Proserpinus proserpina

Janek
Posty: 356
Rejestracja: sobota, 5 kwietnia 2008, 23:41
Lokalizacja: Bielsko-Biała, CA62,

Proserpinus proserpina

Post autor: Janek »

Dziwne zjawienie
W czerwcu ubiegłego roku schwytałem Gąsienice p. proserpina jednak na śląsku to rzadkie zwłaszcza w większym mieście. Mam pytanie czy ktoś ma pojęcie czy i w tym roku mogę złapać następną lub więcej
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Janku, nie sposób zgadnąć, czy w tym roku też znajdziesz gąsienice P.proserpina, ale nie zapomnij (a może o tym nie wiesz), że jest to gatunek chroniony. Możesz je sobie sfotografować, ale nie powinieneś je zbierać.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Antek Kwiczala pisze:Janku, nie sposób zgadnąć, czy w tym roku też znajdziesz gąsienice P.proserpina, ale nie zapomnij (a może o tym nie wiesz), że jest to gatunek chroniony. Możesz je sobie sfotografować, ale nie powinieneś je zbierać.
I z fotografowaniem może być kłopot... :-)
Awatar użytkownika
Grzegorz G
Posty: 388
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 19:31
Lokalizacja: Będzin-Grodziec

Post autor: Grzegorz G »

Grzegorz Banasiak pisze:Antek Kwiczala napisał/a:
Janku, nie sposób zgadnąć, czy w tym roku też znajdziesz gąsienice P.proserpina, ale nie zapomnij (a może o tym nie wiesz), że jest to gatunek chroniony. Możesz je sobie sfotografować, ale nie powinieneś je zbierać.

I z fotografowaniem może być kłopot... :-)
A to dla czego :?:
Awatar użytkownika
Robert Rosa
Posty: 411
Rejestracja: sobota, 26 lutego 2005, 16:46
Lokalizacja: Piła

Post autor: Robert Rosa »

dlaczego??... ano dlatego, że nasze prawo o ochronie zostało tak skonstruowane... i jest w nim m.in. zapis, który mówi, że zabronione jest niepokojenie i płoszenie chronionych gatunków... a trudno się spodziewać , abyś robiąc fotę nie podszedł do proserpiny na odległość ok. 50 cm... a wtedy zazwyczał motyl śmiga w ciemną noc... czyli został spłoszony :lol: :wink:
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Formalnie macie rację. Pozwolę sobie jednak zacytować prawo:
§6 W stosunku do dziko występujących zwierząt należących do gatunków o których mowa w §2-4, wprowadza się następujące zakazy:
11) umyślnego płoszenia i niepokojenia
12) fotografowania, filmowania i obserwacji mogących powodować płoszenie lub niepokojenie ptaków, przy nazwach których w załączniku nr1 do rozporządzenia zamieszczono symbol "(1)", oraz nietoperzy
Punkt mówiący więc o fotografowaniu i filmowaniu dotyczy jedynie niektórych gatunków ptaków i nietoperzy. A punkt o płoszeniu i niepokojeniu, w odniesieniu do gąsienic (bo o nich przecież była mowa) to chyba zbytnia nadinterpretacja prawa. Nie sądzicie?
Awatar użytkownika
eReM
Posty: 198
Rejestracja: wtorek, 8 lutego 2005, 15:14
Lokalizacja: Opole

Post autor: eReM »

też mi się zdaje, że to nadinterpretacja :grin: spowodowana być może nieco subiektywnym sposobem patrzenia przez naszych kolegów entomologów. W ustawie o ochronie przyrody owadom nie poświęcono aż tak wiele uwagi (może jakby niektórzy chcieli) i nijak ma się porównywanie ich ochrony do ochrony zwierząt kręgowych.
Awatar użytkownika
Robert Rosa
Posty: 411
Rejestracja: sobota, 26 lutego 2005, 16:46
Lokalizacja: Piła

Post autor: Robert Rosa »

Antek Kwiczala pisze:... w odniesieniu do gąsienic (bo o nich przecież była mowa) to chyba zbytnia nadinterpretacja prawa. Nie sądzicie?
Primo: koledzy entomolodzy ... wszyscy wiemy jakie jest prawo :lol: :lol: :lol: :lol: itd.
Secundo: to nie nadinterpretacja, bo zapis prawny mówi o umyślnym niepokojeniu i płoszeniu gatunków zwierząt objętych ochroną prawną... a sformułowanie Antku, że to tylko gąsienica czy jajo - to jest właśnie nadinterpretacja :wink: ... kwestią jest tu tylko "szkodliwość czynu", a to będzie werdyktem sądu :lol:
Tertio: Bzyku!!! no pojechałeś po bandzie :lol: jak za przeproszeniem gajowy z 40-to letnim stażem... z tego co napisałeś, to wynika raczej żal, że poświęcono im zbyt dużo uwagi... bo kręgowce to zwierzęta "właściwe", a bezkręgowce to zwierzęta "niewłaściwe" ?!
Osobiście wolałbym zapis o ochronie siedlisk na , których występują chronione gat. tych "niewłaściwych", a nie same gatunki jako takie.... ale o tym już było sporo... i chyba spamujemy chłopaki
pozdro... i to wcale nie subiektywne :wink: :grin:
Tomasz Świderski
Posty: 594
Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 13:45

Post autor: Tomasz Świderski »

Swego czasu (kilka lat temu) obserwowałem Proserpinus proserpina w Rudzie Śląskiej, łącznie trzy osobniki w okresie ok 2 tygodni było to kilka lat temu-śrdowisko nietypowe rejon wiaduktu kolejowego w obszarze dosyć silnie zabudowanym. Motyle przylatywały do światła.....
Czy gatunek ten nie ma przypadkiem skłonności do pojawiających się co jakiś czas migracji?
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Nie wmówisz mi Robercie, że robiąc zdjęcie jaju możesz je płoszyć bądź niepokoić :lol: :lol: . Co do gąsienicy, to napisałem, że formalnie masz rację, ale będę się upierał, że to nadinterpretacja. Na pewno nie taka była intencja twórcy tego przepisu. Nie wierzę, by jakikolwiek prokurator zgodził się na zrobienie z siebie pośmiewiska w mediach za wytoczenie procesu o zrobienie zdjęcia gąsienicy chronionego gatunku motyla. Nie zdarzyło się to nawet w przypadku robienia zdjęć imago (choćby niepylaka apollo), a tu już można by się pokusić o sformułowanie, że motyla możemy niepokoić.
PS Wydaje mi się Robercie - że na pewno myślimy tak samo, ale nie umiemy tego wyrazić tymi samymi słowami :grin:
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 kwietnia 2008, 23:11 przez Antek Kwiczala †, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

Ochrona siedlisk! - właśnie wracam ze stanowiska N. rivularis, które dotknęła zrywka drzew - krajobraz jak po katastrofie, koleiny w wilgotnym podłoży po ciężkim sprzęcie na 0.5 m, wszędzie pocięte fragmenty drzew, przez główne skupisko tawuły przejechał chyba ciągnik gąsienicowy... Bez komentarza...

PS. Inna kwestia - gąsieniczki przetrwały!
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Czy gatunek ten nie ma przypadkiem skłonności do pojawiających się co jakiś czas migracji?
Osobiście nie słyszałem, by proserpina była gatunkiem migrującym, ale ...
Gatunki umiejące się przemieszczać mają tendencję do fluktuacji w ilości występujących osobników, a nawet czasowego zaniku na jakimś terenie. Obserwowałem kiedyś w Tatrach masowy pojaw pokrzywnika, który po kilku latach nieomal zaniknął, a w tym samym czasie masowo latał pawik. Tłumaczy się to np. fluktuacyjnym rozwojem pasożytów i t.p.
A co do ochrony biotopów Jarku - podpisuję się obiema rękami. :smile:
Janek
Posty: 356
Rejestracja: sobota, 5 kwietnia 2008, 23:41
Lokalizacja: Bielsko-Biała, CA62,

Post autor: Janek »

Nie mam zamiarów narazie łapać gatunków chronionych bo nie chcę mieć do czynienia z prawem. Ale na szczęście a. atropos już dawno została wykreślona z polskiej czerwonej księgi zwierząt. Podobno to nie jest polski gatunek. A jednak w polsce występuje A i jeszcze jedno mam pytanie czy ktoś nie ma do nabycia gąsiennic lub poczwarek ŻYWYCH!!! zmrocznika oleandrowca?
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Podobno to nie jest polski gatunek. A jednak w polsce występuje
Nie dlatego Janku skreślono trupią główkę z listy gatunków chronionych. Problem w tym, że gatunek ten zimuje jako poczwarka, i nie wytrzymuje naszych mroźnych zim. Wszystkie poczwarki giną zimą, więc po co je chronić? Cała populacja trupiej główki, jaka pojawia się w Polsce, przylatuje corocznie z południa Europy. Stąd może niefortunne określenie, że to "niepolski gatunek".
Co do oleandrowca, to nie ma w tej chwili gąsienic (z doświadczenia wiem, że najłatwiej je kupić we wrześniu). Na południu Europy motyl ten ma dwa pokolenia, pierwsze rozpoczyna lot w maju. Być może hodowcy mają zimujące poczwarki, ale nikt je po przezimowaniu nie sprzeda. Ale poszukaj w internecie, może znajdziesz...
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Post autor: Dispar »

Jesienią miałem przyjemność obejrzeć okaz samicy D. neri złowionej kilkanaście lat temu w Bieszczadach. Kolega uzyskał nawet od niej 5 jajeczek z których wylęgły się Gąsienice ale te niestety padły.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Hodowla Daphnis nerii jest dosyć trudna. Hodowałem ten gatunek (foto) - i z 10 gąsienic wyhodowałem tylko 3 poczwarki. Starałem się je hodować w możliwie naturalnych warunkach, ale to jest ciepłolubny gatunek. Nie udało mi się dociec, co im szkodziło - za niska temperatura, niewłaściwa wilgotność, może za krótki fotoperiod (październik). Głównie padają właśnie młode gąsienice.
Załączniki
D nerii larwy.jpg
D nerii larwy.jpg (90.47 KiB) Przejrzano 3648 razy
Janek
Posty: 356
Rejestracja: sobota, 5 kwietnia 2008, 23:41
Lokalizacja: Bielsko-Biała, CA62,

Post autor: Janek »

Proszę czy ktoś zna jakis portal na którym można kupiś Gąsienice, poczwarki lub jajeczka h. celerio i d. nerii
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Post autor: Konto_usuniete »

janku myślę że na początek zacznij hodować zawisaka borowca - już zaczyna latać - prosty hodowli nie zaczynaj od celerio czy nerii. A portale są - wystarczy w google wklepać kombinacje słów z znakiem + typu: nerii +eggs+ sale znajdziesz bez problemu
Janek
Posty: 356
Rejestracja: sobota, 5 kwietnia 2008, 23:41
Lokalizacja: Bielsko-Biała, CA62,

hodowla

Post autor: Janek »

Co do hodowli zawisaków to mam już na koncie hodowle sphinx ligustri, mimas tiliae i smerinthus ocellatus i nawet to że hodowla d. nerii czy h. celerio jest trudna nie odmówie sobie spróbować :mrgreen: Wyhodowałem 6 gąsienic s. ligustri, 5 M. tilie i 2 s. ocellatusa.
Awatar użytkownika
Wojtek Guzik
Posty: 1012
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 14:42
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Wojtek Guzik »

janek pisze:Wyhodowałem 6 gąsienic s. ligustri, 5 M. tilie i 2 s. ocellatusa.
To zostało ci jeszcze cn. 5 pospolitych zawisaków :grin: Mnie by np. nie sprawiało przyjemności, gdybym miał hodować coś, co by się w naszych warunkach ani nie rozmnożyło, ani prawdopodobnie długo nie przeżył...
Chyba że chcesz morrrdować te biedne stworzonka :twisted: :razz: :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawisaki (Sphingidae)”