Co można zobaczyć z okna pociągu!
-
- Posty: 77
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 20:15
- Lokalizacja: Elbląg
Co można zobaczyć z okna pociągu!
Jadąc pociągiem z Warszawy do Olsztyna ujrzałem sporych rozmirów wiatrołom jako że jest to niedaleko od Olsztyna udaliśmy sie tam wczoraj, celem rozeznania terenu.
Leży tam różne dzewo, ale przeważa sosna. Naprawdę spory kawałek lasu, sosen połamanych na wysokości od 2 do 4-5 metrów nad ziemią. Byliśmy ciekawi czy zleciały się tam już owady, ale poza kilkoma pospoliciakami nic nie było, dopiero szukanie pod korą owadów podkorowych dało jakieś efekty.
Nie widzieliśmy nawet rębacza czy tycza, choć miałem nadzieję, że świerzy zapach przywabi je. To zjawisko normalne pod Olsztynem, będzie on prawdopodobnie pod konieć kwietnia prawie do końca maja.
Pracę na tym terenie zaczeli juz leśnicy, pomalutku uprzątają teren. Ja chciałbym aby uprzątali go jak najdłużej, ale co będzie to się jeszcze zobaczy.
Leży tam różne dzewo, ale przeważa sosna. Naprawdę spory kawałek lasu, sosen połamanych na wysokości od 2 do 4-5 metrów nad ziemią. Byliśmy ciekawi czy zleciały się tam już owady, ale poza kilkoma pospoliciakami nic nie było, dopiero szukanie pod korą owadów podkorowych dało jakieś efekty.
Nie widzieliśmy nawet rębacza czy tycza, choć miałem nadzieję, że świerzy zapach przywabi je. To zjawisko normalne pod Olsztynem, będzie on prawdopodobnie pod konieć kwietnia prawie do końca maja.
Pracę na tym terenie zaczeli juz leśnicy, pomalutku uprzątają teren. Ja chciałbym aby uprzątali go jak najdłużej, ale co będzie to się jeszcze zobaczy.
- Załączniki
-
- wiatro?om 4.JPG (87.28 KiB) Przejrzano 1469 razy
-
- wiatro?om 3.JPG (85.33 KiB) Przejrzano 1461 razy
-
- wiatro?om 2.JPG (86.9 KiB) Przejrzano 1456 razy
-
- wiatro?om 1.JPG (89.3 KiB) Przejrzano 1477 razy
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
Re: Co można zobaczyć z okna pociągu!
W takim miejscu ja bym sie skupil na przesiewaniu sciolki wokol co wiekszych brzoz, w tej chwili to moze juz ciut pozno, ale wczesniej na wiosne mozna znalezc sporo rzeczy, ktore jesienia zlazly z drzewa i zimowaly blisko pnia. Przez caly sezon w takich miejscach jest szansa na Stenichnus collaris i szczegolnie St. scutellaris plus sporo kusoli. Poza tym lezace brzozy z luzna kora - kopalnia drobiazgu, zwykle Plegaderus caesus, rozmaite Xantholinusy, jakies Rhizophagusy, Cerylony, larwy a moze juz poczwarki Pyrochroidae, jakies Ampedusy itp. W stojacych brzozach podgryzionych przez Scolytus ratzeburgii trafia sie Corticeus bicolor i C. unicolor plus czasem w tych samych chodnikach kornikow Colydium elongatum. Czasem w takich miejscach lata Hylecoetus dermestoides. Jak sa huby to i Rhopalodontusa i innych ciidow pare setek wpadnie a i Bolitophagus reticulatus sie znajdzie bez problemu, moze tez Diaperis (ale to juz w innych grzybach). A jak jeszcze przy takim zbiorowisku jest gdzies troche mokro, jakies bagienko czy chocby row melioracyjny, to zawsze cos sie ciekawego trafi. Na tych mlodych iglakach bedzie teraz pewnie troche biedronek - Anatis, Myzia, moze Harmonia i Scymnus nigrinus (choc to bardziej na sosnach), a na mlodych brzozach jest szansa na Halyzia sedecimguttata i Calvia decempunctata.
Pawel
Pawel
Ostatnio zmieniony wtorek, 20 kwietnia 2004, 03:15 przez Pawel Jaloszynski, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 77
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 20:15
- Lokalizacja: Elbląg
Teren wygląda na świeży, czyli myślę, że zostało to połamane najwyżej jakieś 2 tygodnie temu.
Jak jechałem do domu na święta, było to jeszcze nie pocięte. Teraz zaczęto już to sprzątac, jednakże mamy nadzieję że jeszcze trochę im to potrwa albo zostawia trochę tego co posprzątają i będzie można na tym coś połapać.
Kawałek dalej znaleźlismy wiele starych przewróconych osik, było w nich dużo larw kózek i masa chrząszczyków. Narazie jeszcze nie przejrzane, ale jest tego trochę jak kogoś to interesuje to za jakiś czas mogę podać kilka gatuneczków.
Jak jechałem do domu na święta, było to jeszcze nie pocięte. Teraz zaczęto już to sprzątac, jednakże mamy nadzieję że jeszcze trochę im to potrwa albo zostawia trochę tego co posprzątają i będzie można na tym coś połapać.
Kawałek dalej znaleźlismy wiele starych przewróconych osik, było w nich dużo larw kózek i masa chrząszczyków. Narazie jeszcze nie przejrzane, ale jest tego trochę jak kogoś to interesuje to za jakiś czas mogę podać kilka gatuneczków.