Sichrawa
Re: Sichrawa
no !!! To już wszyscy wiedzą gdzie jechać po Sichrawę . A tak stuliliby pyski i robak spokojnie by sobie żył. Wystarczyłoby dosadzać to tu to tam cichcem rośliny żywicielskie i myślę że to wyszłoby Sichrawie dużo bardziej na zdrowie niż darcie się urbi et orbi gdzie należy szukać robaka, jakże cennego dla "chrząszczolubów". Źle to widzę .
Re: Sichrawa
Jako mieszkaniec tejże gminy muszę z przykrością stwierdzić, że istnieje ogromna nagonka i sprzeciw do Natury 2000. Niektórzy samorządowcy posiadają poronione wizje inwestycji w budowę tras narciarskich, w miejscach występowania ostoi dzikiej przyrody. Przykładowo próbowano przeforsować projekt budowy wyciągu narciarskiego, który częściowo biegłby terenem
BgPN-u. Aczkolwiek z biegiem czasu tendencja powoli normalizuje się.
BgPN-u. Aczkolwiek z biegiem czasu tendencja powoli normalizuje się.
Re: Sichrawa
ta ja jeszcze a'propos Sichrawy w Polsce. Dlaczego tak zacna kniga, jak "Catalogue of Palearctic Coleoptera" Lobla i Smetany NIE wykazuje jej z Polski ??
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Sichrawa
Nic w tym nadzwyczajnego. Przecież w tatrzańskim PN też biegną wyciągi i są narciarskie trasy zjazdowe. Jeśli to robić rozsądnie, wszystko można pogodzić.próbowano przeforsować projekt budowy wyciągu narciarskiego, który częściowo biegłby terenem BgPN-u.
Re: Sichrawa
Ale proszę o porównanie wielkościowe TPN - u i BgPN-u, poza tym projekt ten, (na szczęście nieprzeforsowany) miał ingerować w unikatowe w Beskidach piętra kosodrzewiny i hal.
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sichrawa
A mi się wydaje, że ten kto zna stanowiska sichrawy i tak da jej spokój, a osoba spoza branży to i tak by się sichrawą nie interesowała, myślicie że teraz nastąpi najad entomołapaczy na rejon tej gminy ? Wątpię...
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Sichrawa
Bo w CPC6 jest wiele błędow i akurat tu teżJ.M. pisze:ja jeszcze a'propos Sichrawy w Polsce. Dlaczego tak zacna kniga, jak "Catalogue of Palearctic Coleoptera" Lobla i Smetany NIE wykazuje jej z Polski ??
Błąd już wykryli autorzy. Mikhail Danilevski skrupulatnie wypisał już wszelkie "oszibki" co można sobie poczytać, wydrukować, nauczyć się, zapamiętać (etc.etc.)
http://www.cerambycidae.net/catalog.html
Re: Sichrawa
.....i są jeszcze ci trzeci, całe zastępy łapaczy, których ogarnęła moda zbierania kózek i to oni będą niebezpieczni. To oni potrafią beznamiętnie trzaskać stanowiska i potem startować do handlu. Oj Rafał, w jakimś dziwnie pięknym świecie żyjesz. Powiedz co palisz Ja widziałem już pozakopywane pułapki Barbera w......okolicach Sandomierza (i tak Wszyscy kózkarze wiedzą gdzie) a w nich Dorcadiony.....te słoiki same się tak bez sensu akurat tu i o tej porze nie zakopały. Konkretne stanowisko na konkretny, rzadki gatunek i najazd gotowy. Dlatego zaczynam wiele stanowisk trzymać w ścisłej tajemnicy i udostępniam je tylko ludziom arcy zaufanym i wykorzystującym do prac naukowych.Rafał pisze:ten kto zna stanowiska sichrawy i tak da jej spokój, a osoba spoza branży to i tak by się sichrawą nie interesowała
Re: Sichrawa
Podzielam zdanie kolegi Jacka, kolekcjonerstwo jest groźne w stosunku do gatunków o małych populacjach zlokalizowanych na małych powierzchniach (wręcz endemicznych).
Co do sichrawy karpackiej, ciekawe jest jedno: dlaczego ustawodawca w rozporządzeniu o gatunkach dziko występujących roślin podlegających ochronie prawnej, nie ujął żywiciela tej kozy. Wszyscy wiem że tam gdzie Lonicera nigra tam Pseudogaurotina excellens. Wtedy nie trzeba by Natury żeby chronić ten gatunek. Oba byłyby pod ochroną, nie do ruszenia zgodnie z literą prawa oczywiście, i spokój ducha przynajmniej mojego byłby większy.
Ktoś może powiedziec że suchodrzw czarny w Karpatach niczym nadzwyaczjnym nie jest, ale dlaczego by nie chronić pro forma żywyciela tak rzadkiego gatunku?
Co do Natury nie znam przebiegu, ale wydaje mi się, że i tak większość gminy jest w otlulinie BabPR więc to chyba tylko fobia rządzących...
Co do sichrawy karpackiej, ciekawe jest jedno: dlaczego ustawodawca w rozporządzeniu o gatunkach dziko występujących roślin podlegających ochronie prawnej, nie ujął żywiciela tej kozy. Wszyscy wiem że tam gdzie Lonicera nigra tam Pseudogaurotina excellens. Wtedy nie trzeba by Natury żeby chronić ten gatunek. Oba byłyby pod ochroną, nie do ruszenia zgodnie z literą prawa oczywiście, i spokój ducha przynajmniej mojego byłby większy.
Ktoś może powiedziec że suchodrzw czarny w Karpatach niczym nadzwyaczjnym nie jest, ale dlaczego by nie chronić pro forma żywyciela tak rzadkiego gatunku?
Co do Natury nie znam przebiegu, ale wydaje mi się, że i tak większość gminy jest w otlulinie BabPR więc to chyba tylko fobia rządzących...
- M. Stachowiak
- Posty: 1813
- Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Sichrawa
Uważasz, że „łapacze” prac naukowych nie czytają? Niestety, dopóki owady przez wielu kolekcjonerów traktowane będą jak przedmioty zbieractwa i handlu, dopóty proceder wyłapywania ich będzie kwitł. Nie wydaje mi się, że w tej sprawie w najbliższych latach coś znacząco się zmieni.J.M. pisze: ... udostępniam je tylko ludziom arcy zaufanym i wykorzystującym do prac naukowych.
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sichrawa
Prof. Stachowiak ma rację, bo jeśli ktoś kupuje sichrawy i inne rzadkie gatunki lub endemity i z tego czerpie radość to już słów na to nie ma... No comments...