żerowisko w magnolii
- Chiffchaff
- Posty: 1263
- Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
- Podziękowano: 1 time
żerowisko w magnolii
Koledzy,
od 2 lat obserwuję powolne zamieranie dolnych gałęzi mojej pięknej magnolii. To dość duże drzewo, ma jakieś 5-6 m wysokości.
Przy ścinaniu martwych już gałęzi odkryłem takie oto żerowiska. Czy jesteście w stanie powiedzieć czyje one są? Może w ogóle nie kózkowatych, choć w tym dziale zauważyłem aktywność ludzi znających się na żerowiskach chrząszczy w ogóle.
Wdzięczność kwitnącej wiosną magnolii zapewniona.
od 2 lat obserwuję powolne zamieranie dolnych gałęzi mojej pięknej magnolii. To dość duże drzewo, ma jakieś 5-6 m wysokości.
Przy ścinaniu martwych już gałęzi odkryłem takie oto żerowiska. Czy jesteście w stanie powiedzieć czyje one są? Może w ogóle nie kózkowatych, choć w tym dziale zauważyłem aktywność ludzi znających się na żerowiskach chrząszczy w ogóle.
Wdzięczność kwitnącej wiosną magnolii zapewniona.
- Załączniki
- IMG_2674.JPG (117.41 KiB) Przejrzano 2725 razy
- IMG_2678.JPG (128.75 KiB) Przejrzano 2725 razy
- IMG_2679.JPG (130.69 KiB) Przejrzano 2725 razy
- Tomasz Mokrzycki
- Posty: 627
- Rejestracja: sobota, 21 kwietnia 2007, 11:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: żerowisko w magnolii
No właśnie!
Bo mi to też nie wygląda na żer kózkowatego!
Jeżeli to w ogóle jest chrząszcz, to obstawiałbym coś z Bostrychidae, ewenaulanie Anobiidae czy niewielkich Anthribidae.
Bo mi to też nie wygląda na żer kózkowatego!
Jeżeli to w ogóle jest chrząszcz, to obstawiałbym coś z Bostrychidae, ewenaulanie Anobiidae czy niewielkich Anthribidae.
- Chiffchaff
- Posty: 1263
- Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
- Podziękowano: 1 time
Re: żerowisko w magnolii
Odkroiłem 5 cm plaster z tymi żerowiskami. Trocinek żadnych nie znalazłem, tak na zewnątrz jak iw środku chodników.
Chodniki maja idealnie okrągły przekrój o średnicy 1,5-2 mm. Oczywiście larw też nie znalazłem. Chodniki biegną wzdłuż i w poprzek drewna.
Chodniki maja idealnie okrągły przekrój o średnicy 1,5-2 mm. Oczywiście larw też nie znalazłem. Chodniki biegną wzdłuż i w poprzek drewna.
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: żerowisko w magnolii
Nie jest to żerowisko żadnego z motyli. Zapewne któryś z gatunków owadów zasiedlających martwe zagrzybione lub próchniejące drewno. Warto by rozgrzebać to i poszukać szczątków, a być może larw.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: żerowisko w magnolii
Wobec powyższego podtrzymuje swoje poprzednie typy.Chiffchaff pisze:Odkroiłem 5 cm plaster z tymi żerowiskami. Trocinek żadnych nie znalazłem, tak na zewnątrz jak iw środku chodników.
Chodniki maja idealnie okrągły przekrój o średnicy 1,5-2 mm. Oczywiście larw też nie znalazłem. Chodniki biegną wzdłuż i w poprzek drewna.
I dołączam się do Marka w kwestii propozycji poszukania szczątków imagines, które mogą znajdować się w chodnikach lub w kolebkach.
A najlepiej wieź ten materiał do domu, garażu czy piwnicy, zamknij w jakimś naczyniu i poczekaj. Może coś jeszcze w nim żyje i z czasem wylezie na świat?
- Chiffchaff
- Posty: 1263
- Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
- Podziękowano: 1 time
Re: żerowisko w magnolii
Nic z tego. Gałąź już dawno poszła na spalenie, a ten kawałek, który odciąłem to już był maks tego co zostało na pniu. W chodnikach na pewno nic nie było bo je bardzo dokładnie przejrzałem robiąc sekcyjne cięcia całego plasterka. Obym nowych nie znalazł