Polskie Forum Entomologiczne

Podróż sentymentalna w czasy, gdy odbywały się oficjalne spotkania warszawskiego oddziału PTE na Wilczej, prezesował Piotr Banaszkiewicz, pan Jerzy Heintze przychodził na każde spotkanie z ciastkami i herbatą, odbywały się prelekcje i wykłady, a wszyscy byliśmy piękni i młodzi .....

Otóż pewnego razu wybraliśmy się na wycieczkę terenową na Ponidzie, kwaterę obraliśmy w mieście zdrojowym Busku. Wszystko wskazuje na to, że był to maj 1995. Zapowiadało się super, sami znawcy tych terenów i lokalnej jakże ciekawej entomofauny, ale pogoda zrobiła się deszczowa i wyszło jak zwykle ....

Wszystkie fotki z zapomnianego negatywu, jaki wypadł mi ostatnio z szafy. Z wieloma osobami nie mam kontaktu od lat, no to już prawie 20 lat temu. Ale kilka nieustająco jest aktywnych.....

He he...dobre...a z drugiej strony przerażające bo to było 20 lat temu.....
i fakt lało równo przez 3 dni. Piękne słońce wyszło jak byliśmy przed Warszawą...
A dziś właśnie moją kurtkę 65 z działki przywiozłem bo stwierdziłem, że ją reanimuję...czyli wychodzi że ma co najmniej 20 lat...i się trzyma.
A spotykamy się przecież do dziś....choć nie na Wilczej i w innym składzie.
PS. Paweł nie było Cię...

Aaaa... ha, ha, ha, ha, haaa!

Do stołecznej entomo-załogi dołączyłem w ostatnim roku poprzedniego stulecia, ale super było zobaczyć jak wyglądaliście w 1995 roku!
Dzieciaki!
... oprócz Pawła Sembrata, który się prawie w ogóle nie zmienił!

Cieszę się że wspominki się podobały. Może macie jakieś inne fotki z dawnych działań?

Paweł się nie zmienia bo image muszkietera tez jest stały

Dobre
Jestem w szoku
Musze poszukać starych zdjęć

Robią wrażenie!!