Cassida rufovirens ?

Awatar użytkownika
Almandyn
Posty: 1383
Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
Gender: women
Lokalizacja: Białystok

Cassida rufovirens ?

Post autor: Almandyn »

15.05.2010 niedaleko Białegostoku sfotografowany został ten chrząszcz. Najbardziej pasuje mi Cassida rufovirens, bardzo proszę o weryfikację oznaczenia :tup:

Ala
Załączniki
Cassida .JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (88.5 KiB)
Cassida 1.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (65.35 KiB)
L. Borowiec
Posty: 970
Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36

Re: Cassida rufovirens ?

Post autor: L. Borowiec »

Chociaż wiele na to wskazuje, nie da się oznaczyć tego chrząszcza na 100% jako C. rufovirens. Zdarzają sie okazy C. sanguinolenta z tak dużą czerwoną plamą, a sposób oświetlenia okazów na zdjęciu utrudnia ocenienie stopnia wysklepienia podłużnych żeberek na pokrywach (u C. rufovirens praktycznie brak takich wysklepionych żeberek, są tylko nie punktowane smugi, a punktacja pokryw prawie całkowicie nieregularna).
Awatar użytkownika
Almandyn
Posty: 1383
Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
Gender: women
Lokalizacja: Białystok

Re: Cassida rufovirens ?

Post autor: Almandyn »

Dziękuję za odpowiedź :smiech:
Lech Borowiec pisze:sposób oświetlenia okazów na zdjęciu utrudnia ocenienie stopnia wysklepienia podłużnych żeberek na pokrywach
Może powiększone i ciemniejsze zdjęcie wyraźniej pokaże żeberka na pokrywach. Niestety tylko tyle mogę z nim zrobić :oops:

Pozdrawiam
Alina
Załączniki
Cassida6 .JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (79.98 KiB)
Bartek Pacuk
Posty: 3275
Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Cassida rufovirens ?

Post autor: Bartek Pacuk »

A w przypadku osobnika na moim zdjęciu da się rozsądzić? Jest bez porównania słabsze, więc pewnie nie, ale dla spokojności muszę zapytać...04.04.2010, Nowy Duninów (Mazowsze).
Załączniki
IMG_0221.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (337.17 KiB)
L. Borowiec
Posty: 970
Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36

Re: Cassida rufovirens ?

Post autor: L. Borowiec »

Akurat na tym zdjęciu całkiem dobrze widać te lekko wysklepione i całkowicie proste niby żeberka, co daje gwarancję iż mamy do czynienia z Cassida rufovirens. Bardzo wczesna obserwacja, ewidentnie przezimek. Na Dolnym Śląsku ten gatunek najłatwiej spotkać w środku lata, już po żniwach na odbijających na ścierniskach roślinach z rodzaju Matricaria. Uchodził do niedawna za bardzo rzadki gatunek, ale to chyba artefakt związany z tym, że mało kto wchodził z czerpakiem na ścierniska. Na dodatek, większość gatunków z rodzaju Cassida ma szczyt pojawu maj-czerwiec. Po upadku PGR-ów, zanim zaczęły się dotacje unijne, na opuszczonych polach pod Wrocławiem zarośniętych Matricaria można go było poławiać w dowolnej ilości. Teraz, w związku z intensyfikacją prac rolnych i zaorywaniem miedz nie jest już tak powszechny.
Bartek Pacuk
Posty: 3275
Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Cassida rufovirens ?

Post autor: Bartek Pacuk »

L. Borowiec pisze:Akurat na tym zdjęciu całkiem dobrze widać te lekko wysklepione i całkowicie proste niby żeberka, co daje gwarancję iż mamy do czynienia z Cassida rufovirens.
No proszę, nie sądziłem że tak słabe zdjęcie okaże się wystarczające do pewnego oznaczenia. Bardzo dziękuję. Kolejny raz dochodzę do wniosku, że czasem jednak warto pokazać zdjęcie, które pozornie do niczego się nie nadaje, bo a nóż widelec coś z tego będzie...
L. Borowiec pisze:Bardzo wczesna obserwacja, ewidentnie przezimek.
Zgadza się, znalazłem tego osobnika na spodniej stronie tego kawałka drewna widocznego na zdjęciu. Też doszedłem do wniosku, że jeszcze nie wylazł po zimowaniu, bo tarczyka w takim miejscu się nie spodziewałem.
L. Borowiec pisze:Na Dolnym Śląsku ten gatunek najłatwiej spotkać w środku lata, już po żniwach na odbijających na ścierniskach roślinach z rodzaju Matricaria. Uchodził do niedawna za bardzo rzadki gatunek, ale to chyba artefakt związany z tym, że mało kto wchodził z czerpakiem na ścierniska. Na dodatek, większość gatunków z rodzaju Cassida ma szczyt pojawu maj-czerwiec. Po upadku PGR-ów, zanim zaczęły się dotacje unijne, na opuszczonych polach pod Wrocławiem zarośniętych Matricaria można go było poławiać w dowolnej ilości. Teraz, w związku z intensyfikacją prac rolnych i zaorywaniem miedz nie jest już tak powszechny.
Dziękuję za te dodatkowe informacje. Nie wiem jak jest w okolicach gdzie się włóczę po terenie, ale jakoś nie kojarzę, żebym kiedyś później widział tak ubarwionego tarczyka. A od czasu do czasu zwracam na nie uwagę. Korzystając z okazji - czy mógłbym prosić o rzucenie okiem na kilka nie zweryfikowanych tarczyków z tego wątku?:
viewtopic.php?f=49&t=29548&hilit=kilka+ ... eryfikacji
L. Borowiec
Posty: 970
Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36

Re: Cassida rufovirens ?

Post autor: L. Borowiec »

Ten z Jar Brynicy to Cassida flaveola, te z Rez. Reptowo i okolic Ostromecka to Cassida viridis. Pozostałe są ok., Aneta rzadko sie myli.
Bartek Pacuk
Posty: 3275
Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Cassida rufovirens ?

Post autor: Bartek Pacuk »

L. Borowiec pisze:Ten z Jar Brynicy to Cassida flaveola, te z Rez. Reptowo i okolic Ostromecka to Cassida viridis. Pozostałe są ok., Aneta rzadko sie myli.
To prawda, Aneta myli się rzadko :tak: C. viridis byłem w zasadzie pewien, ale weryfikacji nigdy za wiele. Najbardziej mi zależało na sprawdzeniu tego mojego strzału C. flaveola. Strzał szczęśliwie okazał się dobry, ale pewności w tym nie było żadnej. Teraz gatunek mam zweryfikowany. Bardzo dziękuję po raz kolejny.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Cassida rufovirens ?

Post autor: Aneta »

Odświeżam wątek z takim nieco problematycznym okazem - niby plama typowa dla rufovirens, ale te wspomniane wyżej żeberka nie dają mi spokoju, jakby trochę za wypukłe. Chrząszcz znaleziony 1 VI 2022 w Kutnie, na ciepłym łąko-nieużytku - niestety brak wskazówek co do rośliny żywicielskiej, bo delikwent został wyłowiony z porzuconego plastikowego kubka z resztką wina marki wino 8) Na stanowisku rosną co prawda rumianki, ale w sporym oddaleniu od miejsca znalezienia okazu.

Aha, i (znów) niestety to najlepsze zdjęcia jakie jestem w stanie zrobić tak niewielkiemu obiektowi.
Załączniki
DSCN8958.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (148.47 KiB)
DSCN8957.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (139.09 KiB)
L. Borowiec
Posty: 970
Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36

Re: Cassida rufovirens ?

Post autor: L. Borowiec »

Też mi wygląda podejrzanie. Czy da się zobaczy nasadową część ud? Bo jeżeli są przyczernione, to może być Cassida aurora. Bardzo rzadki gatunek, ale ostatnio kolega z Czech obserwuje wzrost liczby stanowisk u nich, więc może być ten gatunek w ekspansji na północ.
Żeberka u tego okazu nie tylko są wypukłe ale też zaskakująco proste u nasady. U C. sanguinolenta to żeberko jest u nasady wyraźnie łukowate, co dobrze widać w Ikonografii, a u C. aurora prawie tak samo proste jak u C. rufovirens.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Cassida rufovirens ?

Post autor: Aneta »

L. Borowiec pisze:Żeberka u tego okazu nie tylko są wypukłe ale też zaskakująco proste u  nasady.
Właśnie, stąd moje wątpliwości. A uda miał całe jasne.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Chrysomelidae (Stonkowate)”