzeniu tematów entomologicznych...Robił ktoś, gdzieś takie badania? Ich wyniki powinny dać jednoznaczna odpowiedź czy gatunek zanikł i wrócił zawleczony czy tez po prosty "zszedł do podziemi" i nie był notowany ale jednak bytował w danym biotopie.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9493
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dynamika populacji (Kózki 2020)

Post autor: Jacek Kurzawa »

To dzieje się mniej więcej tak
- czy te gatunki na pewno zniknęły czy też nie były tylko stwierdzane

Były stwierdzane wielokrotnie przez wiele osób po czym przez wiele lat pomimo przyjmijmy takiej samej penetracji terenu, gatunek jest stwierdzany z wyraźnie mniejszą liczebnoscią lub zanika całkiem (liczebność populacji spada poniżej poziomu wykrywalności populacji)

- a skoro pojawiły się ponownie to skąd?
Z tego samego terenu. Przeżyły niezauwazone poniżej progu wykrywalności w obszarach tzw refugiach.

- Tu mogła by pomóc genetyka, ale nie znam badań żadnego gatunku odrodzonego po kilku dekadach w porównaniu z populacją z przeszłości...

Być może, ale to zależy od tego jak się postawi problem

- Robił ktoś, gdzieś takie badania? Ich wyniki powinny dać jednoznaczna odpowiedź czy gatunek zanikł i wrócił zawleczony czy tez po prosty "zszedł do podziemi" i nie był notowany ale jednak bytował w danym biotopie.

Sprawa wydaje się oczywista. Są oczywiscie rozmaite przypadki i nie można uogólniać, ale jesli mówimy o zanikaniu i pojawianiu się populacji i jej zmianach liczebności w dużych okresach czasu to nie mówimy o migracjach, chociaż z pewnością procesy dyspersji i dynamiki wtornego zasiedlania terenów mają tu znaczenie. Gatunki w okresach gdy zanikają, przeżywają jak pisalem w tzw. refugiach, przyjmując umownie że refugium to takie miejsce, ekosystem, gdzie gatunek (lepiej uzywac określenia populacja, bo rozmawiamy o populacjach) przeżywa zły okres po czym przuy trafiającej się okazji i latach prosperity zasiedla powtornie tereny, z których w miedzyczasie wypadł.

Oczywiście ta moja próba wytłumaczenia sytuacji jest dyskusyjna, bo tu nic nie jest jasne, czarno białe i zerojedynkowe. Mam nadzieję, że udało mi się jednak odpowiedzieć na te kilka pytań. łatwiej byloby podyskutować na Symozjum, na spotkaniu, telefonicznie, ale te czasy dla amatorow to już chyba całkiem umarły smiercią naturalną.
yagr
Posty: 31
Rejestracja: wtorek, 6 kwietnia 2010, 17:35
Lokalizacja: CA57/DA34

Re: Dynamika populacji (Kózki 2020)

Post autor: yagr »

Kolego, ostatnie sympozjum entomologiczne odwiedziłem w okolicach 90-91 roku w Białowieży... niestety życie mi się trochę nie entomologicznie poukładało więc z góry przepraszam za być może trywialne posty na od dawna rozwiązane kwestie ;) Co nie zmienia faktu że z dużym szacunkiem dla wiedzy i zaangażowania śledzę dyskusje na tym forum. Jeśli poruszę jakieś tematy w sposób mocno uderzający "po oczach" moja niewiedzą to od razu kijem prostować ;)
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9493
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dynamika populacji (Kózki 2020)

Post autor: Jacek Kurzawa »

Dyskusja polega na pytaniach, przedstawianiu argumentów oi wymianie poglądów.
Przedstawione argumenty dotyczące progu wykrywalności populacji wykorzystalem z prelekcji wygloszonej na Zjeździe PTE w Spale (1991?) przez prof. Mroczkowskiego. Jest to fajny temat i jestem za takimi dyskusjami, jak najbardziej :-)
trepik30
Posty: 4071
Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
Lokalizacja: słubice -lubuskie

Re: Dynamika populacji

Post autor: trepik30 »

Pojawiaja sie pierwsze analizy i wnioski.
Moze jest tez tak ze na skutek poszatkowania srodowiska jest gorzej z wymiana puli genetycznej miedzy populacjami i gatunki w najmocniej odseparowanych populacjach zamieraja?Choc na to potrzeba pewnie bardzo duzo czasu.
Tylko ze z koleji Przemek Zurawlew pisal mi o takim gatunku jak Pholidoptera griseoptera ten szaranczak jest pospolity i nie potrzebuje zadnych specjalnych biotopow ani roslinnosci itd. A nie ma go w ogole w okolicach Pleszewa pomimo przeszukania od jego katem bardzo duzych powierzchni.
Czemu brakuje mimo poszukiwan pospolitych gatunkow w wielu miejscach?One eaczej poradza sobie w prawie kazdym terenie i jakis specjalnych korytarzy ekologicznych do przemieszczania zapewne tez nie.
Rozumiem rzadsze gatunki lub te wymagajace starszego drzewostanu.Gorzej z tymi pospolitszymi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Cerambycidae (Kózkowate)”