Izrael-Palestyna 2010.

[Jarosław Bury]

W lutym miałem okazję pobyć kilka dni w nieodległym kraju na południu - przy okazji łatwa zagadka - co to za kraj?
Wiosna nadeszła tam nieco wcześniej niż zwykle, więc mam nadzieję, że i u nas wkrótce zawita.
Nie miałem co prawda zbyt wiele czasu na obserwacje typowo entomologiczne, stąd impresje raczej krajoznawczo-klimatyczne
Z motyli dziennych widziałem zaledwie kilka wiosennych gatunków, motyli nocnych również nie było jeszcze widać, poniżej załączam kilka zdjęć...

[Antek Kwiczala †]

co to za kraj?

http://en.wikipedia.org/wiki/Mount_Tabor

[Jarosław Bury]

Tak to ten kraj
Z gąsienic widziałem w pełni wyrośnięte gąsienice Vanessa cardui oraz te włochate maleństwa, żerujące w gniazdach po kilka - kilkanaście sztuk...

[Antek Kwiczala †]

Gąsieniczki na ostatnich dwu fotkach wyglądają na Rhyparia purpurata.

[Jarosław Bury]

Być może masz rację Antku, lecz nie mam pewności czy to rzeczywiście ten gatunek...
Z motyli dziennych najliczniej poza V. atalanta i V. cardui występował Antocharis cardamines phoenissa oraz Gonepteryx cleopatra taurica - niestety brak udanych zdjęć z terenu Izraela i Palestyny.
Dołączę natomiast jako ciekawostkę zdjęcia kilku egzotycznie wyglądających ptaków z doliny rzeki Nahr al-Urdun, czyli po hebrajsku Nehar Hayarden

[Jarosław Bury]

I jeszcze jeden gatunek zimorodka znad Nahr al-Urdun - tym razem Ceryle rudis.

[Jarosław Bury]

Jadąc na południe dotarliśmy do miasta-oazy po arabsku zwanego Ariha;, a po hebrajsku Yeriho - ponoć najniżej położonego, stale od 11 tysięcy lat zasiedlonego miejsca na Ziemi - 270m ppm.
Jerycho leży na terenie Zachodniego Brzegu Jordanu i jest formalnie stolicą jednej z jednostek administracyjnych Autonomii Palestyńskiej. Nawet o tej porze roku okolice miasta to wypalona słońcem pustynia, tylko gdzieniegdzie utrzymuje się skąpa roślinność.

P.S. nie mam niestety żadnych danych o przepisach regulujących odławianie i wywożenie owadów z Izraela - to link do forum, na którym można zapytać o regulacje prawne obowiązujące w Izraelu - http://www.nature-of-oz.com/apps/forums/

[Aneta]

Konik to Heteracris sp., zdaje się, że H. littoralis. Jaszczurka wygląda na coś z Agamidae, na moje oko to może być Laudakia stellio.

[Jarosław Bury]

Szczerze mówiąc po cichu liczyłem na Anetę w kwestii szarańczaka, dziękuję również za oznaczenie jaszczura
Co do motyli nocnych, to jak wspominałem wcześniej, nie było ich jeszcze zbyt wiele - z ciekawszych gatunków warto, moim zdaniem, wspomnieć o miernikowcu Pseudopanthera syriacata (Guenee), który jest nieco podobny do Therapis flavicaria (Den.& Schiff.), ale lata dużo wcześniej, bo już od początku lutego i niejako zastępuje go na południu Turcji i dalej na południe w Syrii, Iraku i Libanie. W Izraelu gatunek ten widywałem w Dolnej Galilei na zboczach Jebel et-Tur, latający w dzień...
Załączam skan strony z Seitz'a - z uwypukleniem cech różniących oba gatunki.

[Jarosław Bury]

Na zachodnim brzegu Morza Martwego istnieje kilka parków narodowych - Mezuqe Ha Heteqim Res., Nahal Arugot Ha Illi Res., Zure Ha Yeelim Res., czy najbardziej znane En Gedi Res. i Masada Nat. Park, z których większość chroni unikalne formy rzeźby terenu, równie ciekawą faunę i florę oraz miejsca istotne z archeologicznego punktu widzenia.
Z najciekawszych ssaków spotkać tam można góralki przylądkowe (=abisyńskie) - Procavia capensis oraz koziorożce nubijskie - Capra ibex nubiana, które są na tyle pospolite, że dają się obserwować tuż przy głównej drodze wiodącej z północy do Elatu.

[pachu]

Roślinność... - min. bugenwilla (uwielbiam!)

[Jarosław Bury]

Też lubię, zwłaszcza jej kolorowe odmiany, które o tej porze roku robią szczególnie ciekawe wrażenie...

[Jarosław Bury]

Kilka chrząszczy - kruszczyca pochodzi z Kefer Nehum, ryjkowiec ze szczytu Jebel et-Tur, a duży czarny - czarnuchowaty? - z jego podnóży.

[Jarosław Bury]

Na koniec kilka "zoologicznych" grafitti, gł. z muru oddzielającego Izrael od Autonomii Palestyńskiej...

[Paweł Babula]

Fajne zdjęcia.

[Aneta]

Ten czarnuszek to chyba Tentyria sp., w każdym razie wygląda na coś z Tentyriini.

[Jarosław Bury]

Wygrzebałem jeszcze koszówkę - ciekawy jestem opinii znawców tematu

P.S. Dziękuję jeszcze raz za oznaczenia i wszystkie komentarze.

[Kamil Mazur]

No i tutaj trzeba niesamowitego znawcę żeby odgadł coś czego się nie da odgadnąć. Koszyczek to za mało, tym bardziej "egzotyczny".
Podrodzina Psychinae. I to też nie dam sobie głowy uciąć.
Takie rzeczy się zabiera ze sobą do Polski i mówi potem Kamilowi że "mam coś dla Ciebie"