Strona 1 z 1

Zdjęcia zbiorów - jak preparować

: wtorek, 22 czerwca 2010, 16:44
autor: Aneta
Podciągaj trochę wyżej skrzydła (obie pary) - zwłaszcza w nocnych widać niedoróbki w tej materii. Bielinki wyglądają zdecydowanie najlepiej. Jakoś nie widzę etykietek - o ile pod dużymi okazami mogły się schować, o tyle powinny być dostrzegalne przy małych, więc chyba ich nie przypiąłeś. No i jak na taką niedużą ilość okazów w sporej gablocie nie ma co ich tak ścieśniać, ładniej będą wyglądać przy odrobinie luzu.

Re: Zdjęcia zbiorów

: wtorek, 22 czerwca 2010, 16:46
autor: Łukasz Buglowski
Etykiety są pod "okazami " (1 zdjęcie)
A tak rozpinam obecnie po sympozjum (te 2 elpenory to moje przykłady G.Banasiak mi pokazał jak to się robi :)
(2 i 3zdjęcie)

Re: Zdjęcia zbiorów

: wtorek, 22 czerwca 2010, 16:49
autor: Aneta
No to w porzo ;)

Re: Zdjęcia zbiorów

: wtorek, 22 czerwca 2010, 16:53
autor: Łukasz Buglowski
Na tych profesjonalnych rozpinadłach robota jest całkiem inna bo i te szpilki
:D

Re: Zdjęcia zbiorów

: wtorek, 6 lipca 2010, 19:50
autor: Łukasz Buglowski
a teraz do chrząszczarzy. co myślicie o tych kózkach? Tzn o sposobie preparacji
troszkę offtop ale nie wiedziałem gdzie wkleić...

Re: Zdjęcia zbiorów

: środa, 7 lipca 2010, 15:49
autor: Łukasz Buglowski
Mam nadzieję że też dojdę do takiej wprawy

Re: Zdjęcia zbiorów

: środa, 7 lipca 2010, 16:04
autor: Marcin Kutera
luczek95 pisze:Mam nadzieję że też dojdę do takiej wprawy
nie przejmuj się Łukaszu - Luczek95, widać, że robisz duże postępy ( w rozpinaniu chociażby, można to spostrzec na podstawie rozpiętych przez Ciebie zawisaków i tej barczatki)

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 10:31
autor: tempelik
To teraz ja chciałbym pochwalić się tymi które schną (ściga purpurowa miała zmieniony kartonik) ;) mam pytanie czy kózki muszą mieć czułki skierowane do tyłu? Dopuszcza się też takie ustawienie jakie stosuje? Kartoniki sam wycinam. Przyjmę wszystkie uwagi! Oto zdjęcia tylko że słaba jakość (gabloty nie pokaże bo mam jeszcze nieporządek :mrgreen: )

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 10:48
autor: Łukasz Buglowski
Kózki mają mieć czułki do tyłu ;) pooglądaj wcześniejsze strony-ja się na nich wzoruję :)
A etykiety są?

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 10:50
autor: tempelik
Robią się ;)

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 11:04
autor: Przemek Zięba
luczek95 pisze:Kózki mają mieć czułki do tyłu ;) pooglądaj wcześniejsze strony-ja się na nich wzoruję :)
A etykiety są?
Kolega luczek jak widzę wzmocniony merytorycznie po sympozjum zaczyna tutaj brylować :-)

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 11:06
autor: Łukasz Buglowski
Ja tylko mówię co wiem :oops:

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 11:07
autor: tempelik
A czy istnieje odpowiedź na pytanie czemu do tyłu a nie inaczej?

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 11:28
autor: joannna
mnie się wydaje, że ciut za bardzo się w oczy rzuca ten klej pod łapkami i czułkami. :wink:

Zdjęcia zbiorów- wydzielone cz2

: czwartek, 8 lipca 2010, 12:04
autor: Przemek Zięba
Czułki można sobie układać jak się podoba do przodu do tyłu, etc...tylko że przyjęto standardy układania ich wzdłuż długiej osi ciała by sie nie obłamywały i okaz nie zajmował zbyt wiele miejsca.

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 12:11
autor: Voltrax
Przyklejanie odnóży też nie ma większego sensu. Dobrze spreparowanemu okazowi nic się nie ułamie. Poza tym wygląda to nieestetycznie.

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 12:15
autor: CARABUS12
Voltrax pisze:Przyklejanie odnóży też nie ma większego sensu. Dobrze spreparowanemu okazowi nic się nie ułamie. Poza tym wygląda to nieestetycznie.
A ja bym się z Tobą nie zgodził
uważam, że przyklejanie ma sens i to dość duży :P

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 12:20
autor: Voltrax
Jeśli są dobrze spreparowane to nic im nie będzie. Najwyżej ułamią się na stawach, ale i przy przyklejonych może się to zdarzyć. Wciąż jednak uważam że jest to nieestetyczne, a przynajmniej to co pokazał kolega wcześniej na zdjęciu. Paskudny rozmaz kleju na kartoniku.

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 12:24
autor: Przemek Zięba
Ja podobnie jak Grzesiek uważam że klejenie kończyn ma sens może nie w każdym przypadku ale kózek - ma. Oczywiscie nie mówimy o takich rozmazach ,,smearach" nieestetycznych poklejowych etc.

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 12:25
autor: Voltrax
I jeszcze słowo uwagi dla Tempelika: Ta S. melanura ma za bardzo wyciągniętą pierwszą parę odnóży. O wiele lepiej by wyglądała ze zgiętymi w kolanach. A kartoniki ciut za duże. Miejsca w gablocie będą zajmować zbyt dużo.

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 12:27
autor: Voltrax
Dobrze. Nie kłóćmy się o to czy ma to sens czy nie. Bo tu nie o to chodzi. Najważniejsze by okaz był bezpieczny i dobrze spreparowany. :)

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 12:33
autor: Jacek Kalisiak
Oczywiście estetyka jest ważna, ale celem głównym jest zabezpieczenie okazu. Warto preparować tak, jak robi to większość kolegów (oglądać zbiory, zdjęcia, inne fora). Okaz powinien być przyklejany klejem, który jest rozpuszczalny w wodzie (niektórzy odpuszczają to przy dużych okazach). Okaz powinien dawać szansę obejrzenia szczegółów ważnych przy oznaczaniu lub umożliwić rozpreparowanie (rozpuszczalny klej!), więc nogi i czułki nie powinny być ubabrane w kleju!!! Przy małych i średnich okazach wystarcza ślina do unieruchomienia stóp i czułków na czas ich wyschnięcia!!! Bardzo polecam stosowanie pędzelka do rozkładania małych okazów.
Nie każdy może wystartować ze szpikami entomologicznymi i kartonikami ze sklepu. Zwracam jednak uwagę, że jeżeli wasze zainteresowania jest trwałe, to za jakiś czas te okazy na nietypowych kartonikach i na nietypowych szpilkach będą wyróżniały się w zbiorze. I za jakiś czas będziecie je przepinać, przepreparowywać, przeklejać. A na to nie ma czasu 
Warto, kupić szpilki, a kartoniki wycinać w ogólnie przyjętych rozmiarach. No i kartonik powinien być jak najmniejszy w stosunku do okazu, który przyklejamy.

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 12:36
autor: CARABUS12
Voltrax pisze:Dobrze. Nie kłóćmy się o to czy ma to sens czy nie. Bo tu nie o to chodzi. Najważniejsze by okaz był bezpieczny i dobrze spreparowany. :)
Dokładnie o to chodzi.
Jest wiele szkół preparowania i juz nie raz była o tym mowa, więc nie ma co drążyc tematu.
Co do uwag dotyczących luczka to prawda, trzeba trochę czasu i kolega się podciągnie w preparowaniu i dozowaniu kleju.

Pzdr.

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 13:45
autor: joannna
może też to byś sprawa kleju. za bardzo wodnisty wiec się rozpływa po nałożeniu. :roll:

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 13:49
autor: CARABUS12
joannna pisze:może też to byś sprawa kleju. za bardzo wodnisty wiec się rozpływa po nałożeniu. :roll:
Wydajem mi się, że to brak wprawy w posługiwaniu się klejem.

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 15:39
autor: tempelik
Staram się go nakładać mniej, z czasem może będzie wychodziło lepiej :) Chyba wiem co robię źle przy klejeniu :wink:

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 16:09
autor: Łukasz Buglowski
Ja tak uzupełnię
1 rok mojego zainteresowania był bez szpilek specjalnych rozpinadeł.
Obecnie po sympozjum moi rodzice i ja postanowiliśmy bardziej "uspacjalistycznić" moje zainteresowanie. Mam już szpilki, zakupiłem rozpinadła. Gabloty też będą szczelne.
Jednakże dalej robię sam kartoniki- kupuję biały karton i wycinam wg. potrzeb. Oraz używam kleju wikol...
Mam nadzieję że z czasem to się zmieni. poza tym obecnie jest szansa na spotkania ze Panem Szołtysem który mieszka niedaleko mnie. :)

Przedstawiam różnicę między moim kartonikiem a specjalistycznym
(z lewej chrząszcz od Celadyna,z prawej mój)

Re: Zdjęcia zbiorów

: czwartek, 8 lipca 2010, 16:37
autor: Malko
Luczek ten temat dotyczy zdjęć zbiorów, ale offtop :?

Re: Zdjęcia zbiorów- wydzielone cz2

: czwartek, 8 lipca 2010, 19:13
autor: Tawulec
Nie wiem, jak to nazwać. Proszę o sugestie- do tematu "Zdjęcia zbiorów" ma się to nijak.

Re: Zdjęcia zbiorów- wydzielone cz2

: czwartek, 8 lipca 2010, 19:15
autor: Łukasz Buglowski
Może ;
Dyskusje do tematu zdjęcia zbiorów albo jakoś tak..

Re: Zdjęcia zbiorów- wydzielone cz2

: czwartek, 8 lipca 2010, 19:20
autor: Malko
To raczej preparatyka....

Re: Zdjęcia zbiorów- wydzielone cz2

: piątek, 9 lipca 2010, 15:13
autor: Łukasz Buglowski
Jeszcze tak apropos motyli. Mam problemy ze 2 parą skrzydeł... dolna krawędź 1 pary ma tworzyć kąt prosty względem ciała a co z drugą? Ja robię tak że pod suwam 2 parę tylko troszeczkę żeby po prostu ładnie wyglądało.. mniej więcej tak:
Jeszcze innym sposobem robię tak że wchodzę na lepidoptera.eu i używam tych miniaturek motyli..
Niektóre są krzywe ale ciągle ćwiczę

Re: Zdjęcia zbiorów- wydzielone cz2

: piątek, 9 lipca 2010, 16:13
autor: Aneta
luczek95 pisze:Mam problemy ze 2 parą skrzydeł... dolna krawędź 1 pary ma tworzyć kąt prosty względem ciała a co z drugą?
Co do drugiej pary nie ma aż tak ścisłych reguł. Ja osobiście wolę, gdy skrzydło jest podsunięte wyżej - tak, aby było widać bardzo mało jego górnego brzegu, jak na przykład tutaj. Takie ustawienie procentuje też na przyszłość, bo u nawet dobrze wysuszonych okazów tylne skrzydła po pewnym czasie lekko opadają w kierunku odwłoka.
Z pokazanych przez Ciebie okazów IMO najlepszy jest kraśnik. Pozostałe mają skrzydła podciągnięte za mocno - poza L. bicoloria, która dla odmiany ma je zanadto opuszczone ;) Ale działaj i się nie zniechęcaj - żeby dojść do wprawy, trzeba sporo praktyki 8)

Re: Zdjęcia zbiorów- wydzielone cz2

: piątek, 9 lipca 2010, 16:22
autor: Adam Larysz
A i tak, jak na początki, to Łukasz jest całkiem nieźle :wink:

Re: Zdjęcia zbiorów

: wtorek, 14 lipca 2015, 09:26
autor: Jacek Kurzawa
tempelik pisze: mam pytanie czy kózki muszą mieć czułki skierowane do tyłu? Dopuszcza się też takie ustawienie jakie stosuje? Kartoniki sam wycinam.
Pytanie pojawia się w wątku kilka razy i padło też kilka odpowiedzi. Ponieważ ostatnio wypowiadałem się na temat preparowania przezierników (a raczej niepreparowania) to teraz w tym samym duchu postaram się odpowiedzieć na pytanie jak preparować kózki.

Przede wszystkim trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, po co je preparujemy? Ze względów estetycznych? Czy poza nimi mogą być jakieś inne, które by wymagały jakiegoś układu preparowania? W 99% przypadków (gatunków) układ i preparacja nie zapewni nam pomocy w oznaczaniu. Są jednak przypadki gdzie dzięki starannej preparacji wg ustalonego układu można rozpoznać, z jakim gatunkiem mamy do czynienia. Czułki ułożone wzdłuż ciała ułatwiają szacowanie, który człon czułków sięga do pokryw a którym członem sięgają np do końca pokryw. Widać długość i proporcje odnóży itp. Poza takimi przypadkami nie widzę powodów do rozwodzenia się nad zasadami, jak "powinno" wyglądać prawidłowe ułożenie czułków i odnóży.

I tu uwaga: Czesi zarazili się sposobem preparowania czułków w ten sposób, że chowają ję pod środkową parę odnózy i dalej już na poziomie kartonika są przyklejone. Zabezpiecza je to przed ułamaniem ale... zasłania najczęsciej 3-4-5 człon czułków, co często uniemożliwa determinację ze zdjęcia bo czułki są ukryte pod odnóżami.

Cały czas wszystko sprowadza się do oznaczenia (determinacji) gatunku. Poza tym cały trud włożony w preprację ma znaczenie estetyczne, komercyjne i relaksacyjne. Jeśli ktoś będzie potrzebował użyć okazów do badań np. morfologii gatunku, dane do publikacji (faunistyka) to preparacja nie będzie miała żadnego znaczenia.

Re: Zdjęcia zbiorów - jak preparować

: poniedziałek, 27 lipca 2015, 12:17
autor: Jacek Kurzawa
W tym poście
viewtopic.php?p=215471#p215471
jest właśnie zdjecie, jak zostały ułożone czułki - pod nogami, przez co nie można ich obejrzeć ani ocenić. Gdyby były ułozone poziomo, nad nogami, to byłyby dobrze widoczne. W tym przypadku ma to akurat duże znaczenie.

Re: Zdjęcia zbiorów - jak preparować

: poniedziałek, 27 lipca 2015, 20:10
autor: sniper
Jacek Kurzawa pisze: I tu uwaga: Czesi zarazili się sposobem preparowania czułków w ten sposób, że chowają ję pod środkową parę odnózy i dalej już na poziomie kartonika są przyklejone. Zabezpiecza je to przed ułamaniem ale... zasłania najczęsciej 3-4-5 człon czułków, co często uniemożliwa determinację ze zdjęcia bo czułki są ukryte pod odnóżami.
Niekiedy jest jeszcze inaczej - czułki nie są już tylko przytknięte od zewnątrz do ud lub goleni (cały czas dobrze widoczne z boku), ale wręcz nakryte odnóżami, tzn. czułki zostają ustawione i przyklejone jako pierwsze, a na nie nakładane są odnóża. Zależnie od długości czułków - albo tylko przedniej pary, albo wszystkie.

Tak jest właśnie na stronie Hoskovca i Rejzeka (http://www.cerambyx.uochb.cz), przykładowo u Plagionotus detritus czy Rosalia alpina.