Jak i gdzie kierować ,,doniesienie" o gatunku niewykazywanym dla danego terenu?
Jak i gdzie kierować ,,doniesienie" o gatunku niewykazywanym dla danego terenu?
witam
w jaki sposób i gdzie kierować ,,doniesienie" o gatunku wykazanym po raz pierwszy dla danego terenu?
czy istnieje szablon, kto się tym zajmuje i kto gromadzi tego typu dane. W jaki sposób są upubliczniane?
dla przykładu:
gdybym napotkał Pronocera angusta u siebie w terenie, wiedząc, że np. z tej części Polski nie był wykazywany, co mam zrobić ażeby:
1. informacja trafiła do ogółu osób zainteresowanych
2. autor doniesienia pozostał autorem doniesienia (bez kradzieży autorstwa doniesienia przez inną osobę )?
3. informacja została jakoś zaewidencjonowana ( jeśli tak to przez kogo - grono naukowców:P?)
4. jak uwiarygodnić prawdziwość doniesienia ( wysyłka osobnika tu i tam?) - kto taką prawdziwość ocenia
5. czy pisząc prywatnie, że wykazujemy jakiś w artykule do czaspisma lub np w pracy dyplomowej, - czy to jest doniesienie?
pozdrawiam
w jaki sposób i gdzie kierować ,,doniesienie" o gatunku wykazanym po raz pierwszy dla danego terenu?
czy istnieje szablon, kto się tym zajmuje i kto gromadzi tego typu dane. W jaki sposób są upubliczniane?
dla przykładu:
gdybym napotkał Pronocera angusta u siebie w terenie, wiedząc, że np. z tej części Polski nie był wykazywany, co mam zrobić ażeby:
1. informacja trafiła do ogółu osób zainteresowanych
2. autor doniesienia pozostał autorem doniesienia (bez kradzieży autorstwa doniesienia przez inną osobę )?
3. informacja została jakoś zaewidencjonowana ( jeśli tak to przez kogo - grono naukowców:P?)
4. jak uwiarygodnić prawdziwość doniesienia ( wysyłka osobnika tu i tam?) - kto taką prawdziwość ocenia
5. czy pisząc prywatnie, że wykazujemy jakiś w artykule do czaspisma lub np w pracy dyplomowej, - czy to jest doniesienie?
pozdrawiam
Re: Jak i gdzie kierować ,,doniesienie" o gatunku niewykazywanym dla danego terenu?
Jeśli chodzi o prace dyplomowe to nic to nie da. Taka praca nie jest publikacją naukową. Zazwyczaj odbywa się to tak, że po obronie trafia do jakiegoś ciemnego kąta i tam czeka ileś lat na utylizację.
Chyba, że na jej podstawie stworzy się publikację, ale tak jak napisałem sama praca dyplomowa publikacją nie jest.
Wiarygodnym najlepiej być poprzez dowody tj, okazy, zdjęcia, tylko jak udowodnić, że został złapany tu a nie tam? Chyba się nie da. Na wiarygodność wpływa autorytet publikującego. Niestety ma to swoje dobre i złe strony, o czym tu już kiedyś pisano.
Jeżeli napiszesz publikację naukową, podpiszesz się swoim nazwiskiem i oddasz ją do jakiegoś czasopisma adekwatnego do tematu, a oni po recenzji to opublikują to wszystko jest na dobrej drodze, aby taka informacja trafiła do zainteresowanego grona.
Pozdrawiam.
Chyba, że na jej podstawie stworzy się publikację, ale tak jak napisałem sama praca dyplomowa publikacją nie jest.
Wiarygodnym najlepiej być poprzez dowody tj, okazy, zdjęcia, tylko jak udowodnić, że został złapany tu a nie tam? Chyba się nie da. Na wiarygodność wpływa autorytet publikującego. Niestety ma to swoje dobre i złe strony, o czym tu już kiedyś pisano.
Jeżeli napiszesz publikację naukową, podpiszesz się swoim nazwiskiem i oddasz ją do jakiegoś czasopisma adekwatnego do tematu, a oni po recenzji to opublikują to wszystko jest na dobrej drodze, aby taka informacja trafiła do zainteresowanego grona.
Pozdrawiam.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Jak i gdzie kierować ,,doniesienie" o gatunku niewykazywanym dla danego terenu?
Metod jest wiele, to autor decyduje się na określoną formę publikacji. Każda metoda ma swoje lepsze i gorsze strony.i g n pisze:witam
w jaki sposób i gdzie kierować ,,doniesienie" o gatunku wykazanym po raz pierwszy dla danego terenu?
czy istnieje szablon, kto się tym zajmuje i kto gromadzi tego typu dane. W jaki sposób są upubliczniane?
dla przykładu:
gdybym napotkał Pronocera angusta u siebie w terenie, wiedząc, że np. z tej części Polski nie był wykazywany, co mam zrobić ażeby:
1. informacja trafiła do ogółu osób zainteresowanych
2. autor doniesienia pozostał autorem doniesienia (bez kradzieży autorstwa doniesienia przez inną osobę )?
3. informacja została jakoś zaewidencjonowana ( jeśli tak to przez kogo - grono naukowców:P?)
4. jak uwiarygodnić prawdziwość doniesienia ( wysyłka osobnika tu i tam?) - kto taką prawdziwość ocenia
5. czy pisząc prywatnie, że wykazujemy jakiś w artykule do czaspisma lub np w pracy dyplomowej, - czy to jest doniesienie?
pozdrawiam
Ad1. Publikacja - po prostu.
Ad2. Jesli zadbasz o to, żeby informacja trafiła do publikacji, którą można potem cytować, czyli jeśli napiszesz doniesienie i będziesz autorem tej pracy to nie da się tego potem "ukraść". Jeśli zależy Ci na autorstwie to po wykryciu takiego gatunku powinieneś po prostu napisać krótkie doniesienie do WE, to najprostsza metoda.
Ad3. To ewidencjonowanie odbywa się w sposób automatyczny, jeśli tylko informacja ukaże się w czasopiśmie, które ma ISSN. Naukowcy czy nawet Ty pisząc doniesienie, muszą dołożyć wszelkich starań, by ich doniesienie opierało się na rzetelnej wiedzy. Tak więc na początku Ty też musisz się upewnić co do kilku spraw: czy rzeczywiscie naprawdę jest tak, że X nie był wykazany, jak pisać nazwę gatunku itp.
Ad4. Autor odpowiada głową za to co pisze. Może napisać kosmiczne głupoty, jesli nawet uda mu się to puścić gdzieś, to finalnie będzie się ze swoich reweleacji tłumaczył długie lata, a jego doniesienie zostanie po prostu przez ogół fachowców odrzucone, nawet na wyczucie jak w przypadku Carabus scheidleri (poszukaj). Na forum jest o tym wiele razy.
Ad5. Pisząc prywatnie, czyli np na GG, Facebooku, na ścianie domu i w gazecie lokalnej niestety dzielisz się tą informacją, wszyscy ją poznają, ale formalnie ona nie istnieje. Ktoś może się na to powołać, ale w inny sposób: dowie się o tym, sprawdzi to na własną rękę i przy okazji doda tą infomację do wiekszej ilości danych o tym gatunku, biorąc za tą informację pełną odpowiedzalność. I on jest wtedy autorem, Twoje nazwisko może się pojawić, jako nazwisko zbieracza, ale możesz zostać ochrzczony jako "local collector" i też będzie dobrze.
Na koniec poradziłbym Ci na początek, jeśli chcesz publikować jakieś dane, dużo czytać i nawiązac współpracę z kimś, kto napisze, sprawdzi i poprowadzi Cię na początek w zamian za wspólautorstwo. I to nie na zasadzie handlu, lecz dobrze pojętej wspólpracy i inwestycji w Ciebie. Jeśli ktoś zostaje dobrym entomologiem, z wiedzą, doświadczeniem terenowym i merytorycznym to wierz mi, że spotyka go sytuacja, że nie może się obrobić z publikacjami i tylko pracowitością może to nadrobić, natomiast na brak tematów do pisania nikt nie powinien narzekać. Dlatego niektorzy mają po kilkadziesiąt publikacji a inni nie piszą.
Re: Jak i gdzie kierować ,,doniesienie" o gatunku niewykazywanym dla danego terenu?
dziękuję za fachowe odpowiedzi, najlepiej byłoby podpatrzeć jak takowe doniesienie wygląda w WE,
wskazówki dla autorów doniesień są na stronie internetowej WE, dziękuję i pozdrawiam
wskazówki dla autorów doniesień są na stronie internetowej WE, dziękuję i pozdrawiam
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak i gdzie kierować ,,doniesienie" o gatunku niewykazywanym dla danego terenu?
Nie musisz publikować koniecznie i akurat w tym piśmie. Jest wiele innych!i g n pisze:(...) najlepiej byłoby podpatrzeć jak takowe doniesienie wygląda w WE
(...)
Przykładowo zajrzyj sobie tutaj:
http://ste.bytom.pl/
, wybierz któryś z numerów "Acta entomologica silesiana", wyświetl/ściągnij sobie dowolny PDF i zobacz jak takie doniesienia (i inne prace) wyglądają.
-
- Posty: 658
- Rejestracja: sobota, 25 stycznia 2014, 13:50
- UTM: CB71
- Specjalność: Coleoptera, Carabidae
- Podziękowano: 1 time
Re: Jak i gdzie kierować ,,doniesienie" o gatunku niewykazywanym dla danego terenu?
Zapraszamy do publikowania w Biuletynie Częstochowskiego Koła Entomologicznego. Pisemko ma nieduży nakład , ale trafia we właściwe ręce, to jest do specjalistów i do bibliotek. Mamy numer ISSN i opiekę naukowę Muzeum Częstochowskiego. Na początek powinno wystarczyć. Prace można przesyłać na adres: Częstochowa Aleja N.M.P 47 Muzeum, Cz. Koło Entomol.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 5 Odpowiedzi
- 356 Odsłony
-
Ostatni post autor: nowakjacek
-
- 2 Odpowiedzi
- 383 Odsłony
-
Ostatni post autor: nowakjacek
-
-
- 2 Odpowiedzi
- 923 Odsłony
-
Ostatni post autor: nowakjacek
-
-
- 3 Odpowiedzi
- 1429 Odsłony
-
Ostatni post autor: pebe
-
-
- 3 Odpowiedzi
- 928 Odsłony
-
Ostatni post autor: nowakjacek
-