Proszę o pomoc

Hodowla owadów
Marceli
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 11 sierpnia 2018, 16:10
UTM: 98-200
Lokalizacja: Sieradz, Męka

Proszę o pomoc

Post autor: Marceli »

1)Jak wyglądają i co jedzą gąsienice :
Parthenos sylvia,
Parthenos tigrina,
Anaea archidona ,
Morpho menelaus,
Morpho amathonte ,
Caligo eurilchous,
Papilio rumanzovia

2)Czy mażna hodować w polsce gatunki Ornithoptera ,a jeżeli można to czy to jest bardzo kosztowne ?

25.08.2018
bartek.g
Posty: 194
Rejestracja: wtorek, 29 listopada 2011, 12:17

Re: Proszę o pomoc

Post autor: bartek.g »

Ad 2. Mozna hodowac i jest to bardzo kosztowne. Hodowalem.


Bez pomieszczenia przeznaczonego na ten cel będzie cieżko. Jezeli jesteś osobą bez stałego dochodu będzie cieżko. Jak to wyglada?

1. Zdobywasz nasiona odpowiedniej rosliny pokarmowej. Będzie to trudne bez znajomości w regionie.
2 Kiełkujesz ją. Trzeba to umieć robić, bo w nasionach jest sporo inhibitorów. Potrzebują tez światla i wilgoci. Dodatkowo zdolność kielkowana mocno spada wraz z wiekiem roslin.
3. Hodujesz rośliny. Dużo. Ile tylko możesz a i tak pewnie będzie za malo. Musisz je doświetlać lampami. Inaczej będą slabo rosly i bedzie mało zielonej masy. Musisz je nawozic.
4. Jak zrobisz fotoperiod pół na pół to 2 letnie zakwitną. Fajnie to wygląda. Nasion nie bedzie bo nie ma co ich u nas zapylić.
6. Jak już masz pomieszczenie i sporo roslin to zgłaszasz sie do powiatowego weta, ze chcesz hodować takie coś.
7. Przychodzi ktos od weta, wydaje opinie. W moim przypadku opinia zawsze byla pozytywna. Pewnie i tak jestem jedyną osobą w Polsce, ktora wie jak to robić, to skad oni mogli wiedziec.
8. Sprowadzasz poczwarki. Potrzebujesz pozwolenie CITES. Najlepiej być z Warszawy żeby ich nękać osobiscie o szybkie wydanie opinii. Poczwarki Ornithoptera to okolo 30 dni. W tym czasie muszą byc dostarczone do Ciebie. Wydaje się, że to dlugo. Ale tak nie jest. Biorąc pod uwage to, że dwa państwa musza sie dogadac odnosnie CITES i jeszcze hodowca musi mieć w tym czasie co wyslać. Dodatkowo jedynym krajem, ktory jest normalnym krajem gdzie wystepują Ornithoptera jest Australia. W innych krajach jest przeróżnie. Następną rzeczą jest ilość zamowionych poczwarek. Jak nie wydasz kilkuset dolarow to nikomu sie nie bedzie chcialo cokolwiek robić.
9. Załóżmy, ze masz poczwarki. Umieszczasz w czymś co moze kontrolowac wilgotnosc i temperature. Najlepiej 70-80% i 28 st. Musi byc wentylowane coby grzyb ich nie zabił.
10. Wylęgaja sie. W miare w jednym czasie. Legendy mowia, ze motyle dzienne musza sie wylatac aby sie rozmnazac. Nie musza. Musza miec 2 dni dla samcow i 3-4 dla samic. Ja zawsze motyle dzienne trzymam w ciemnosci. Nie lataja. Nie mecza sie. Nie zuzywaja energii. Wystarczy je karmic co 2 dni i wiemne miejsce. Z cmami robie idwrotnie. Trzymam w swietle.
11. Przygotowanie do kopulacji. Musisz rozgrzac motyle. 30 st. i swiatlo. Ogromne ilosci swiatla. Rozproszonego. Inaczej motyle beda leciec w kierunku zrodla i uszkadzac sie o zarowki. Pazie im bardziej wybrakowane tym mniej chca kopulowac. Rozgrzales. Nakarmiles. Kopulacja. Musisz je parowac recznie. Inaczej nic z tego nie wyjdzie. Trzeba to umiec. Po kopulacji (20-60 min.). Motyle w ciemnosc na jeden dzien.
12. Skladanie jaj. Samice nakarmic. Rozgrzac (30 st). Ogromna ilosc swiatla i do klatki z roslina pokarmowa. Przy skladaniu jaj caly myk polega na tym by samicy bylo niewygodnie. Czyli aby caly czas probowala latac (chodzac przy tym) po sciankach klatki. W klatce powinno byc bardzo duzo rosliny pokarmowej. Szczegolnie pod sufitem i w rogach. Powinna ona zwisac. Samica trzepiac skrzydlami i spacerujac powinna natrafiac na wiszaca rosline. Wtedy zlozy jaja.
13. Jaja zostawiasz na roslinie i czekasz te 10 dni az wyjda gasienice. Potem mlode L1-L3. Trzymasz w malych pojemnikach na pojedynczych lisciach w hodowlarkach, gdzie jest wilgosc, przewiem i okolo 30 st. Inkubatory dla gadow sa dobre. Uwazaj aby liscie nie byly mokre. Gasienice dostana biegunki i szlag je trafi.
14. Duze gasienice mozesz hodowac na zyjacych roslinach.
15. L5 u Ornithoptera ma lekko 10 cm. Maja 2-3 razy wiekszy obwod niz gasienice naszych najwiekszych zawisakow. Jedza ogromne ilosci pokarmu. Ogromne. Dla przykladu O. goliath ma taki parszywy zwyczaj, ze gasienice obgryzaja liscie i zywia sie tylko zielonymi pedami. Ogromne ilosci jedzenia.
16. Przepoczwarczenie nastepuje pod lisciem. Zwykle blisko rosliny.
17. Gratuluje zamknales cykl.

W Polsce hodowanie tych motyli to taki troche ekstremalny przejaw pasji. Mniej kosztowne byloby pojechanie na miejsce na dwa miesiace i na miejscu hodowanie. Ktore TAM jest super proste.

Powodzenia. Pisalem na telefonie. Mam nadzieje, ze jest to czytelne.
Marceli
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 11 sierpnia 2018, 16:10
UTM: 98-200
Lokalizacja: Sieradz, Męka

Re: Proszę o pomoc

Post autor: Marceli »

Dziękuje bardzi za tak ścisły opis!
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Hodowla”