Co mi żre cytrusy?

Hodowla owadów
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Co mi żre cytrusy?

Post autor: Brachytron »

Jakoś pod koniec października 2014 przyniosłem do domu w Ławicy skrzynkę z dwuletnimi siewkami grejfrutów i postawiłem na oknie. Po jakimś czasie zauważyłem gąsienicę, której chciałem zrobić fotkę ale zawsze jutro. Żerowała sobie i gdzieś w okolicach nowego roku zniknęła. 3 dni temu wypatrzył motyla kot ale zabroniłem mu się z nim bawić, dzięki czemu dzisiaj fotka. To jest ta sama ale dla Antka zrobiłem wersję z obniżeniem jasności i podniesieniem kontrastu. Pierwszy raz oznaczam geometrida ale strzał brzmi: coś z pary Peribatodes secundaria/rhomboidaria. Chciałbym wiedzieć, komu poświęciłem swoje kwiatki :mrgreen:
Załączniki
mot.jpg
mot.jpg (91.17 KiB) Przejrzano 9819 razy
mot j k.jpg
mot j k.jpg (105.72 KiB) Przejrzano 9819 razy
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16269
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Peribatodes?

Post autor: Aneta »

Rhomboidaria, pci męskiej ;)
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Peribatodes?

Post autor: Antek Kwiczala † »

Na stronie "Motyle Europy" K. Jonko podaje sporo (ponad 15) roślin pokarmowych dla gąsienic tego miernikowca. Kilka lat temu wyhodowałem tego motylka z gąsienicy znalezionej na krzaczku lawendy viewtopic.php?f=818&t=7146&hilit=rhomboidaria
Okazuje się, że lubi też cytrusy. Ten gatunek chyba nie ma żadnych preferencji co do rośliny pokarmowej :)
BTW - oba zdjęcia mi się podobają :hi:
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Peribatodes?

Post autor: Brachytron »

Rhomboidaria to był mój pierwszy strzał na podstawie książki Motyle od GeoCenter ale zajrzałem dla sprawdzenia właśnie do Krzyśka i się posypało :coto:

Dzięki serdeczne :birra:
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co mi żre cytrusy.

Post autor: Brachytron »

W tym roku ten gatunek najprawdopodobniej też mam, widziałem parę dni temu gąsieniczkę ale teraz nie mogę jej odszukać :cry:
Na zdjęciach są 3 różne osobniki, pierwsze dwa tym razem na cytrynach, ostatnia nie na cytrusie a na geranium (angince) - pachnie bardziej cytrynowo niż sama cytryna. Może da się je nazwać. Ja wiem tyle że sówki i że o raczej nocnej aktywności.
Załączniki
1.jpg
1.jpg (86.11 KiB) Przejrzano 9494 razy
2.jpg
2.jpg (87.98 KiB) Przejrzano 9494 razy
3.jpg
3.jpg (89.61 KiB) Przejrzano 9494 razy
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Co mi żre cytrusy.

Post autor: Antek Kwiczala † »

Podejrzewam Mamestra brassicae:
viewtopic.php?f=818&t=32247
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co mi żre cytrusy.

Post autor: Brachytron »

Dzięki! Będę obserwował, jak wylecą to zamieszczę.
Przestrojnik
Posty: 252
Rejestracja: wtorek, 18 lutego 2014, 18:02

Re: Co mi żre cytrusy.

Post autor: Przestrojnik »

Nawet nie wiesz jak pomogłeś mi tym wątkiem.
W lato myślałem że jakaś zdesperowana a.luna (miałem ponad 100 szt gąsienic) wpierdzieliła mi pół cytryny, a podobnych motylków jak ten ze zdjęcia w domu latało mi kilka (wszystkie skonczyły jako pokarm agamy), nawet nie wpadłem na to że to one są winowajcami (sądziłem że wleciały przez okno do światła w pokoju.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co mi żre cytrusy.

Post autor: Brachytron »

W piątek 29 stycznia rano zauważyłem motyla z garbatymi włoskami na tułowiu. Akurat wychodziłem do pracy więc ani okazu ani zdjęć. Od tego czasu go nie widziałem, może kot się bawił... Gąsienice były trzy więc powinny być następne a także, o czym nie pisałem, przynajmniej dwie tego typu ale mniejszych rozmiarów - pewnie przyniosłem jako jaja. Piszę to tylko tak informacyjnie, żeby samemu nie zapomnieć. Jak tylko coś się pojawi dam znać :papa:
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co mi żre cytrusy.

Post autor: Brachytron »

17 lutego 2016 wykluł mi się taki motyl. Proszę o potwierdzenie.

Przy okazji muszę się pochwalić oczekiwaną niespodzianką. Każdy, kto kiedyś wysiewał pestki cytrusów wie, że otrzymane rośliny późno wchodzą w okres owocowania a 20 letnie oczekiwanie nie gwarantuje sukcesu. Zdarzają się jednak (w różnych grupach drzew i krzewów) osobniki kwitnące wcześniej. Postanowiłem pomóc losowi i 3 lata temu wysiałem ok. 50 nasion cytryn w nadziei, że coś się stanie. No i się stało, dziś zauważyłem na jednej gałązce takiej 3 latki pąki kwiatowe, roślina ma ok 1 m wysokości. Co ciekawe, gąsienice też na niej żerowały i zgryzły od szczytu jakieś 10 cm pędu głównego. Może ten mały stresik przyczynił się do wczesnego kwitnienia? A na koniec przedstawiam 20 letnią cytrynę niby skierniewicką z owocami zawiązanymi w zeszłym roku. Piszę niby bo mam inną skierniewicką, która ma inne owoce (mało pestek i dużo soku). Owoce dojrzewają czasem w pół roku a czasem półtora, generalnie czekam aż same spadną.
Załączniki
1.jpg
1.jpg (88.08 KiB) Przejrzano 8672 razy
2.jpg
2.jpg (69.49 KiB) Przejrzano 8672 razy
3.jpg
3.jpg (141.06 KiB) Przejrzano 8672 razy
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16269
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Co mi żre cytrusy.

Post autor: Aneta »

Phlogophora meticulosa.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co mi żre cytrusy.

Post autor: Brachytron »

A gąsienice są od niej?
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16269
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Co mi żre cytrusy.

Post autor: Aneta »

2 i 3 wg mnie tak, zastanawiałabym się nad pierwszą, ale ona nie jest nadmiernie charakterystyczna. Może dałoby się potwierdzić, gdyby była fotka 1 od strony grzbietowej.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co mi żre cytrusy.

Post autor: Brachytron »

Dzięki za pomoc :okok: Innych fotek nie mam.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co mi żre cytrusy?

Post autor: Brachytron »

Nowy konsument :) Jakby co jest zakonserwowany.
Załączniki
piewik cytryna.jpg
piewik cytryna.jpg (322.44 KiB) Przejrzano 5432 razy
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co mi żre cytrusy?

Post autor: Brachytron »

Tomek Klejdysz oznaczył jako Zygina flammigera.
:birra:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hodowla”