hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Hodowla owadów
Awatar użytkownika
__AYNIS__
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 24 kwietnia 2011, 12:51
Gender: women
Lokalizacja: UR Kraków - WL

hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: __AYNIS__ »

Witam,
Moja babcia w dniu dzisiejszym przypadkiem znalazła gąsienicę Cossus cossus w ziemniaku... Uradowana, zawołała mnie do owego stworzenia, które zostało przezemnie umieszczone w słoiku z suchą bułką, kawałkiem jesionu i ziemniakiem. Jednak owo stworzenie nie zamierza chyba zabrać się za żaden z ww przedmiotów i ogłosiło chyba strajk głodowy :P
Po pierwsze nie wiem po której jest wylince i kiedy się spodziewać kolejnej (tudzież przepoczwarczenia)... I nie wiem na jakiej podstawie to określić. Po drugie, nie wiem jak z owym osobnikiem postępować... gdzie umieścić ów słoik i w jakich warunkach.
bardzo proszę o rady jak wyhodować to stworzonko na pięknego motyla?
Awatar użytkownika
Witek Płachta
Posty: 787
Rejestracja: niedziela, 28 września 2008, 10:22
Lokalizacja: Gmina Rokiciny DC12

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: Witek Płachta »

http://www.zibi.entomo.pl/cossus.html
a oprócz tego zasoby tegoż Forum.
Są bardzo pomocne bo dzięki nim dwa razy udało mi się uzyskać imago. Jedna gąsienica padła ale została odebrana kotu który prawdopodobnie za bardzo ją zmaltretował.
Pozdrawiam.
Witek.
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: tempelik »

Ciekawi mnie jeden cytat ze strony podanej przez Pana Witka
"Zazwyczaj kiedy znajduję gąsienicę pełzającą po ziemi oczywiście dużą i wyrośniętą nie chwytam jej w palce, (myślę że wiadomo dlaczego.J..)"
No włąśnie nie wiem dlaczego :?
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: Voltrax »

Miałem do czynienia z ową jedynie raz, i udało się wyhodować imago pod kawałkiem kory.
Myślę że ten cytat odnosi się do tych monstrualnych żuwaczek.
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: tempelik »

W sumie teraz sobie uświadomiłem, że może chodzić o zapach którym nasiąkną palce ;)
Ja gąsienice spotkałem 2 razy. Pierwszy raz w 2008 roku, a drugi w styczniu tego roku. Nie udało mi się odhodować motyla ale przynajmniej wiem co robiłem źle :roll:
Janusz S.
Posty: 402
Rejestracja: czwartek, 23 września 2010, 12:37

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: Janusz S. »

Dobrym pokarmem zastępczym jest "czerstwe"pieczywo razowe! Trzeba uważać,by nie pojawiła się pleśń.
Wojtek M
Posty: 1972
Rejestracja: poniedziałek, 28 maja 2007, 22:49
UTM: DE65

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: Wojtek M »

tempelik pisze:W sumie teraz sobie uświadomiłem, że może chodzić o zapach którym nasiąkną palce ;)
To chyba cię jeszcze cossus nie ugryzł ;)
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: tempelik »

Wojtek M pisze:To chyba cię jeszcze cossus nie ugryzł
Fakt, nie zaznałem tej "przyjemności" :mrgreen:
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: Voltrax »

Widzisz Seba? Mówiłem że chodzi o te wielkie szczęki śmierci i zagłady bla bla! :twisted:
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: tempelik »

Ale faktem jest, że octem mocno daje po nosie :P
Karol.
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 29 stycznia 2011, 18:42
Lokalizacja: Ryn

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: Karol. »

ja przy swojej hodowli dawałem trociny z ziemią i kawałki kory, a gąsienice spotykam dość często zwykle na drogach jak idą.
Janusz S.
Posty: 402
Rejestracja: czwartek, 23 września 2010, 12:37

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: Janusz S. »

Z trocinami trzeba uważać.Zazwyczaj pochodzą z drzew iglastych,które jako pokarm nie interesuje gąsienice.Podobnie z doborem kory.
Awatar użytkownika
Witek Płachta
Posty: 787
Rejestracja: niedziela, 28 września 2008, 10:22
Lokalizacja: Gmina Rokiciny DC12

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: Witek Płachta »

Gąsienice które spotykane są wędrujące to raczej pokarmu już nie pobierają bo go zupełnie ignorują, tak było z moimi. Szukają widać miejsca do przepoczwarczenia więc kiedy je łapałem, starałem się je im zapewnić wrzucając do pudełka kawałki kory (raz była to kora ze śliwy a raz sosnowa) pod którymi właśnie to robiły.
Witek.
Janusz S.
Posty: 402
Rejestracja: czwartek, 23 września 2010, 12:37

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: Janusz S. »

Witek Płachta pisze:Gąsienice które spotykane są wędrujące to raczej pokarmu już nie pobierają bo go zupełnie ignorują, tak było z moimi. Szukają widać miejsca do przepoczwarczenia więc kiedy je łapałem, starałem się je im zapewnić wrzucając do pudełka kawałki kory (raz była to kora ze śliwy a raz sosnowa) pod którymi właśnie to robiły.
Witek.
Wszystko OK,pisałem o pokarmie.
Awatar użytkownika
__AYNIS__
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 24 kwietnia 2011, 12:51
Gender: women
Lokalizacja: UR Kraków - WL

Re: hodowla gąsienicy trociniarki czerwicy (Cossus cossus)

Post autor: __AYNIS__ »

Dziękuję bardzo za rady, i mam nadzieje, że uda mi się wychodować z tej gąsienicy pięknego motyla :D
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Hodowla”