wymuszenie kopulacji w hodowli

[Damian Bruder]

Witam!

Kiedy np.wyhodowałem dwa okazy Papilio machaona samca i samice to kiedy i jak je nakłonić do odbycia stosunku w miejscu hodowlanym.
Czy one odbywają kopulacje kilka tygodni lub dni po wylęgu z poczwarki czy bądź odrazu po wylęgu.
Czy trzeba je odpowiedni przytrzymywać czy zostawić w spokoju i same sobie poradzą.

Proszę o odpowiedź

Damian

[Piotr Sroka]

motyli dziennych nigdy nie rozmnazałem .Obawiam się ze to dość skomplikowane , szczególnie chyba u paziów ...Słyszałem że można wymusić kopulację mechanicznie , ale też tego nie robiłem .:)

[Konto nieaktywne]

Tak sobie przeglądam te stare posty...

Wszystkie nasze krajowe pazie (i nie tylko krajowe) o wiele łatwiej rozmnażać jest w sposób wymuszony niż liczyć na ich wrodzoną ochotę do igraszek
Kilka wskazówek na podstawie moich doświadczeń:

Motyle nie muszą się odżywiać przed kopulacją wymuszoną, należy jednak pamiętać, że jest to dla nich wielki stres i dobrze jest je wcześniej nakarmić wodą z cukrem z bardzo niewielkim dodatkiem miodu (dla aromatu). Po kopulacji także dobrze jest je nakarmić.

Po wylęgu najlepiej odizolwać samce od samic. Samice najłatwiej kopulują od drugiego dnia po wylęgu wzwyż, a samce od trzeciego. Generalnie im starsze tym łatwiej je "zachęcić", ale trzeba to wyważyć mając na względzie fakt, że starsze mogą po prostu nie przeżyć takiego stresu.

Kolejne kroki trudno mi będzie obrazowo opisać, ale spróbuję. Kiedy zdobędę jakiś sensowny aparat i kogoś, kto będzie wiedział co ma fotografować, kiedy ja będe przeprowadzał "akcję", postaram się opublikować na forum jakiś sex-przewodnik

1. Samicę chwytamy w pewniejszą rękę (zwykle prawą dla praworęcznych). thorax delikatnie, acz pewnie ujmujemy palcami wskazującym i środkowym z jednej strony a kciukiem z drugiej. Palcem serdecznym oddalamy skrzydła i tylne odnóża od odwłoka.
2. Samca chwytamy analogicznie (oba osobniki trzymamy odnóżami do góry).
3.Delikatnie pocieramy końcami odwłoka. Samiec powinien rozłożyć walwy, a samica odsłonić otwór kopulacyjny. Jeśli się to uda: punkt 4, jeśli nie, punkt 7.
4. Zbliżamy koniec odwłoka samca do końca odwłoka samicy, tak aby objął walwami otwór kopulacyjny samicy (znajduje się NIE na samym końcu odwłoka).
5. Dociskamy lekko, aby samiec zacisnął walwy.
6. Ostrożnie sadzamy parkę np. na firance, samica głową do góry, samiec głową w dół. W pomieszczeniu powinno być dość jasno, ale nie słonecznie, bo wtedy zaczynają latać i błyskawicznie się rozłączają. Czasem samice idzie do góry ciągnąc za soba samca. Trzeba ją wtedy lekko podmuchać w głowę - powinna się zatrzymać. Kopulacja powinna trwać 1 do 3 godzin, nie powinno się jej przerywać. Zarówno samice jak i samce można "wykorzystać seksualnie" wiele razy...
( z p. 3)
7. Staramy się otworzyć walwy samca zachaczając je z boku odwłoka samicy, jeżeli i to nie prowadzi do ich otwarcia, wtedy najlepiej odłożyć samca i wziąć innego.

Jak powiedziałem, postaram się kiedyś wysłać na forum jakieś fotki do tego sex-foto-szołu (ale na razie nie mam sprzętu )

pozdrawiam

[Damian Bruder]

Witam!
Dziękuje Jacku za cenne porady

[Krzysztof Szumlak]

Nieco o rozmnażaniu wymuszonym można poczytać na http://insecthod1.webpark.pl/motyle/hod ... /kopul.htm
Pozdrawiam. K.Sz.

[Damian Bruder]

Hej Krzyśku, wiem wiem byłem na tej stronce:)
Bardzo miła stronka, ciekawie opisana preparacja.
Pozdrawiam-Damian

[Grzegorz G]

Ja mam jeszcze takie pytanie, jak u motyli dziennych można rozróżnić płeć