Bieszczady

Opisy, jak się przygotować, relacje ...
Przemek Zięba

Bieszczady

Post autor: Przemek Zięba »

Jeżeli ktoś jest bardzo zainteresowany przywiezieniem jakichś konkretnych okazów chrząszczy, których pojaw jest możliwy na przełomie lipca/sierpnia proszę o kontakt i to szybki, wyjeżdżam za 48 godzin. Proszę nie molestować mnie o przywiezienie okazów gatunków chronionych jak chociażby Pani Rosalii :grin: - chociaż fotki może i będą, bo jedziemy głównie ,,pofocić"
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Ni i po wyprawie w Bieszczady, pogoda dopisała, gatunki tez nawet fotogeniczna Rosalia, której zdjęcia wrzucę po południu.
Awatar użytkownika
uszaty
Posty: 128
Rejestracja: czwartek, 12 lipca 2007, 13:25
Lokalizacja: Lubliniec

Post autor: uszaty »

Przemku ,napisz proszę jakie konkretnie miejscowości czy też tereny odwiedziłeś.Może ,może w przyszłym tygodniu i ja się wybiorę na urlop i odwiedzę Bieszczady.
Łukasz
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Konkretnie Bieszczady Zachodnie, niestety nie podam konkretnych miejscówek, z kilku powodów. Zwłaszcza jeżeli chodzi o gatunki chronione. Rosali było mało, naprawdę może to dopiero początek rójki, niemniej mało. Praktycznie w 2 miejscach a kiedyś bywała w każdej składnicy. Żerdzianka M.sartor - koniec rójki, pojedyncze okazy, M.sutor to samo, Dopisała B.tesserula, tak dużo nie widziałem jeszcze no i S.aethiops, pojedyncza spóźniona C.virginea, o bardziej pospolitych nie piszę. Trafiłem ładny okaz A.moschata w ładnym ubarwieniu ,,granatowym". Koledzy Fotograficy którzy również byli z nami porobili sporo zdjęć, więc te które wrzucę wieczorem nie są nawet w 10% tak profesjonalne jak ich, niemniej obejrzeć kopulującą parkę R.alpina ze wszystkim szczegółami anatomicznymi (czyli czysta erotyka w wydaniu hardcore) to przeżycie. Było tez sporo Trichius spp, zapewne fasciatus, parę okazów zabrałem obejrzę ale rewelacji nie będzie. Oczywiście masówka A.rubra.
Awatar użytkownika
uszaty
Posty: 128
Rejestracja: czwartek, 12 lipca 2007, 13:25
Lokalizacja: Lubliniec

Post autor: uszaty »

niestety nie podam konkretnych miejscówek
rozumiem jak najbardziej ,lecz pani Rosalia mnie nie interesuje (pod względem kolekcjonerskim !)
Nie precyzyjnie zadałem pytanie.Po raz pierwszy ( :oops: ) mam zamiar wybrać się w Bieszczady (wyruszę z Beskidu Niskiego) i chciałem zapytać: gdzie warto się wybrać ,aby np. nie spotkać tabunów ludzi i spokojniutko poszukać ryjów.
Łukasz
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 10:49 przez uszaty, łącznie zmieniany 1 raz.
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

:mrgreen: Ok, najfajniejsze ryje można spotkać w Siekierezadzie w Cisnej :mrgreen: :mrgreen: A serio to proponuję okolice Baligrodu lub Cisnej, w każdym kierunku, na ryjach sie nie znam ale odławiałem dla kogoś przy okazji w Dol. Rabiańskiego Potoku - koło Bystrego.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9493
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Jacek Kurzawa »

uszaty pisze:gdzie warto się wybrać ,aby np. nie spotkać tabunów ludzi i spokojniutko poszukać ryjów.
Polecam południowe stoki Smolnika koło Mikowa wyglądają bardzo ciekawie. Duzo zielska, wygrzane st, mozna nastawić na szukanie elementow południowych, przedostających się tam przez przełecz Łupkowską. Obejrzyj ten teren w GoogleEarth - widac dokladnie.
(Są tam tez zabudowania i z noclegiem nawet moze da sie coś znaleźć). Jesli chodzi o ilość turystow - sladowe, pojedyncze spotkania w ciągu dnia... aż dziw, że jeszcze są takie miejsca :-)
Awatar użytkownika
uszaty
Posty: 128
Rejestracja: czwartek, 12 lipca 2007, 13:25
Lokalizacja: Lubliniec

Post autor: uszaty »

Jacek Kurzawa pisze:
Polecam południowe stoki Smolnika koło Mikowa wyglądają bardzo ciekawie. Duzo zielska, wygrzane st,
dzięki Przemek ,dzięki Jacek.
Pozdrawiam Łukasz
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

Jest taka publikacja "Chrząszcze Bieszczadów" (Monografie Bieszczadzkie 8 ), pewnie tam znalazłbyś trochę wskazówek :wink:
Sporo też zależy od posiadanych zezwoleń :) Są fajne ryje występujące na połoninach, niektóre daje się znaleźć na ścieżkach. Ciekawy jest też masyw Chryszczatej, czy to od strony Mikowa, czy Jabłonek/Bystrego/Baligrodu.
A ja miło wspominam przygodę, jaką było nocne czerpakowanie na połoninach. Szczególnie nasz skomplikowany i niespodziewanie wydłużony powrót do bazy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
uszaty
Posty: 128
Rejestracja: czwartek, 12 lipca 2007, 13:25
Lokalizacja: Lubliniec

Post autor: uszaty »

Jacek Kalisiak pisze:Jest taka publikacja "Chrząszcze Bieszczadów" (Monografie Bieszczadzkie 8 ),
Szczególnie nasz skomplikowany i niespodziewanie wydłużony powrót do bazy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Tą publikację znalazłem na stronie www.bdpn.pl

Powrót był po spożyciu jak mniemam...
Dzięki
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Nasz powrót na kwaterę po degustacji w Siekierezadzie nastąpił o 4.00, szczegółów niestety nie pamiętam, spowite sa mrokiem oparów tejże knajpy. Niemniej integracja się udała zarówno entomologiczna jak i towarzyska zwłaszcza z innymi biesiadnikami czy też biesiadniczkami. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

Nie, nie ... To był bardzo przyzwoity studencki obóz naukowy, a i alkoholu po nocy na połoninach nie sprzedają. Po prostu po nocy pomyliliśmy zejścia i wędrowaliśmy kilka godzin nocą graniami w dosyć solidnym tempie. Ale jak widać jest co wspominać :)
Awatar użytkownika
uszaty
Posty: 128
Rejestracja: czwartek, 12 lipca 2007, 13:25
Lokalizacja: Lubliniec

Post autor: uszaty »

A możecie załączyć jakieś swoje zdjęcia Bieszczadów.

Dodam że,maju podczas wycieczki entomo do Przemyśla mijałem Sanok i jeśli dobrze pamiętam to droga w kierunku na Bykowce pięła się w górę niezwykłymi serpentynami.A jak już wjechałem na górę rozciągnął się przedemną niezapomniany widok.
Może się mylę ,ale wtedy chyba "otarłem" się o Bieszczady?
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

uszaty pisze:A możecie załączyć jakieś swoje zdjęcia Bieszczadów.
Może z Siekierezady? :mrgreen:
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

Zapewne wiesz, że ta serpentyna to w Górach Słonnych. Bardzo ciekawe entomologicznie okolice! Jak najbardziej godne polecenia dla poszukiwania ryjkowców.
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Teraz całkiem serio, parę zdjęć nie najwybitniejszych ale czytelnych, jak sądzę. Bez żadnej obróbki programami, z wyjątkiem kompresji, świeżo zrzucone z aparatu. MOże Koledzy którzy byli ze mną pochwalą się bo działali bardzo profesjonalnie :roll:
Załączniki
PICT9687.jpg
PICT9687.jpg (89.54 KiB) Przejrzano 4858 razy
PICT9686.jpg
PICT9686.jpg (88.87 KiB) Przejrzano 4859 razy
PICT9683.jpg
PICT9683.jpg (86.63 KiB) Przejrzano 4863 razy
PICT9681.jpg
PICT9681.jpg (84.56 KiB) Przejrzano 4862 razy
PICT9677.jpg
PICT9677.jpg (99.15 KiB) Przejrzano 4868 razy
PICT9674.jpg
PICT9674.jpg (90.71 KiB) Przejrzano 4859 razy
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Było nas trzech..... Przemo, Delog i ja. Potem, w sobotę był ten czwarty kolega( z forum ) z żoną, który usilnie prosił o anonimowość. Spełniam i nie podaję. Było super, jak na koniec sezonu. Trzy pełne dni w Biesach... ech, och, te Biesy... pogoda dopisała. Tam, gdzie łapaliśmy i obserwowaliśmy chrząszcze było małe zagrożenie ze strony wszędobylskich w innych stronach Biesów blockersów- zatem było sporo spokoju i czynnego wypoczynku. Były liczne tesserule, niedobitki sutora i sartora, oraz aethiops, dubie, gnorimusy i inne.
Wrzucam parę fotek robionych moim kompaktem - w sumie miałem najgorszy sprzęt, ale nie pękam, he, he. Myślę, że Delog wrzuci parę fotek. Nie tylko tych profesjonalnych, ale tez dokumentalnych np. z "Siekierezady" lub może tych kulinarnych, gdy powstało pytanie: zjeść czy nie zjeść tej kózki :mrgreen: Bardzo fajne były nasze dyskusje na każdy temat.
W sobotę "Siekierezada" była nasza :twisted:
Pozdravki. ptica
Załączniki
Przemo w akcji.
Przemo w akcji.
Kopia P1120334.JPG (146.59 KiB) Przejrzano 4884 razy
Kopia P1120330.JPG
Kopia P1120330.JPG (138.2 KiB) Przejrzano 4859 razy
Kopia P1120274.JPG
Kopia P1120274.JPG (126.93 KiB) Przejrzano 4866 razy
Kopia P1120285.JPG
Kopia P1120285.JPG (124.59 KiB) Przejrzano 4872 razy
Awatar użytkownika
uszaty
Posty: 128
Rejestracja: czwartek, 12 lipca 2007, 13:25
Lokalizacja: Lubliniec

Post autor: uszaty »

Ciekawe zdjęcia.
Pozdrawiam Łukasz
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

Ciekawa relacja, zdjęcia kózek jak zawsze działają na wyobraźnię - ostatnio zupełnie przypadkowo natknąłem się na taką parę, co prawda nie w Bieszczadach, ale też cieszy...
Załączniki
Aromia moschata (Linnaeus, 1758) - para -  Podkarpacie, 02.08.2009.
Aromia moschata (Linnaeus, 1758) - para - Podkarpacie, 02.08.2009.
DSC_1901a(8x6)09a.jpg (140.73 KiB) Przejrzano 4838 razy
Aromia moschata (Linnaeus, 1758) - para -  Podkarpacie, 02.08.2009.
Aromia moschata (Linnaeus, 1758) - para - Podkarpacie, 02.08.2009.
DSC_1903a(8x6)09a.jpg (111.21 KiB) Przejrzano 4853 razy
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Delog »

Przyjechałem z wojaży, więc gwoli uzupełnienia relacji z naszej mikrowyprawy, i słów, i zdjęć kilka dodam. Bieszczady standardowo nie rozczarowały, a aspekt międzyludzki ściśle korespondował z "robaczanym" (biegacze jedynie nie dopisały ;=(. Tak jak wspomniał Ptica, naszej wycieczce towarzyszyły rozmowy na tematy wszelakie (entomologia, las, weterynarialia, kleszcze, molekularialia biologiczne, sex&drugs&rock'n'roll, mój pierwszy trup i wiele, wiele innych), szczególnie intensywne w chwilach wolnych od czynnej entomologii.

Parafrazując Zbyszka, "było nos trzech, jo Ginter i Ewald"(zdanie mimochodem zasłyszane kilka lat temu u katowickiego skinheada ;=). Myślę, że po naszej wycieczce nie tylko u mnie pojawiło się pewne wrażenie niedosytu..., które jednak, mam nadzieję, w następnym sezonie zaowocuje kolejnym wspólnym projektem.

Pozdrawiam ciepło uczestników, także tych incognito
Załączniki
Zbychu kosi.jpg
Zbychu kosi.jpg (132.62 KiB) Przejrzano 4862 razy
Baza Ludzi Umarłych.jpg
Baza Ludzi Umarłych.jpg (130.28 KiB) Przejrzano 4863 razy
Zbychu śniadaniową porą.jpg
Zbychu śniadaniową porą.jpg (117.6 KiB) Przejrzano 4858 razy
Bies i Czad.jpg
Bies i Czad.jpg (114.3 KiB) Przejrzano 4857 razy
Nieludź + Nieludzki Doktor w rozmyciu.jpg
Nieludź + Nieludzki Doktor w rozmyciu.jpg (101.56 KiB) Przejrzano 4853 razy
Nieludzki Doktor - pyfków mnogość.jpg
Nieludzki Doktor - pyfków mnogość.jpg (118.42 KiB) Przejrzano 4854 razy
Zbychu - pyfko chyba 04.jpg
Zbychu - pyfko chyba 04.jpg (105.49 KiB) Przejrzano 4855 razy
Nieludzki Doktor - pyfko chyba 4.jpg
Nieludzki Doktor - pyfko chyba 4.jpg (121.53 KiB) Przejrzano 4856 razy
Zbychu - pyfko chyba 02.jpg
Zbychu - pyfko chyba 02.jpg (118.67 KiB) Przejrzano 4881 razy
Nieludzki Doktor biesiadową porą.jpg
Nieludzki Doktor biesiadową porą.jpg (106.81 KiB) Przejrzano 4863 razy
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

odp.

Post autor: CARABUS12 »

fajnie :mrgreen:
dawno nie byłem w tych rejonach
chyba w październiku się uda wyskoczyć na kilka dni
Pzdr.
Załączniki
2005.JPG
2005.JPG (94.7 KiB) Przejrzano 4875 razy
2007.JPG
2007.JPG (120.75 KiB) Przejrzano 4845 razy
2007 a.JPG
2007 a.JPG (115.88 KiB) Przejrzano 4850 razy
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

siekierezada to ta knajpa z diabłami w środku i takmi dwoma toporami/siekierami(nie właściwe skreślić) wbitymi w stół??
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Delog pisze: Myślę, że po naszej wycieczce nie tylko u mnie pojawiło się pewne wrażenie niedosytu..., które jednak, mam nadzieję, w następnym sezonie zaowocuje kolejnym wspólnym projektem.

Pozdrawiam ciepło uczestników, także tych incognito
Wrażenie niedosytu to za delikatnie powiedziane, 2,5 dnia - to stanowczo za krótko. Myślę już nad wyjazdem za rok!!

Przepraszam wszystkich którzy oczekują na przesyłkę chrząszczy z ostatniego wyjazdu w Bieszczady" niestety przyspieszono termin audytu z PCA o miesiąc i w domu zamiast grzebać się w robactwie z uśmiechem na twarzy muszę ze zbolałą miną siedzieć w papierach a źle jest gdy muszę zabierać prace do domu
Awatar użytkownika
palipa
Posty: 1142
Rejestracja: czwartek, 2 lipca 2009, 15:22
UTM: CF 34
Lokalizacja: Poland, Gdynia CF34

Post autor: palipa »

Jeśli w przyszłym roku na koniec lipca byłaby możliwość właśnie takiego 3 dniowego wypadu w Bieszczady to z wielką ochotą bym się przełączył (jeśli nie było by to problemem) prosiłbym tylko o 2 tyg. wyprzedzenie
zapakował bym się w autko i w drogę
bo tak szczerze kusi ogromnie możliwość uchwycenia na matrycy rosalii i jeszcze kilku innych gat.
w drodze z Gdyni mógłbym ewentualnie służyć podwózką jeśli ktoś by wybierał się z okolic przez które będę przejeżdżał

Pozdrawiam Paweł
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Ok będziemy w kontakcie :)
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Delog »

Przemek Zięba pisze: Wrażenie niedosytu to za delikatnie powiedziane, 2,5 dnia - to stanowczo za krótko.
...w tym jeden dzień posiekierezadowy, :shock: i to w dodatku na własne życzenie. Choć trzeba przyznać, że chłopaki tzn. Przemek i Zbyszek trudy dnia tego znosili godnie ;=)
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Delog pisze:
Przemek Zięba pisze: trudy dnia tego znosili godnie ;=)
lata praktyki terenowej czynią swoje :grin:
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Delog pisze:...w tym jeden dzień posiekierezadowy
Delog pisze:trudy dnia tego znosili godnie ;=)
Tak jak pisał Przemo- lata praktyki robią swoje, czy też treningu :mrgreen:
Ponadto tamtej nocy mój reaktor zarejestrował jedynie 70% zużycia mocy :mrgreen:
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Delog »

ptica pisze:Ponadto tamtej nocy mój reaktor zarejestrował jedynie 70% zużycia mocy :mrgreen:
Zbychu, gdyby Twój reaktor pracował wtedy pełną mocą, a my z Przemkiem współtowarzyszylibyśmy w jego uruchamianiu, grasowałbym pewnie teraz w krainie wiecznych łowów :o
ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i ekspedycje entomologiczne”