Polskie Forum Entomologiczne

Końcem lutego 2019 wybieram się na Sri Lankę na urlop. Czy macie jakieś doświadczenia dotyczące tego kraju? Przede wszystkim entomologiczne.

Z tego co wiem, to na Sri Lance jest zakaz łowienia owadów, potrzebne są zezwolenia, a do lutego już je nie załatwisz. Jeśli Cię złapią z siatką, możesz mieć problem.

Antek Kwiczala pisze:Jeśli Cię złapią z siatką, możesz mieć problem.

Roman to wie https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=47384#p47384

PS. A niżej dwa posty felixa, którego już z nami nie ma.

Jacek pisze chyba o Indiach... a pytanie odnosi się do Sri-Lanki

Podaję link do przepisów:

http://www.dwc.gov.lk/?page_id=81

Tak, masz rację. Wydaje mi się, że na tej wyspie regulacje prawne mogłyby być raczej ostrzejsze niż w samych Indiach, ale to tylko mój domysł i dlatego poszedłem na skróty. W rzeczywistości może być inaczej.

Dzięki Antku, Jacku i Tomku.
Nadmieniam, że myślałem o zbieraniu owadów w granicach obiektu turystycznego (np z oświetlonych nocą ścian budynków). Nie ma mowy o wkraczaniu na teren gruntów chronionych. Prawo jak widzę jest bardzo restrykcyjne ale w zakresie naruszeń na obszarze chronionym. Inna sprawa, że ochronie podlegają jak wyczytałem (a może się mylę) tereny będące własnością państwa. Domyślam się, że poza regulacjami prawnymi duże znaczenie mają względy religijne. Zależy mi raczej na informacjach dotyczących reakcji miejscowej ludności na zbieranie owadów.

romanzamorski pisze: Zależy mi raczej na informacjach dotyczących reakcji miejscowej ludności na zbieranie owadów.

Jest to co do raczej źle wdzianie i źle odbierane,. co pewnie wynika z różnic kulturowych na tle religijnym, może być też po części spuścizną pokolonialną ( przyroda jako dobro narodowe, a eksploatacja/wyzysk kraju przez W. Brytanię)

Wracając do przepisów nie chciałbym wprowadzić w błąd, ale wydaje mi się że co do zasady wszędzie w całym kraju jest całkowity zakaz łapania czegokolwiek. Dodatkowo co nie jest dla mnie do końca jasne chronione są wszystkie gat. motyli i ważek.
Z parków narodowych Jedynie w Horton Plain N.P można poruszać się pieszo, w reszcie jest to zabronione, więc nie bardzo byłoby jak cokolwiek łapać.
Uzupełniając kwestie obioru społecznego na obszarach wiejskich…... raczej nikomu nie będzie to przeszkadzać a nawet jeśli nie powinno być problemu, poza ew. wzbudzeniem sensacji – biały człowiek z siatką. Łowy na światło pewnie będą jeszcze mniej zauważone… Natomiast odradzałbym paradowanie z siatką w miejscach, gdzie jest szansa spotkania osób o nazwijmy to większej „świadomości” ekologicznej… lepiej wykształconych itd…

Bylem na Sri Lance, chyba 2 lata temu. Musialbym sprawdzic. Bylem glownie w okolicach parku Yala. Fotografia ptakow, troche innych zwierzakow.

Nie łap owadow. Kary sa bardzo wysokie i jest to zabronione. Taki paradoks. Z maski samochodu owady mozna zeskrobywac na setki ale jeden celowo zlapany i zabity to juz przestępstwo.

Mam wrażenie, że lepiej, dla bezpieczeństwa, na Sri Lance łowienie owadów zastąpić ich poznawaniem. Nie warto narażać siebie i rodziny na ciężkie kary (więzienie, być może wieloletnie) i potępienie społeczne. Fajnie, że takie pytanie jest, bo każe się zastanowić, jak mamy źle/dobrze i gdzie jest granica pasji, badań i rozsądku.

No jest to zarezerwowane dla grup zawodowych. Bez pozwolen od jednostek naukowych nie mozna.

A czy ktoś wie jak wygląda sytuacja w Republice Zielonego Przylądka?

tu coś znalazłem: https://unfccc.int/resource/docs/natc/cavnc2.pdf ale szczegółów niestety nie znam.

Polecam lekturze ten artykuł https://world-today-news.com/the-russia ... a-lenta-ru
i inne na Forum: https://entomo.pl/forum/search.php?keyw ... mit=Szukaj

Dziękuję Jacku za informację. Sri Lanka nie doszła jednak do skutku. Może to i dobrze. Pewnie nie oparłbym się pokusie podniesienia z asfaltu rozjechanego zawisaka. Fiasko wyjazdu zrekompensowałem sobie wyprawą do Gruzji a potem na Madagaskar. Planowany w tym roku Kazachstan nie wypalił, a był na etapie dosyć zaawansowanym (zakupiliśmy bilety). Miejmy nadzieję, że świat nie zmieni się na tyle po epidemii, aby wszelkie wyprawy transkontynentalne były niemożliwe. Pozdrawiam.

O aresztowaniu Alexandra Ignatenko pisano w wielu miejscach np.
https://news.mail.ru/incident/41768507/?frommail=1
Dyskusja o tym jest tutaj: http://www.molbiol.ru/forums/lofiversio ... 06606.html

Ostatnie wieści o entomologu są z 3 lipca 2020, chorego na żołądek hospitalizowano.
https://www.rbc.ru/rbcfreenews/5eff34279a7947361f229e53

Na Sri Lance pojmano w lutym 2020 trzech innych entomologów, również Rosjan. Tym razem to już jest sprawa grubszego kalibru:
http://www.sundaytimes.lk/200308/news/s ... 95589.html

Ale tych trzech pojmanych w lutym to między innymi Ignatenko Alexander.

wojtas pisze:Ale tych trzech pojmanych w lutym to między innymi Ignatenko Alexander.

The Russian suspects are identified as Ignatenko Alexander, Riyabo Artem and Kilfuyan Nicolai.