Zawisak tawulec - co po zimowaniu, czym karmić ?

Marzen89
Posty: 1
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2018, 16:36
Gender: women
UTM: Gliwice

Zawisak tawulec - co po zimowaniu, czym karmić ?

Post autor: Marzen89 »

Cześć wszystkim. Pod koniec lata, udało mi się znaleźć 3 sztuki gąsienic zawisaka tawulca, które dokarmiane w dosc dużym pojemniku, zakopały się w końcu do ziemi. W związku z tym, mam pytanie co dalej. Jest już marzec. Zimowały tak w komórce, w temp. zbliżonej do warunków zewnętrznych, co jakiś czas skraplane wodą. Chciałabym je przenieść do "klatki" z kartonu, na wypadek, gdyby się przebudziły. Jeśli możecie, to poradźcie mi jak mam się na to przygotować i czym je karmić, jeśli w ogóle przeżyły? Czy nadal je tam trzymać, czy może zabrać do domu?
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Zawisak tawulec - co po zimowaniu, czym karmić ?

Post autor: Antek Kwiczala † »

Wiele zależy od tego, jakie masz plany co do tych motyli. Jeśli kolekcjonujesz motyle, to możesz je przenieść do pokoju - wylęgną się w ciągu kilku tygodni. Karmić je wtedy nie musisz - wystarczy je od razu uśpić. jeśli jednak nie kolekcjonujesz motyli, zostaw je tam, gdzie je zimowałaś. W naturze motyle pojawiają się końcem maja, więc do pokoju powinnaś je przenieść w pierwszej dekadzie maja. Gdy się wylęgną, będziesz je mogła wypuścić na dwór. Motyle po wylęgu można wprawdzie karmić (roztworem miodu w wodzie), ale nie masz doświadczenia więc Ci tego nie polecam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawisaki (Sphingidae)”