Dezynsekcja zbiorów

Metody preparowania, usypiania, problemy, sposoby.
Awatar użytkownika
krzysztof570630
Posty: 638
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 18:11
UTM: Umieszcz EA30
Lokalizacja: Podkarpackie

Dezynsekcja zbiorów

Post autor: krzysztof570630 »

Witam wszystkich serdecznie. Pierwszy raz na forum. Nie tak dawno ciągnięty był temat płytek Brosa. Ja osobiście stosowałem w swoich gablotkach z powodzeniem, choć bez pewnych kłopotów się nie obyło.Otóż pozostawione na dłużej w gablotce fragmenty płytki (ok.2na2cm) wydzielały takie ilości wilgoci, że eksponaty traciły swój piękny wygląd. Rozwilgły, skrzydła im opadły. Dużo sztuk musiałem ponownie rozkładać. Dopiero stosowanie brosa na krótki okres czasu zaczął odnosić pożądane efekty. Pozdrawiam i przepraszam, że tak nie w porę. Krzysztof Mazur.
brakkonta

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: brakkonta »

krzysztof570630 pisze:fragmenty płytki ok.2na2cm
ja daję kawałeczek, mniej niż centymetr kwadratowy. To na tyle silna trucizna że w zamkniętej gablocie i tak wykona swoją robotę.
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: G.Antoni »

krzysztof570630 pisze:Otóż pozostawione na dłużej w gablotce fragmenty płytki (ok.2na2cm) wydzielały takie ilości wilgoci, że eksponaty traciły swój piękny wygląd. Rozwilgły, skrzydła im opadły Krzysztof Mazur.
Witam, stosuję płytki BROSA z dużym powodzeniem. To prawda, że okazy mogą stracić swój piękny wygląd, dlatego płytkę 1cm/1cm wkładamy do gabloty na max 4 dni. Następnie wywalamy to jak najdalej i problem z głowy. Po dłuższym zabezpieczaniu gabloty przy użyciu tego środka szpilki na których są kartoniki/ okazy mogą zardzewieć i zacząć się łamać. Niestety mam już z tym trochę doświadczenia :wink:
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Andrzej Matusiak
Posty: 205
Rejestracja: niedziela, 10 stycznia 2010, 13:15
Specjalność: Scarabaeoidea
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Andrzej Matusiak »

Dyskusja może trochę nie w temacie wątku, ale pozwolę sobie coś dopisać.
Przerabiałem już płytki (Bros, Globol), ale smrodek wydobywający się z otwieranych gablot, trochę mnie do nich zniechęcił (może nie tyle sam smrodek, co reakcje domowników na jego temat).
Kolejnym sposobem zabezpieczenia było nasączanie pióra gabloty (co ok. dwa miesiące) roztworami preparatów do zwalczania owadów w pomieszczeniach (np.Trebon Mega, Penta , Ascyp, Bagosel). Sposób skuteczny, ale w miarę powiększania się ilości gablot, coraz bardziej czasochłonny. Obecnie stosuję preparat Blattanex żel (przeznaczony do zwalczania robactwa w domu). Ma konsystencję gęstego żelu, co czyni go bardzo wygodnym w stosowaniu. Wystarczy maleńka kropelka na wpięty w rogu gabloty kartonik (lub nawet bezpośrednio na drewno) i spokój na jakieś 3 miesiące. No i śmierdzi dużo mniej niż płytki :D .
Marek Hołowiński
Posty: 5057
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 4 times

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Marek Hołowiński »

Nie koniecznie, bardzo często mrzyki itp zasiedlają owady w trakcie suszenia. Trzeba zadbać o to by nie było ich w pracowni i miejscach składowania zbiorów.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Brachytron »

To fakt, a i chyba nie sposób zrobić szczelną gablotę z drewna wiedząc o tym, że mrzyki mogą składać jaja na zewnątrz, a przez szczelinę przechodzi larwka 1 stadium.
bartek.g

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: bartek.g »

To bylo cos na zasadzie zartu.

ps. Nie musisz mnie cytowac odpowiadajac zaraz pode mna. :>
Marek Wełnicki
Posty: 362
Rejestracja: poniedziałek, 16 lutego 2004, 14:37
Lokalizacja: Warszawa
Podziękowano: 1 time

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Marek Wełnicki »

tusiak pisze:Obecnie stosuję preparat Blattanex żel (przeznaczony do zwalczania robactwa w domu). Ma konsystencję gęstego żelu, co czyni go bardzo wygodnym w stosowaniu. Wystarczy maleńka kropelka na wpięty w rogu gabloty kartonik (lub nawet bezpośrednio na drewno) i spokój na jakieś 3 miesiące. No i śmierdzi dużo mniej niż płytki :D .
Prawdę mówiąc, powątpiewam w skuteczność Blattanexu w ochronie zbiorów. Blattanex Gel (ten zapewne masz na myśli) działa nie na zasadzie odstraszania, ale przywabiania ofiar, które muszą zjeść trutkę (jest to trucizna pokarmowa). Poniżej opis ze strony producenta - ja bym jednak obawiał się przywabiania szkodników do gabloty :) .
"Blattanex® Gel jest szczególnie atrakcyjny dla karaluchów i prusaków, gdyż stanowi kombinacje bardzo skutecznej substancji czynnej ze smakowita przynętą. Jako trutka pokarmowa musi zostać zjedzony i po pewnym czasie ujawnia swoje działanie. Insekty giną w kryjówkach lub gniazdach, dlatego często martwe owady wcale nie są widoczne."

Były kiedyś wątki o ochronie chemicznej zbiorów, ale "cóś" nie mogę ich znaleźć...
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9493
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dezynsekcja zbiorów

Post autor: Jacek Kurzawa »

Temat wydzieliłem z tematu "Zdjęcia zbiorów".

O chemii było już tutaj:
Bańki szklane, środki chemiczne.
viewtopic.php?f=30&t=409

Nadchodzą mrozy - 30 st. C
viewtopic.php?f=30&t=12457
Awatar użytkownika
Andrzej Matusiak
Posty: 205
Rejestracja: niedziela, 10 stycznia 2010, 13:15
Specjalność: Scarabaeoidea
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dezynsekcja zbiorów

Post autor: Andrzej Matusiak »

Marek Wełnicki pisze:Prawdę mówiąc, powątpiewam w skuteczność Blattanexu w ochronie zbiorów. Blattanex Gel (ten zapewne masz na myśli) działa nie na zasadzie odstraszania, ale przywabiania ofiar, które muszą zjeść trutkę (jest to trucizna pokarmowa). Poniżej opis ze strony producenta - ja bym jednak obawiał się przywabiania szkodników do gabloty :) .
"Blattanex® Gel jest szczególnie atrakcyjny dla karaluchów i prusaków, gdyż stanowi kombinacje bardzo skutecznej substancji czynnej ze smakowita przynętą. Jako trutka pokarmowa musi zostać zjedzony i po pewnym czasie ujawnia swoje działanie. Insekty giną w kryjówkach lub gniazdach, dlatego często martwe owady wcale nie są widoczne."
Wszystko się zgadza Marku, jednak przynęta jest atrakcyjna dla prusaków i karaluchów, w domowym teście nie zwabiła nic (przez tydzień). Bardziej zainteresowała mnie substancja aktywna zastosowana w tym preparacie, czyli imidachlopryd, który posiada również toksyczność inhalacyjną (to też przetestowałem).
Stosuję ten środek od przeszło roku, i w tym czasie nic mi się do zbiorów nie dobrało. Oczywiście , nie twierdzę, że jest to tylko i wyłącznie zasługa Blattanexu. Nie twierdzę też, że jest to jedyny i najlepszy sposób ochrony zbiorów. W moim przypadku to pewnego rodzaju kompromis, dzięki któremu mogę spokojnie zaglądać do gablot, bez wysłuchiwania uwag (czyt. biadolenia :D ) w stylu "znowu smrodzisz", a pies na widok otwieranych gablot przestał uciekać do łazienki :D .
Krótko mówiąc - gabloty zabezpieczone przy pełnej akceptacji ze strony domowników, a co za tym idzie, święty spokój - bezcenne :D .
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Robert Zoralski
Posty: 775
Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 23:29
Specjalność: Syrphidae
Lokalizacja: Reda
Kontakt:

Re: Dezynsekcja zbiorów

Post autor: Robert Zoralski »

Andrzej, zainteresowałeś mnie. Zamówiłem sobie na próbę ten środek i zobaczę jak to działa na gryzki.

Tu ciekawy artykuł jak ten insektycyd zawarty w Blattanexie działa na pszczoły:
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 09_07.html

Pozdrawiam
Robert
ODPOWIEDZ

Wróć do „Preparowanie, chemia.”