Kózka na ekranie
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: kózka na ekranie
Tak na szybko i bez opatrzenia to albo Saperda similis albo S.carcharias. Chetnie przygarne
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózka na ekranie [Saperda similis]
Spora ciekawostka!
Spotykałem ten gatunek w wschodzie i na północy Polski, ale w Centrum jeszcze nie!
Puszcza Bolimowska to moje strony rodzinne. Będzie wypadało przyjrzeć się baczniej tamtejszym iwom!
Spotykałem ten gatunek w wschodzie i na północy Polski, ale w Centrum jeszcze nie!
Puszcza Bolimowska to moje strony rodzinne. Będzie wypadało przyjrzeć się baczniej tamtejszym iwom!
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Kózka na ekranie [Saperda similis]
Taj się podepnę bo zdarzyło mi się spotkać podobnego robalucha - czy to też ten gatunek Saperdy ?
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Kózka na ekranie [Saperda similis]
Zostałem zasypany prośbami o podanie dokładniejszej lokalizacji i w trosce o najazd kózkarzy z piłami i siekierami powstrzymam się na razie z podaniem tej lokalizacji. Ponieważ prowadzone są równolegle badania w BPK (wiele osób zaangażowanych) więc nie będę wychodził przed szereg. Wybaczcie więc. Nie spodziewałem się, że zabranie telefonu na połowy może wywołać takie skutki
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózka na ekranie [Saperda similis]
To fakt, że S. similis najłatwiej pozyskać w stadium larwalnym, więc najazd na stanowisko ciężko uzbrojonych kózkarzy jest wielce prawdopodobny.
Nie dziw się Grzegorzu. Pokazałeś tu ciekawy gatunek, raczej nie podawany z tej części kraju.
Miejmy nadzieję, że Twoje znalezisko nie przemknie niezauważone, i że przy okazji badan nad entomofauną BPK zostanie uwzględnione, bo warto!
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Kózka na ekranie [Saperda similis]
No ja z tym nic nie będę robił, bo się na kózkach nie znam. Na pewno ktoś to opublikuje. Cieszę się, że rozumiesz moją decyzję o nieudostępnianiu dokładniejszej lokalizacji, mam też nadzieję, że inni również to zrozumieją.
Cieszę się, że to ciekawe znalezisko, zwykle laicy mają tzw. "szczęście", chociaż przy ekranie było więcej osób, głównie motylarzy
Cieszę się, że to ciekawe znalezisko, zwykle laicy mają tzw. "szczęście", chociaż przy ekranie było więcej osób, głównie motylarzy
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: Kózka na ekranie
Saperda similis miejscami bywa liczna, tzn. można pozyskać materiał do hodowli bez problemów. Takie miejsce odkryłem onegdaj niedaleko Tomaszowa Lubelskiego i pomimo braku wielkich sukcesów hodowlanych ze 2-3 exx pozyskałem w ten sposób/
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Kózka na ekranie
bardzo zacne znalezisko Grzegorz
w mojej okolicy similis nie jest rzadko spotykany, pomimo tego nigdy jeszcze nie miałem go przy ekranie, natomiast carcharias leci bardzo dobrze do światła- ostatnio zaobserwowanymi kozzami na ekranie było kilka sztuk E. adspersus i 3 szt. C. humeralis
w mojej okolicy similis nie jest rzadko spotykany, pomimo tego nigdy jeszcze nie miałem go przy ekranie, natomiast carcharias leci bardzo dobrze do światła- ostatnio zaobserwowanymi kozzami na ekranie było kilka sztuk E. adspersus i 3 szt. C. humeralis
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: Kózka na ekranie
Rzadko świecę, ale z Saperda spp. miałem na ekranie tylko kilkukrotnie S.perforata.
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Kózka na ekranie
tak to u mnie się też trafia- a ze dwa lata do tyłu miałem zwiezione mieszane drewno liściaste na podwórku (dąb, osika, olcha,grab itp.) iPrzemek Zięba pisze:Rzadko świecę, ale z Saperda spp. miałem na ekranie tylko kilkukrotnie S.perforata.
nastąpiła inwazja wymienionego przez Ciebie gatunku plus S. scalaris
-
- Posty: 178
- Rejestracja: sobota, 9 lipca 2011, 20:26
- Lokalizacja: Kraków / Dębica
Re: Kózka na ekranie
U mnie wystepuje Saperda carcharias i Saperda perforata. Nie jestem chrząszczarzem a wiem to od Jacka Kurzawy, który identyfikował zdjęcia.
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: Kózka na ekranie
Piątek Wojciech pisze:tak to u mnie się też trafia- a ze dwa lata do tyłu miałem zwiezione mieszane drewno liściaste na podwórku (dąb, osika, olcha,grab itp.) iPrzemek Zięba pisze:Rzadko świecę, ale z Saperda spp. miałem na ekranie tylko kilkukrotnie S.perforata.
nastąpiła inwazja wymienionego przez Ciebie gatunku plus S. scalaris
Hehe tez bym wolał jakieś inne Saperdy, no ale do tego to trzeba świecić regularnie a nie incydentalnie a ja to skrajnie incydentalnie. W ubiegłym roku dzięki uprzejmości Kolegi z UMCS i jego Żony - pojechałem świecić - takiej ilości Prionus coriarius przylatujących do światła to nie widziałem jeszcze... Myślę, że świecenie ma dużą przyszłość jeśli chodzi o chrząszcze, ale jeszcze cały czas połowy chrząszczy przy ekranie są dodatkiem do połowów motyli.
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Kózka na ekranie
no kurcze, czasami Grzegorzu nie da się inaczej, z własnej obserwacji wiem, że jeżeli dany gatunek, w tym przypadku S. similis jest na danym terenie to jego"bycie" nie jest ograniczone do do konkretnego miejsca - iwa rośnie wszędzie, jak się wie CZEGO szukać to wystarczy scyzoryk i mała piłka do drewna, nie trzeba robić poręby na na stanowiskuGrzegorz Banasiak pisze:Zostałem zasypany prośbami o podanie dokładniejszej lokalizacji i w trosce o najazd kózkarzy z piłami i siekierami powstrzymam się na razie z podaniem tej lokalizacji.
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Kózka na ekranie
no..... nie koniecznie, podczas wieloletniego uganiania się za motylami wabionymi do światła, przekonałem się jak dużo tzw. " drobnicy chrząszczowej" wszelkiej ,ale i nie tylko bo pluskwiaki jakieś błonkówki, muchy, sieciarki, no w zasadzie wszystko, zwabia światło sztuczne w nocy - oświeciło mnie wtedy gdy założyłem lupę czołową- niestety nie na wszystkim się znam, nie zbieram ich z ekranu, bo nie bardzo chce mi się ślęczeć nad binokularemPrzemek Zięba pisze: takiej ilości Prionus coriarius przylatujących do światła to nie widziałem jeszcze... Myślę, że świecenie ma dużą przyszłość jeśli chodzi o chrząszcze, ale jeszcze cały czas połowy chrząszczy przy ekranie są dodatkiem do połowów motyli.
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: Kózka na ekranie
Wojtku mnie chodziło o to, że najczęściej fajne obserwacje chrząszczy w trakcie świecenia wynikają nie tyle z połowów stricte chrząszczarskich, co motylarskich Mówiąc oględnie, łowienie na światło jest rzadziej wykorzystywane w badaniach chrząszczy niż motyli a jest to cenne źródło poznawcze. Jasne innego drobiazgu tez jest pełno nie tylko drobnych chrząszczy (tych rzeczywiście można sporo odłowić). Ech mam problemy ze złożeniem myśli dzisiaj, ale niskie ciśnienie atmosferyczne daje znać, czas na kawę , ale mniej więcej o cos takiego mi chodziło...
pozdrawiam
P.
pozdrawiam
P.
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Kózka na ekranie
spoko Przemku chodzi mi o to ,że mam poczucie że coś mi przelatuje koło nosa, a to dlatego, że mam małą wiedzę na temat chrząszczowy (poza kozami i bogatkami) i podejrzewam, że wiele razy przyglądałem się różnym fajnym biegaczom, kusakom etc. tak naprawdę nie wiedząc na co patrzę, a tam z motylowymi mikrusami mam to samo- kawa tu nie pomoże idę po coś mocniejszegoPrzemek Zięba pisze:Wojtku mnie chodziło o to, że najczęściej fajne obserwacje chrząszczy w trakcie świecenia wynikają nie tyle z połowów stricte chrząszczarskich, co motylarskich Mówiąc oględnie, łowienie na światło jest rzadziej wykorzystywane w badaniach chrząszczy niż motyli a jest to cenne źródło poznawcze.
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: Kózka na ekranie
i to słuszna koncepcjaPiątek Wojciech pisze: idę po coś mocniejszego :birra: :mrgreen:
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózka na ekranie
Tak jest zazwyczaj gdy specjalizujemy się w danej grupie owadów: motylarze pomijają ciekawe chrząszcze, chrząszcarze lekceważą błonkówki, a pluskwiaczarze nie zwracają uwagi na muchy, i tak dalej.
Ten wątek pokazuje jednak, że tak być nie musi, i że ciekawe znalezisko może gdzieś szerzej zaistnieć i zafunkcjonować.
Wszystko zależy teraz od Autora tematu.
Bo chyba nie stanie się tak, że się tu pochwalił, a teraz sprawę utajni w obawie o najazd kózkolubów, lecz nic dalej z nią nie zrobi, i finalnie ciekawe w skali środkowej Polski stanowisko rzemlika pozostanie nie przebadane, naukowo nie udokumentowane, nie odnotwane i przemilczane.
Ten wątek pokazuje jednak, że tak być nie musi, i że ciekawe znalezisko może gdzieś szerzej zaistnieć i zafunkcjonować.
Wszystko zależy teraz od Autora tematu.
Bo chyba nie stanie się tak, że się tu pochwalił, a teraz sprawę utajni w obawie o najazd kózkolubów, lecz nic dalej z nią nie zrobi, i finalnie ciekawe w skali środkowej Polski stanowisko rzemlika pozostanie nie przebadane, naukowo nie udokumentowane, nie odnotwane i przemilczane.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Kózka na ekranie
Motylarze po prostu nie znają się na chrząszczach i trudno im ocenić co jest ciekawe a co nie. To kwestia przypadku. W terenie widuję dużo kózek i gdybym każdą fotografował to mógłbym was zamęczyć, chociaż zapewne dało by to szerszy przegląd gatunków.Wujek Adam pisze:Tak jest zazwyczaj gdy specjalizujemy się w danej grupie owadów: motylarze pomijają ciekawe chrząszcze, chrząszcarze lekceważą błonkówki, a pluskwiaczarze nie zwracają uwagi na muchy, i tak dalej. ;-)
Ten wątek pokazuje jednak, że tak być nie musi, i że ciekawe znalezisko może gdzieś szerzej zaistnieć i zafunkcjonować.
Wszystko zależy teraz od Autora tematu.
Bo chyba nie stanie się tak, że się tu pochwalił, a teraz sprawę utajni w obawie o najazd kózkolubów, lecz nic dalej z nią nie zrobi, i finalnie ciekawe w skali środkowej Polski stanowisko rzemlika pozostanie nie przebadane, naukowo nie udokumentowane, nie odnotwane i przemilczane.
Utajnienia nie ma, będzie publikacja, nie żądajcie jednak nazwisk i dat
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózka na ekranie
To normalne, że zwykle nie chce się nam poświęcać czasu i sił na zbieranie czegoś, co jest poza naszym zainteresowaniem.
... choć ja osobiście staram się przezwyciężać tą niechęć: pozyskane przez mnie podczas ostatniej greckiej wyprawy pluskwiaczki równoskrzydłe trafiły do Adama Stroińskiego, żuki (guniaki) do Andrzeja Matusiaka, motyle dotrą do Grześka Bistuły- Prószyńskiego, a majkowate do Elka Nowakowskiego.
Można tak?
Jak się chce - to można!
Grunt jednak, że tegowatkowo sprawa nowej lokalizacji S. similis to tylko początek, który gdzieś tam znajdzie zapowiadane szczęśliwe publikacyjne zakończenie.
... choć ja osobiście staram się przezwyciężać tą niechęć: pozyskane przez mnie podczas ostatniej greckiej wyprawy pluskwiaczki równoskrzydłe trafiły do Adama Stroińskiego, żuki (guniaki) do Andrzeja Matusiaka, motyle dotrą do Grześka Bistuły- Prószyńskiego, a majkowate do Elka Nowakowskiego.
Można tak?
Jak się chce - to można!
Grunt jednak, że tegowatkowo sprawa nowej lokalizacji S. similis to tylko początek, który gdzieś tam znajdzie zapowiadane szczęśliwe publikacyjne zakończenie.
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Kózka na ekranie
no to dla mnie już nic nie zostanieWujek Adam pisze: pozyskane przez mnie podczas ostatniej greckiej wyprawy pluskwiaczki równoskrzydłe trafiły do Adama Stroińskiego, żuki (guniaki) do Andrzeja Matusiaka, motyle dotrą do Grześka Bistuły- Prószyńskiego, a majkowate do Elka Nowakowskiego.
Re: Kózka na ekranie
Sam ta "niechec" ostatnio przezwyciezam i nie dalej jak dwa dni temu zgarniajac z ekranu swoje mikra staralem się poszerzyc pole widzenia i zgarnalem troche much dla jednego z forumowych kolegow i chrzaszczy z grup ktore mnie nie interesuja dla innego. Przy swietle bez wiekszego wysilku mozna pozyskac naprawde duze proby chrzaszczy ktore za dnia sa ciezkie do zlowienia chocby przez dobowa aktywnosc jak to bywa np z biegaczami. Wystarczy dodatkowy sloiczek z octanem, a noz trafi sie w nim cos ciekawego dla speca w danej grupie.
Sorry Grzegorz za off w Twoim temacie
Sorry Grzegorz za off w Twoim temacie