Kilka szpilek na jeden okaz (z dodatkami) ?

Metody preparowania, usypiania, problemy, sposoby.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Kilka szpilek na jeden okaz (z dodatkami) ?

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Wyobraźmy sobie następujący przypadek:
- motyl
- koszyk z egzuwium
- na kartoniku odnóża (odłamane do oznaczania)
- w mikrofiolce kopulator
- na kartoniku łuski użyte do oznaczania
- kilka etykietek
Nie da się tego zmieścić na jednej szpilce, co wtedy robić, jak to układać/organizować, żeby się nie pogubić. Może ma ktoś jakieś doświadczenie, widział takie rozwiązania, ma swoje przemyślenia, uwagi - którymi mógłby się podzielić.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7253
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Wszystko na większy kartonik(z wyjątkiem motyla :wink: ) i po kłopocie :grin: .Pozdrowki Rafał.
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Rafał Celadyn pisze:Wszystko na większy kartonik(z wyjątkiem motyla :wink: ) i po kłopocie :grin: .Pozdrowki Rafał.
to chyba musi byc kartonik wielkości kartki pocztowej :razz:
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Przemek Zięba pisze:
Rafał Celadyn pisze:Wszystko na większy kartonik(z wyjątkiem motyla :wink: ) i po kłopocie :grin: .Pozdrowki Rafał.
to chyba musi byc kartonik wielkości kartki pocztowej :razz:
Wydaje mi się, że musi być na każdej szpilce etykietka z numerem identyfikacyjnym okazu, tak jak się to robi z preparatami kopulatorów. Zapewne na 2 szpilkach wszystko się zmieści.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7253
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Grzegorz Banasiak pisze:Zapewne na 2 szpilkach wszystko się zmieści.
Spokojnie :wink: ,na jednej motyl +kopulator,reszta "elementów"na karton ,odpowiednie etykietki i gra :smile: .
Przemek Zięba pisze:to chyba musi byc kartonik wielkości kartki pocztowej
Przemku nie chodzi o łuski karpia tylko koszówki :razz: :wink:
Pozdrowki Rafał.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Rafał Celadyn pisze:
Grzegorz Banasiak pisze:Zapewne na 2 szpilkach wszystko się zmieści.
Spokojnie :wink: ,na jednej motyl +kopulator,reszta "elementów"na karton ,odpowiednie etykietki i gra :smile: .
Przemek Zięba pisze:to chyba musi byc kartonik wielkości kartki pocztowej
Przemku nie chodzi o łuski karpia tylko koszówki :razz: :wink:
Pozdrowki Rafał.
Rafał, C. unicolor się nie da ;) Duże koszyki na osobnych szpilkach i numery okazów na obu szpilkach - na razie skłaniam się do tego rozwiązania. Od wiosny, kiedy nastawiam się na hurtową obróbkę materiału muszę mieć wszystko przemyślane. Odkręcanie błędów później może być niewykonalne.
Do tego dochodzi jeszcze sprawa przechowywania oczyszczonych z łusek skrzydeł będących podstawą sporządzania rysunków użyłkowania...
Jest się nad czym zastanawiać, jednak liczę, że odezwie się ktoś, kto zetknął się z takimi sytuacjami albo widział jak to robią w muzeach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Preparowanie, chemia.”