Indie 2009

Opisy, jak się przygotować, relacje ...
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Indie 2009

Post autor: Jarosław Buszko »

Przez miesiąc nie udzielałem się na forum, ponieważ znów byłem w terenie. Tym razem poznawałem przyrodę, a przy okazjii kulturę północnych Indii. Jest to kraj bardzo zróżnicowany pod względem bogactwa przyrodnicznego. I to pomimo tego, że ogromna liczba ludności (ponad 1 mld) znacznie zmieniła pierwotną przyrodę (zagospodarowanie rolnicze, urbanizacja, wycinka drzew na opał). Widać wyraźną odmienność florystyczną i faunistyczną Himalajów oraz niżej położonych terenów na południe od nich. Himalaje to dobrze znany nam region - Palearktyka. Te same rodzaje drzew i krzewów oraz rośin zielnych, te same rodzaje motyli (gatunki zwykle inne, choć podobne). Poniżej 1000 m flora jest juz zupełnie inna i właściwie nie ma niczego z czym spotykamy się w Europie. Jesteśmy więc w Regionie Orientalnym.
Wybierałem sie do Indii głównie po to, by zebrać materiały Gracillariidae. Sukces był średni, spodziewłem się większej liczby gatunków. Trudno trafić w odpowieni okres fenologiczny, gdyż w górach i na niżu wygląda to zupełnie inaczej. W Himalajach była już późna jesień, a na południu pora sucha. Trzeba odwiedzić ten kraj w różnych porach roku by zebrać w miarę pełny zestaw gatunków, które nas interesują.
Mimo znacznej odległości Indie są łatwo dostępne. Bilet lotniczy (kupowany z wyprzedzeniem) kosztuje ok. 1700 zł. Na miejscu (w górach) zyje się za 20 zł dziennie na osobę (8 zł miejsce w dwuosobowym pokoju z łazienką, 12 zł całodzienne wyżywienie w restauracji). No i trochę trzeba środków na przejazdy, które także są tanie, mając na uwadze ogrom kraju. Wszędzie można porozumieć się w języku angielskim. W ogóle panuje bardzo luźna, bezstresowa atmosfera.
O szczegółach działań entomologicznych i efektach będę pisał w kolejnych wpisach. Teraz kilka zdjęć prezentujących wizerunek przyrodniczy i kulturowy Indii, jaki widziałem.
Załączniki
Khajuraho.JPG
Khajuraho.JPG (133.36 KiB) Przejrzano 2952 razy
Jaipur.JPG
Jaipur.JPG (138.15 KiB) Przejrzano 2919 razy
Agra.jpg
Agra.jpg (79.39 KiB) Przejrzano 2921 razy
Amritsar.JPG
Amritsar.JPG (83.87 KiB) Przejrzano 2920 razy
Dellhi.JPG
Dellhi.JPG (78.52 KiB) Przejrzano 2917 razy
Las z Tectona grandis w PN Panna.JPG
Las z Tectona grandis w PN Panna.JPG (128.12 KiB) Przejrzano 2927 razy
Strefa alpejska w Himalajach, 6000 m.JPG
Strefa alpejska w Himalajach, 6000 m.JPG (117.54 KiB) Przejrzano 2926 razy
Las z Juglans regia w Himalajach, 2800 m.jpg
Las z Juglans regia w Himalajach, 2800 m.jpg (123.66 KiB) Przejrzano 2926 razy
Las z Aesculus indica w Himalajach, 2700 m.jpg
Las z Aesculus indica w Himalajach, 2700 m.jpg (128.56 KiB) Przejrzano 2927 razy
Las z Cedrus deodara w Himalajach, 2000 m.JPG
Las z Cedrus deodara w Himalajach, 2000 m.JPG (120.71 KiB) Przejrzano 2935 razy
jon

Post autor: jon »

Pomijając nawet kwestie entomologiczne (dla mnie to i tak istota sprawy i nie zamieniłbym tego na jakiekolwiek zwiedzanie zabytków architektury) to jednak (Tadź) Tag mahal jest jakiś wyjątkowy. Chyba wyjątkowy w historii ludzkości przykład poświęcenia mężczyzny dla kobiety. Piękna, monumentalna budowla. A góry jak zawsze czarodziejsko piękne.
Indie wbrew pozorom są jednak szokująco tanie. A jak wygląda sprawa samego zbierania owadów? Niedawno w tv mówiono przy okazji programu o Indiach, że tam nie wolno niczego zabijać, wszystko co żyje jest święte, włącznie ze szczurami. O krowach nie wspomnę. Karmi się szczury na ulicach. Czy dało się zaobserwować takie obrazki?
Ostatnio zmieniony piątek, 27 listopada 2009, 22:53 przez jon, łącznie zmieniany 1 raz.
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Ze zbieraniem owadów w Indiach nie ma problemów - takie wrażenie odniosłem. Wyjaśnienie - "for scientific research" - zawsze spotykało sie z głębokim zrozumieniem. Daleko idące poszanowanie dla wszelkiego życia obecne jest tylko u przedstawicieli dżinizmu. U wyznawców innych religii jest różnie - mam na myśli zwierzęta, które daje się zjeść. Na ogół mieso kończy sie na kurczaku, ewentualnie na owcy. Hinduiści są przeważnie wegetarianami, ale już muzułmanie jedzą normalnie owce i kozy. Krowa i owca (dla hinnduistów) są zwierzętami świętymi i pozyskuje się z nich tylko mleko, które można pozyskiwać przez od zwierzęcia długi czas. Szacunkiem cieszą sie tez małpy. Natomiast niskow kategorii swiętości sa psy i świnie. Wprawdzie sie ich nie zabija, ale traktowane są z pewną pogardą. Dla Europejczyka święte krowy są źródłem irytacji. Przeważnie grzebią w górach śmieci wraz z kozami. psami i świaniami, paskudzą w miejscach publicznych, np w poczekalni kolejowej czy na peronie i czasami sa bardzo nachalne. Jedzą wszystko, resztki owoców, kartonowe opakowania, czy stare ubrania. Jakoś nie mogłem zaakceptować takiej swiętości.
Najczęściej wygląda to jak na załączonych zdjęciach.
Załączniki
Krowy w Indiach 2.JPG
Krowy w Indiach 2.JPG (139.6 KiB) Przejrzano 2929 razy
Krowy w Indiach 1.JPG
Krowy w Indiach 1.JPG (124.98 KiB) Przejrzano 2930 razy
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

W zestawieniu ze zdjęciami z pierwszego postu - te z krowami, ze świętością w naszym rozumieniu nie mają nic wspólnego. Widok niesamowity i przygnębiający zarazem.
A co ciekawego z Gracillariidów udało się znaleźć ?
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Gracillariidae zostawmy na koniec, teraz o innych motylach.
W listopadzie w górach było niewiele motyli dziennych. Na wysokości 2500-3000 m latało sporo szalczkoni, ale był to tylko jeden gatunek - Colias fieldii. Ponadto dobrze nam znany Lycaena phlaeas. Oprócz niego były także inne modraszki - Oreolyce vardhana i Celastrina huegelii. Często spotykało sie także Vanessa indica, czasami też Vanessa cardui. W jednym miejscu znalazłem skupienie gasienic bardzo podobnych do pokrzywnika, ale zyjących gromadnie, tak jak nasz A. levana. Udało sie wyhodowac motyla i okazało się, żejest to Aglais cashmiriensis. Podobny, ale znacznie ciemniejszy od naszego pokrzywnika.
Spotykałem też wiele gasienic i poczwarek Pieris brassicae, niektóre nawet w miejscowościach położonych na 3100 m.
Na nizinach motyli było nieco więcej, ale były to gatunki reprezentujące faune orientalną. Z paziów latało sporo Papilio demoleus i P. polytes, trochę P. helenus. W Parku Narodowym Panna latały jakies Atrophaneura. Widziało sie kilka gatunków Pieridae i dość sporo Lycaenidae, zwłaszcza tych z grupy ogonczyków. Dużo było Danaus chrysippus, co związane bylo z powszechnym wystepowaniem Calotropis procera - rosliny pokarmowej jego gąsienic. Było także kilka innych gatunków Nymphalidae. Udało mi się wyhodować Ariadne ariadne z gasienic, które znalazłem na Ricinus communis.
Przegląd części motyli dziennych, które udało mi się sfotografować załączam poniżej
Załączniki
Belenois aurota.jpg
Belenois aurota.jpg (63.24 KiB) Przejrzano 2904 razy
Appias albina.jpg
Appias albina.jpg (56.22 KiB) Przejrzano 2917 razy
Delias eucharis.jpg
Delias eucharis.jpg (56.03 KiB) Przejrzano 2921 razy
Catopsilia pomona 2.jpg
Catopsilia pomona 2.jpg (54.29 KiB) Przejrzano 2914 razy
Catopsilia pomona 1.jpg
Catopsilia pomona 1.jpg (54.34 KiB) Przejrzano 2914 razy
Pseudoborbo bevani.jpg
Pseudoborbo bevani.jpg (63.74 KiB) Przejrzano 2914 razy
Gąsienice Aglais cashmiriensis.jpg
Gąsienice Aglais cashmiriensis.jpg (75.48 KiB) Przejrzano 2914 razy
Vanessa indica.jpg
Vanessa indica.jpg (92.34 KiB) Przejrzano 2913 razy
Lycaena phlaeas i Colias fieldii.jpg
Lycaena phlaeas i Colias fieldii.jpg (79.46 KiB) Przejrzano 2913 razy
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

W Indiach nie ma potrzeby zakładania lepidopterarium. Motyle dzienne przylatują po prostu do kwitnacych krzewów, specjalnie w tym celu sadzonych. Odpowiednie tablice informują o gatunkach i przestrzegają przed łowieniem.
Dalsze zdjęcia motyli dziennych w załączeniu.
Załączniki
Tablica 2.JPG
Tablica 2.JPG (126.34 KiB) Przejrzano 2923 razy
Tablica 1.jpg
Tablica 1.jpg (134.17 KiB) Przejrzano 2927 razy
Danaus chrysippus.jpg
Danaus chrysippus.jpg (65.47 KiB) Przejrzano 2916 razy
Junonia lemonias.jpg
Junonia lemonias.jpg (61.48 KiB) Przejrzano 2915 razy
Zizeeria karsandra.jpg
Zizeeria karsandra.jpg (54.96 KiB) Przejrzano 2914 razy
Azanus ubaldus.jpg
Azanus ubaldus.jpg (41.69 KiB) Przejrzano 2914 razy
Lampides boeticus.jpg
Lampides boeticus.jpg (54.99 KiB) Przejrzano 2914 razy
Spindasis vulcanus.jpg
Spindasis vulcanus.jpg (60.5 KiB) Przejrzano 2915 razy
Loxura atymnus.jpg
Loxura atymnus.jpg (58.36 KiB) Przejrzano 2916 razy
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Nie było specjalnie warunków by łowić na światło, dlatego motyle nocne odpuściłem. Trafiały się okazyjnie jakieś Noctuidae i Crambidae (Pyraustinae), a raz nawet mały zawisak (jest na zdjęciu).
W różnych miejscach pojawiały się ciekawe ważki; niektóre z nich udało mi się sfotografować lub złapać (zamówione przez Jacka Wendzonkę). Sporo kręciło sie także błonkówek (pszczół i os), m.i. Apis dorsata i A. florea, oraz wszędobylska Vespa orientalis.
Załączniki
Vespa orientalis.jpg
Vespa orientalis.jpg (79.09 KiB) Przejrzano 2918 razy
Odonata 3.jpg
Odonata 3.jpg (58.63 KiB) Przejrzano 2913 razy
Odonata 2.jpg
Odonata 2.jpg (88.36 KiB) Przejrzano 2913 razy
Odonata 1.jpg
Odonata 1.jpg (63.76 KiB) Przejrzano 2912 razy
Sphingidae sp..jpg
Sphingidae sp..jpg (76.8 KiB) Przejrzano 2918 razy
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

Zawisak ze zdjęcia nr 1 to moim zdaniem któryś z rodzaju Hippotion - szkoda, że nie widać tylnych skrzydeł - można by pokusić się o ustalenie gatunku...
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Zawisaka ze zdjęcia przywiozłem do kraju. Jeśli ktoś kompletuje zbiór zawisaków z obszaru Azji, to chętnie mu okaz ten sprezentuję. Trzeba go tylko rozwilżyc i spreparować.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Brachytron »

Jarosław Buszko pisze: W różnych miejscach pojawiały się ciekawe ważki; niektóre z nich udało mi się sfotografować lub złapać (zamówione przez Jacka Wendzonkę).
A to mnie Pan mile zaskoczył. Byłem przekonany, że mój list nie dotarł. W każdym razie dziękuję bardzo.

Środkowa ważka to Bradinopyga geminata, pozostałe wymagają głębszego śledztwa.
Roland Dobosz
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek, 17 stycznia 2005, 11:04
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Roland Dobosz »

Witaj Jarku,
Jak zawsze chetnie słucham czy czytam dzienniki z podróży, szczególnie twoje. Zaspokój moją ciekawość i zdradź czy wpadły ci jakieś Neuropterida? W sumie lataja wolniej od ważek...
Awatar użytkownika
Łukasz Mielczarek
Posty: 915
Rejestracja: środa, 31 maja 2006, 18:58
Specjalność: Diptera
Lokalizacja: Włoszczowa/Kraków/Olkusz

Post autor: Łukasz Mielczarek »

Ja bym chętnie zobaczył jakieś bzygi :roll: Latało cokolwiek dwuskrzydłego przy tych kwiatkach?
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Neuroptera nie widziałem żadnych. W górach była już jesień, a strefie tropikalnej byc może trzeba byłoby zastosować łowienie na swiatło.
Much też było niewiele. Miałem zamówienie na zbieranie Calliphoridae i pokrewnych rodzin, ale udało się zebrać bardzo skromny materiał. Z Syrphidae coś się znalazło na zdjęciu z bielinkiem Belenois aurota (wpis z 28-11-2009).

Najwięcej uwagi poświęciłem oczywiście minującym motylom z rodziny Gracillariidae. Jednym z podstawowych warunków umożliwiających zebranie dobrego materiału jest wiedza, gdzie i na czym należy szukać żerowisk. Przede wszystkim umiejetność identyfikowania roślin pokarmowych. W Himalajach nie było tak źle. Jest to przecież Palearktyka. Większość roślin udało się oznaczyć do rodzaju, sporo do gatunku. Min jednak było niewiele, a wyhodować udało sie jedynie pojedyncze okazy. W górach rośnie kasztanowiec indyjski (Aesculus indica), na ktorym znalazłem miny przedstawiciela Phyllonorycter (ewidentnie jeszcze nieznany gatunek), które były fałdziste i znajdowały się na spodzie liścia, zupełnie innne niż u naszego Cameraria ohridella.
Ponadto spotkałłem trzy gatunki dębów i na każdym z nich były miny. Co ciekawe, wszystkie dęby są zimozielone, mimo że rosną w strefie, gdzie jest surowa zima. Jeden z nich - Quercus semecarpifolia - dochodzi nawet do górnej granicy lasu na wysokości 3600 m n.p.m. Udało się wyhodować tylko jeden okaz Phyllonorycter z Q. leucotrichocarpa. Wygląda na nowy. Wygląda na to, że miny na dębach lepiej byłoby szukać na wiosnę. Ponadto miny Phyllonorycter były na olszy nepalskij (Alnus nepalensis) i wierzbie, której nie udało się ozbaczyć. Na fiolwtowo kwitnącej roślinie zielnej były miny jakiegos przedstawiciela podrodziny Lithocolletinae. Na razie ani motyla (rodzaj chyba Neolithocolletis lub Porphyrosella), ani rośliny nie udało sie oznaczyć.
Załączniki
Roślina pokarmowa Lithocolletinae sp..jpg
Roślina pokarmowa Lithocolletinae sp..jpg (97.22 KiB) Przejrzano 2927 razy
Lithocolletinae sp. mina od spodu.jpg
Lithocolletinae sp. mina od spodu.jpg (91.01 KiB) Przejrzano 2912 razy
Lithocolletinae sp. mina z wierzchu.jpg
Lithocolletinae sp. mina z wierzchu.jpg (79.94 KiB) Przejrzano 2912 razy
Alnus nepalensis.jpg
Alnus nepalensis.jpg (65.19 KiB) Przejrzano 2914 razy
Quercus leucotrichocarpa.jpg
Quercus leucotrichocarpa.jpg (98.81 KiB) Przejrzano 2914 razy
Miny Phyllonorycter sp. na Quercus baloot.jpg
Miny Phyllonorycter sp. na Quercus baloot.jpg (58.21 KiB) Przejrzano 2912 razy
Quercus baloot.jpg
Quercus baloot.jpg (81.98 KiB) Przejrzano 2914 razy
Mina Phyllonorycter sp. na Quercus semecarpifolia.jpg
Mina Phyllonorycter sp. na Quercus semecarpifolia.jpg (62.34 KiB) Przejrzano 2912 razy
Quercus semecarpifolia liście od spodu.jpg
Quercus semecarpifolia liście od spodu.jpg (75.54 KiB) Przejrzano 2913 razy
Quercus semecarpifolia liście z wierzchu.jpg
Quercus semecarpifolia liście z wierzchu.jpg (98.11 KiB) Przejrzano 2915 razy
Miny Phyllonorycter sp. na Aesculus indica.jpg
Miny Phyllonorycter sp. na Aesculus indica.jpg (43.16 KiB) Przejrzano 2915 razy
Aesculus indica 1.jpg
Aesculus indica 1.jpg (122.83 KiB) Przejrzano 2917 razy
Aesculus indica.jpg
Aesculus indica.jpg (125.62 KiB) Przejrzano 2919 razy
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

No, a gdzie chrząszcze :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Albo chociaż żuki :wink:
Awatar użytkownika
Roman Królik
Posty: 311
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 14:19
Lokalizacja: Kluczbork

Post autor: Roman Królik »

Roland Dobosz pisze:Witaj Jarku,
Zaspokój moją ciekawość i zdradź czy wpadły ci jakieś Neuropterida? W sumie lataja wolniej od ważek...
Naprawdę??? Szkoda, że nie zrobiłem filmu jak gonisz za Libelloides'em. Szczególnie podobało mi się to salto tyłem po stoku z półobrotem w powietrzu (przełęcz Yenice).
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jarosław Buszko »

Z chrząszczami było kiepsko. Same na widok się nie wystawiały, a specjalnie ich nie szukałem. Może więc następnym razem.
Miny Gracillariidae na tropikalnych nizinach były albo bardzo liczne, albo pojedyncze. W sumie znalazłem zaledwie 4 gatunki, po dwa z rodzaju Camemraria i Acrocercops s.l. Prawdopodobnie ważne jest trafienie w odpowiednia porę (byłem w okresie pory suchej), zwłaszcza w początek monsunu, by mieć do czynienia z pełnią różnorodności gatunkowej.
Duży problem stanowi identyfikacja roslin pokarmowych, w tym przypadku głównie drzew i krzewów. Na miejscu zakupiłem odpowiednie książki i dość szybko udało mi się rozpoznawać najczęściej spotykane drzewa i krzewy. Tym niemniej w Indiach występuje około 2000 gatunków roślin drzewiastych i nie da się szybko ich poznać.
Jeden z gatunków - szrotówek Cameraria virgulata był szczególnie liczny, przypominało to w niektórych miejscach efekt pojawu naszego gatunku Cameraria ohridella. Liście na drzewach tropikalnych sa jednak grubsze i nie opadaja tak łatwo jak z kasztanowca. Zdarzało się, że na jednym liściu były miny dwóch gatunków Cameraria. Jednego z nich nie udało się wyhodować (tego z min z wypustkami) i nie wiadono co to jest za gatunek. Gatunki z rodzaju Acrocercops tworza miny komorowe, często balonikowato rozdęte. Jeden z nich, prezentowany na zdjęciu był szczególnie częsty na drzewach w samym centrum Delhi.
Mimo dość skromnych rezultatów, zdobyte doswiadczenie powinno pozwolić na skuteczniejsze zbieranie Gracillariidae w przyszłości.
Załączniki
Acrocercops sp. A1  mina od spodu.jpg
Acrocercops sp. A1 mina od spodu.jpg (66.14 KiB) Przejrzano 2912 razy
Acrocercops sp. A1 mina z wierzchu.jpg
Acrocercops sp. A1 mina z wierzchu.jpg (69.73 KiB) Przejrzano 2911 razy
Acrocercops sp. A1 miny od spodu.jpg
Acrocercops sp. A1 miny od spodu.jpg (59.46 KiB) Przejrzano 2912 razy
Acrocercops sp. A1 miny z wierzchu.jpg
Acrocercops sp. A1 miny z wierzchu.jpg (51.94 KiB) Przejrzano 2912 razy
Acrocercops sp. A1 widok ogólny.jpg
Acrocercops sp. A1 widok ogólny.jpg (56.27 KiB) Przejrzano 2912 razy
Miny Cameraria virgulata i C. sp. na Pongamia pinnata.jpg
Miny Cameraria virgulata i C. sp. na Pongamia pinnata.jpg (73.56 KiB) Przejrzano 2912 razy
Miny Cameraria virgulata na Pongamia pinnata 4.jpg
Miny Cameraria virgulata na Pongamia pinnata 4.jpg (114.7 KiB) Przejrzano 2912 razy
Miny Cameraria virgulata na Pongamia pinnata 3.jpg
Miny Cameraria virgulata na Pongamia pinnata 3.jpg (102.92 KiB) Przejrzano 2911 razy
Miny Cameraria virgulata na Pongamia pinnata 2.jpg
Miny Cameraria virgulata na Pongamia pinnata 2.jpg (73.37 KiB) Przejrzano 2912 razy
Miny Cameraria virgulata na Pongamia pinnata 1.jpg
Miny Cameraria virgulata na Pongamia pinnata 1.jpg (72.46 KiB) Przejrzano 2911 razy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i ekspedycje entomologiczne”