wymarły, znów stwierdzony storczyk Anacamptis pyramidalis

[Marcin Kutera]

Ostatnio na forum dyskusyjnym TBOP pojawił się news o tym, że ponownie stwierdzono wymarły gatunek storczyka koślaczka stożkowatego Anacamptis pyramidalis

Przesyłam info z forum dla zainteresowanych


Subject: [Wiadomosci KP] Koślaczek stożkowaty Anacamptis piramidalis żyje !


Jeden z naszych współpracowników, Pan Paweł Pluciński, odnalazł w 2009 roku, w dolinie Odry w woj. zachodniopomorskim, żyjąca populację ok. 100 osobników koślaczka stożkowego Anacamptis piramidalis. Ten storczyk uważany był dotąd za od dawna wymarły w Polsce.



Nikt dotąd nie wierzył, że koślaczek może się jeszcze w Polsce odnaleźć, do tego stopnia że gatunku tego nie ma nawet na aktualnej liście roślin chronionych. W związku z odkryciem, Klub Przyrodników złożył do Ministra Środowiska wniosek o objęcie koślaczka ochroną gatunkową. Ponieważ jednak nie wierzymy w sprawność legislacyjną Ministerstwa – równocześnie złożyliśmy wniosek do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Szczecinie o objęcie ochroną gatunkową na terenie województwa zachodniopomorskiego na okres 2 lat, w trybie art. 53 ustawy o ochronie przyrody. Równocześnie wnioskujemy o ochronę stanowiska w formie rezerwatu przyrody.

[Jarosław Bury]

Gratulacje - oby tylko ktoś nie zaprojektował tamtędy drogi szybkiego ruchu

[Rafał Celadyn]

W "Wyborczej" była o tym mała wzmianka...fajna sprawa .

[Robert Rosa]

Dla mniej wtajemniczonych... niestety ten z Krymu. Wspomniane stanowisko obecnie raczej nie jest zagrożone przez działalność człowieka, jeśli nie zarośnie , to przetrwa.

[Marcin Kutera]

czyli jakaś "na dziko" reintrodukcja koślaczka stożkowatego osobnikami z Krymu. O tym nie słyszałem. Ale jeśli się przyjęły osobniki to też jest to wielki sukces (fakt, że może trochę inny genotyp).
Należy zadbać o stanowisko, żeby jak tu koledzy piszą (Jarek Bury) jakieś przedsięwzięcie nie zostało zaprojektowane na terenie tego stanowiska. Teraz rola RDOSiu w tym.

[Rafał Ruta]

czyli jakaś "na dziko" reintrodukcja koślaczka stożkowatego osobnikami z Krymu. O tym nie słyszałem.

Co???

[Marcin Kutera]

aha sorki za zamieszanie. Czyli Roberta zdjęcie tego storczyka pochodzi z Krymu. To jestem jeszcze bardziej pocieszony, że to jest poprostu naturalne stanowisko w Polsce koślaczka stożkowatego. Zmyliło mnie to "wtajemniczenie" Roberta.


Wybaczcie koledzy!!!

[Robert Rosa]

oj uśmiałem się jak norka; Marcin storczyk z fotki rośnie pewnie nadal na jego naturalnym stanowisku u podnóża Arpackiego wodospadu koło wsi Zielenogorie na Krymie.
Genotypów storczykom nie mieszam, bo ktoś posądzić by mnie mógł o jakąś "florofilię" (cokolwiek to może znaczyć ), a zwrot "dla mniej wtajemniczonych" jest dla ludków mniej ocykanych w temacie "storczyki" (m.in. takich jak ja )

pzdr

[Marcin Kutera]

oki już rozumiem, ha, ha - tośmy się dogadali.
Dobrze, że się odezwałeś Robercie i rozwiałeś wątpliwości. A o "florofila" broń boże mi Cię oceniać, pomyślałem tylko, że coś wiesz więcej na ten temat ( że gdzieś może czytałeś albo zasłyszałeś o sadzeniu krymskich storczyków w naszym kraju). Na szczęście to Nasza Krajowa Populacja koślaczka stożkowatego!!!