Saperda octopunctata

Awatar użytkownika
M. Dworakowski
Posty: 539
Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
UTM: FD94
Lokalizacja: Białowieża

Saperda octopunctata

Post autor: M. Dworakowski »

czy rzemlik ósmaczek jest rzeczywiście najtzadszym z rzemlików?
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Saperda octopunctata

Post autor: Jacek Kurzawa »

Można tak powiedzieć. Kryterium rzadkości najpierw trzeba jasniej sprecyzować, czy chodzi o rzadkość:
- w całym zasięgu gatunku
- pod wzgl. ilości stanowisk
- ilości odławianych okazów

Jest często tak, że gatunek jest np. w Polsce bardzo rzadki a w płd. Europie liczny lub nawet bardzo liczny (S.punctata, X.arvicola czy C.scopoli). Są też takie, które łowi się przez kilka dni, ale do rzakich na stnowisku nie należą (E.borealis) a są takie które łowi się zawsze rzadko, ale stanowisk mają dość dużo w całej Europie (Necydalis major, Chlorophorus herbsti, Anaesthetis testacea).

Wracając do rzemlików. S.punctata jest w Polsce bardzo rzadki, ale w płd. już jest całkiem częsty. S.octpunctata w Polsce stwierdzany był kilkukrotnie - jesli znajdziesz jednak lipę w Puszczy Białowieskiej opanowaną przez rzemlika, to będzie na pewno ON i będziesz miał szansę na wyhodowanie kilkunastu do kilkudziesięciu okazów. Niemniej jednak lip ogólnie jest w lasach mało i gatunek ten z pewnością należy do wielkich rzadkości. Nie odstępuje im rzadkością wcale Saperda similis (rz.podobny) - ten jest w całej Europie spotykany rzadko i nielicznie.
Awatar użytkownika
M. Dworakowski
Posty: 539
Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
UTM: FD94
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: M. Dworakowski »

Rozumiem. Pytanie to nasunęło mi się, gdyż odławiałem już u siebie rzemlika wiązowca, a podczas porządkowania szpaleru lip (ok 40 lat) znalazłem pozostawioną przed 2 latami kupkę grubszych gałęzi, a w nich żery jakiegoś rzemlika, wyczytałem e żywi się on lipa, więc pomyślałem, że może to być ON (zeszłego lata widziałem jakoweś kózki kręcące się koło starych lip na podwórku).Czy duże są szanse na zasiedlenie przez NIEGO wystawionych jako pułapki wyrzynków drewna lipowego z korą?
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

pułapki na rzemlika

Post autor: Jacek Kurzawa »

Sądzę że szansa jest duża. Rzemliki (punctata, perforata i octopunctata pewnie też, bo tak samo jak perforata) zasiedlają już obumierające drzewa, a rozwój kończą w już praktycznie martwym drewnie. Dlatego jest duża szansa, że do martwego klocka drewna z dobrze przylegającą korą sciągną samice i złożą jajka, a larwy na pewno tam przeżyją. Zaleciłbym (na wyczucie) klocki ustawić tak, żeby kora była w cieniu a powierzchnia z drewnem ewentualnie w słońcu. Rzemlik ten, mający podobny rozwój jak perforata (ten jest wybitnie wilgociolubny) pewnie preferuje ciepłe lecz ocienione drzewa. Zresztą ocienienie kory wpłynie dodatnio na przedłużenie "świeżości" tej kory i mniej ekstremalne warunki temparaturowe co może mieć duże znaczenie dla przeżycia młodych larw (i jajek). Coż, pozostaje mi życzyć Ci powodzenia!
Awatar użytkownika
M. Dworakowski
Posty: 539
Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
UTM: FD94
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: M. Dworakowski »

rzeczywiście, najbardziej zasiedlone były gałęzie przylegające do ziemi, już nadgniłe (z posuwającą się zgnilizną destrukcyjną).
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Po 2 miesiącach ....

Post autor: Jacek Kurzawa »

No i jak - wiadomo już co to był za rzemlik? S.perforata czy S.octopunctata??

[ Dodano: 17-09-2004, 00:16 ]
Prywatnie dowiedziałem się, że był to rzemlik Saperda perforata.
Awatar użytkownika
Marcin Szewczyk
Posty: 1209
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
UTM: DD12
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Płock

A jednak perforata

Post autor: Marcin Szewczyk »

Będąc w Białowieży w lipcu tego roku miałem okazję widzieć okaz, o którym mowa.
Z cała pewnością stwierdzam, że okaz ten należy do gatunku Saperda perforata. Okaz ten był mocno powycierany, jednak z całą stanowczością mogę stwierdzić, że nie jest to S. octopunctata
Awatar użytkownika
M. Dworakowski
Posty: 539
Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
UTM: FD94
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: M. Dworakowski »

rzeczywiście Marcin oznaczył go jako perforata (był trochę nadtarty).
mae culpa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Cerambycidae (Kózkowate)”