Polskie Forum Entomologiczne

Od kilkunastu lat zajmuję się zbieraniem danych o owadach Puszczy Noteckiej. Z tego co wiem publikacji faunistycznych z tego regionu jest niewiele, dlatego postanowiłem w wolnym czasie podsumować swoje obserwacje i poczynić nowe. Przy okazji chciałbym zapytać innych entomologów co sądzą o tego typu pomyśle i czy znajdą się osoby chętne do współpracy.

Wyobrażam więc sobie prace nad powiedzmy "katalogiem" w ten sposób, że w większości przypadków osobiście będę penetrował pewne rejony puszczy (zachęcam też i innych) i pozyskiwał materiał do badań. Potrzebuję jednak specjalistów gotowych oznaczyć zebrany materiał. W zamian za to specjalista będzie mógł opublikować zebrane dane.

Projekt przewidziany jest na kilka lat.

Wszystkie wodne chrząszcze bez problemów obrobię.

Mogę pisać się na ryje

Ja mogę podjąć się oznaczenia piewików (o ile takowe znajdą się – zależy od metodyki prowadzenia odłowów).
Nie powinno być problemów też z chrząszczami z większości rodzin, oprócz kilku, w których orientują się tylko wysoce wyspecjalizowani badacze z odpowiednim zbiorem porównawczym.

Ważki (imago) ze zdjęć, ważki (larwy, wylinki), pszczoły i złotolitki z okazów. Abyś się nie "zaorał" materiały dla mnie mogą być w alkoholu. Będzie lepiej i z tego względu, że wypreparuję co trzeba przy nabijaniu. Zbierzesz duży materiał stawiając pułapki Moerickego (ponad to 100% gatunków więcej niż tylko z siatki), choć w Barbera też wchodzą.

Pozdrawiam

Ja się pisze na mrówki, jeśli można

A ja sie pisze na muchy z grupy krótkoczułkich (Acalyptrata) ale bez typowych muscidopodobnych ! proponuję pułąpki Malaise'a z PARADOXA - są małe, niedrogie i wygodne !

Andrzej J. Woźnica pisze:proponuję pułąpki Malaise'a z PARADOXA - są małe, niedrogie i wygodne !

A co to jest ?
Nie znalazłem tego z ofercie Paradoxa

no pułapki Malaise'a nie znasz a bioróżnorodnością się zajmujesz
OKI ! . taki namiocik do łapania (szukaj w necie: Malaise trap a znajdziesz ! na pewno)
pzdr

Namiocik znalem ale że tak się fachowo nazywa to nie wiedziałem
Chrząszcza tym nie złapiesz
Człowiek codziennie uczy się czegoś nowego

No nie byłbym taki pewien . Sam widzialem "ryje" (jakieś apioniki i chyba chowacze) wpadające do tej pułapki !.

a tak a propos uczenia i szkoły - jest mi znana taka sentencja (wciąz chyba aktualna): ucz się ucz ... bo kto się uczy ten ma dużo kluczy ... a jak będziesz miał dużo kluczy to zostaniesz ... woźnym

Staaaareee
Całe życie się uczymi a i tak głupimi umieramy

Nooo do takiego grona to i ja się z chęcią dołączę, moja propozycja: lądowe pluskwiaki różnoskrzydłe. Można wszystko do dużych probówek lub ependorfek (mogę wysłać) albo do rozcieńczonego alkoholu (mogę wypić).

Chiffchaff to ty rozcieńczony pijesz
Myslałem że twardszy jesteś

Fajnie, jest już początkowe grono. A może znajdzie się też specjalista od Elateridae ?

Ewentualnie jakby nie było chętnych mogę się zmierzyć z Histeridae,

motyle mogę wziąć ja, brałem udział w podobnych już projekcie.

Od kilku lat prowadzę badania na omawianym terenie: stanowiska w okilicy Międzychodu, Wronek, Drezdenka i Skwierzyny (samołówki świetlne, oraz odłowy do światła - agregat), oznaczam głównie motyle a chrząszcze przekazuje specjaliście za ścianą w katedrze. Jestem otwarty na współpracę.
Pozdrawiam

Do mnie trafiły wodniaki z tych stanowisk więc już w razie czego dane z tej grupy sa lub będą w miare oznaczania

Na dniach zainteresowanym roześlę formularze i postaram się opublikować na forum zasady programu.

mogę spróbowac dzienne (z niektórych nocnych tylko wybrane rodziny) i prostoskrzydłe (ważki juz kolega brachytron dobrze zrobi)

potrzebował bym zdjęcia (w przypadku prostoskrzydłych tez materiał z łapek Barbera lub nawet tych używanych w nadleśnictwach projektowanych przez IBL w formie lezących walców - na sprawdzanie na zrębach choćby obecności wielkości populacji szeliniaka sosnowca).

można by z zakładanych pzrez lesników pułapek wybierac schwytane prostoskrzydłe

za podobne prace sie brałem i wykonywałem - na zasadzie inwentaryzacji i spisu check listy - kiedyś mieszkałem w Bydgoszczy i nieco ten teren znam

w przrypadku bardzo wątpliwych i trudnych do oznavczenia okazów miałbym też dobrych fachowców do pomocy (czasami co dwie głowy to nie jedna)
dodam, że mam też bogatą bibliotekę w domu (nie będę musiał aż tak biegać w poszukiwaniu literatury z tego obszaru)
jestem gotowy na współpracę
pozdr
Mk

Hubert Adamek pisze:Przy okazji chciałbym zapytać innych entomologów co sądzą o tego typu pomyśle i czy znajdą się osoby chętne do współpracy.

Hubert, pomysł bardzo dobry. Osobiście, oprócz motyli, jestem szczególnie zainteresowany Neuroptera i Raphidioptera, które chętnie opracuję. W tym sezonie już na pewno nie dam rady, ale w następnym/ych wybiorę się do Puszczy. Jeśli jesteś w stanie zbierać sieciarki, choćby przy ekranie, to piszę się na wszystko co się uda złowić, i w każdej ilości. Sposób na to jest prosty. Najlepiej sprawdzają się zwykłe, szklane probówki, zaczopowane zwitkiem waty. Na watkę daję od czasu do czasu 1-2 krople octanu. Dla złotooków stosuję osobną probówkę, gdyż podczas usypiania strasznie "plują" i paskudziłyby inne owady. Wielbłądki i życiorki (Hemerobiidae) mogą być umieszczane wspólnie. Po powrocie z terenu owady należy przełożyć do eppendorfek i zaetykietować ołówkiem. Pozdrawiam.

Temat owadów Puszczy Noteckiej troszkę zapomniany powraca na nowo. Co prawda w chwili obecnej jestem na etapie przeprowadzki na drugi koniec puszczy, jednak myślę, że od czerwca zacznę łowy. Z góry uprzedzam, że jako posiadacz dwójki małych dzieci raczej ciężko mi będzie wybierać się na typowe owadzie łowy w związku z tym cały materiał będę zbierał przy okazji rodzinnych wypadów na łono natury. Na dzień dzisiejszy mam przygotowane mróweczki do oznaczenia (wysyłam je za kilka dni). Posiadam też Eleteridae i Curculionidae. Na pewno w trakcie sezonu będę też miał przedstawicieli innych rodzin, ale wówczas ogłoszę co i jak w temacie. Co do powyższych zgłoszeń od specjalistów to pamiętam o wszystkich i jak tylko ponownie ruszę z pracami nad projektem wyślę zebrane materiały.

a ja jestem ciekaw, czy wypaliła ta inicjatywa ... można prosić o garść informacji jak idzie praca w Puszczy Noteckiej?
jakie rzędy/rodziny opracowano, ile gatunków?