Hippotion scrofa (Australia, Melbourne)
Hippotion scrofa (Australia, Melbourne)
Kilka dni temu wleciał mi do łazienki taki zawisak, oznaczyłem go jako Hippotion scrofa. Czy ktoś mógłby to zweryfikować? (Melbourne, 18.11.2022)
- romanzamorski
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
- UTM: EV19
- profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
- Lokalizacja: Gorlice
Re: Hippotion scrofa
Masz rację. To Hippotion scrofa. Występuje pospolicie na całym terytorium Australii i dalej poprzez Nową Kaledonię aż do Fidżi.
W Australii występuje ok 80 gatunków Sphingidae. Dużo z nich to endemity. Są tam całe rodzaje endemiczne takie jak; Imber (1 gat), Coequosa (2 gat), Chelacnema (1 gat), Hopliocnema (2 gat), Synoecha (1 gat), Tetrachroa (1 gat), Leucomonia (1 gat) i Zacria, (1 gat), Niestety w okolicach Melbourne możesz spotkać najwyżej 10 gatunków w większości pospolitych. Chociaż przy pewnej dozie szczęścia możesz spotkać endemiczne Coequosa traingularis czy Agrius godarti.
Polecam świetne opracowanie zawisaków Australii: "Hawkmoths of Australia, Identyfication, Biology and Distribution". Praca zbiorowa autorstwa Maxwell, Moulds, James, Tuttle i Lane.
Pozdrawiam. Romek
W Australii występuje ok 80 gatunków Sphingidae. Dużo z nich to endemity. Są tam całe rodzaje endemiczne takie jak; Imber (1 gat), Coequosa (2 gat), Chelacnema (1 gat), Hopliocnema (2 gat), Synoecha (1 gat), Tetrachroa (1 gat), Leucomonia (1 gat) i Zacria, (1 gat), Niestety w okolicach Melbourne możesz spotkać najwyżej 10 gatunków w większości pospolitych. Chociaż przy pewnej dozie szczęścia możesz spotkać endemiczne Coequosa traingularis czy Agrius godarti.
Polecam świetne opracowanie zawisaków Australii: "Hawkmoths of Australia, Identyfication, Biology and Distribution". Praca zbiorowa autorstwa Maxwell, Moulds, James, Tuttle i Lane.
Pozdrawiam. Romek
Re: Hippotion scrofa (Australia, Melbourne)
Dziękuję Romku za potwierdzenie oraz dodatkowe informacje!
Dodam od siebie, że jestem w Melbourne od kilku lat i faktycznie nie widzę tutaj zawisaków. Wprawdzie nie szukam ich, ale jest to dopiero pierwszy spotkany przeze mnie gatunek z tej rodziny.
Pozdrawiam
Dodam od siebie, że jestem w Melbourne od kilku lat i faktycznie nie widzę tutaj zawisaków. Wprawdzie nie szukam ich, ale jest to dopiero pierwszy spotkany przeze mnie gatunek z tej rodziny.
Pozdrawiam
- romanzamorski
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
- UTM: EV19
- profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
- Lokalizacja: Gorlice