Strona 1 z 1

Cryptocephalus sp.

: czwartek, 7 czerwca 2012, 17:15
autor: vitya74
Obserwacja i okaz z 18-05-2012, UTM DC77, Grodzisk Maz. Oznaczyłem poniższą zmróżkę z klucza i wyszło mi C. sexpunctatus ale pewności nie mam, więc proszę o potwierdzenie lub korektę. Druga fotka ma obrazować antytezę pkt. 26 klucza: - epipleury (dzięki postom Anety wiem gdzie ich szukać) pokryw całkowicie czarne oraz antytezę pkt. 29: - na pokrywach czarna plamka ramienna leży na samym guzie barkowym(...) - przynajmniej ja tak to widzę. Ponadto mój okaz ma "dwa zakrzywione zęby" na - być może - piątym sternicie oraz coś czego w kluczu przy opisie gatunku nie ma, a mianowicie białe plamki na zewnętrznej stronie ud i na głowie - gdzieś w okolicach czoła i oczu.

Re: Cryptocephalus sp.

: czwartek, 7 czerwca 2012, 17:40
autor: Aneta
Jak dla mnie oznaczenie ok - epipleury czarne, czarna plama obejmuje guz. Tylko sternitu nie potwierdzę, bo fotki podwozia nie ma ;)

Re: Cryptocephalus sp.

: czwartek, 7 czerwca 2012, 17:54
autor: vitya74
Dzięki,
podwozie było tak czarne, że te zęby (dla mnie to bardziej zakręcone różki) patrząc na wprost nie były widoczne, tylko patrząc z boku przez lupkę 60x byłem w stanie je dostrzec. No, ale i tak to za małe struktury dla mojego fotoaparatu. Przy okazji te zęby to cecha samcza, bo w kluczu nie jest to do końca jasne?

Re: Cryptocephalus sp.

: poniedziałek, 25 czerwca 2012, 21:30
autor: vitya74
Mam następną zmróżkę do sprawdzenia.
Obserwacja z 03-06-2012, UTM DC56, Puszcza Wiskicka na zach. od Żyrardowa.
Cechy z klucza identyczne jak u poprzedniego osobnika - epipleury czarne, plama na guzie barkowym, więc pewnie jest to także C. sexpunctatus. Natomiast na odwłoku nie znalazłem żadnych zakręconych "zębów" czy też "różków", a poza tym okaz całkiem spory - 6mm. Przypuszczam, że jest to samica. Byłbym wdzięczny za potwierdzenie lub korektę moich przypuszczeń.

Re: Cryptocephalus sp.

: sobota, 30 czerwca 2012, 21:54
autor: vitya74
Ha! Nie chcecie mi pomóc? Ale milczenie zwykle oznacza zgodę, a ja wymęczyłem z kluczem kolejną zmróżkę.

Obserwacja i okaz z 03-06-2012, UTM DC56, Puszcza Wiskicka na zach. od Żyrardowa, zarastająca polanka przy szosie nr 719.

Do pkt. 11 wszystko szło gładko i tu pojawiła się pierwsza wątpliwość: czy boczne krawędzie przedplecza są widoczne na całej swej długości przy oglądaniu okazu z góry, bo jeśli nie.. to byłby to C. janthinus i po zawodach! Ale chyba nie jest? Dalej jest pkt. 12 gdzie cechą są "skośne wciski przed tarczką na przedpleczu", które mogą być "bardzo płytkie, ledwo dostrzegalne, lub brak ich zupełnie" albo przeciwnie "zawsze wyraźne i dość głębokie" (zwłaszcza to "zawsze" jest tutaj pomocne, jak się ma tylko jeden okaz). Na fotkach jakieś wciski widać ale czy one są bardzo płytkie, czy dość głębokie nie jestem w stanie stwierdzić. Zatem mam jeszcze 3 gatunki do wyboru: C. androgyne (w kluczu = C. coerulescens), C. parvulus i C. marginatus (forma o jednolicie grantowych pokrywach).

C. androgyne bardzo mi pasuje, zwłaszcza że znalazłem go na liściu czegoś w rodzaju czeremchy ale w pobliżu były też brzozy, no i mój okaz ma wyraźną bruzdę na głowię pomiędzy oczami tylko te skośne wciski na przedpleczu.. w ikonografii prof. Borowca w ogóle nie widać takiej rzeźby!
C. parvulus też podobny ale u prof. Borowca na zdjęciu ja żadnych wcisków na przedpleczu nie dostrzegam, a niestety barwy krętarzy nie sprawdziłem.
C. marginatus chyba mało prawdopodobny, tyle że u prof. Borowca okaz ze zdjęcia ma jakieś takie nierówności na przedpleczu, zwłaszcza po lewej stronie, trochę tak jak ten mój.

A jak się to wszystko widzi Paniom i Panom entomologom zarówno zawodowcom jak i amatorom?

p.s. Okaz ma 4mm długości.

Re: Cryptocephalus sp.

: niedziela, 1 lipca 2012, 10:10
autor: Miłosz Mazur
Czyżby C. violaceus? choć 4 mm to trochę mało na niego....

Re: Cryptocephalus sp.

: niedziela, 1 lipca 2012, 12:04
autor: Aneta
Violaceus nie, bo ma nieregularne punktowanie pokryw (a propos regularne vs. nieregularne - zdaje mi się, że w kluczu pedeefowym przy pkt. 9 brak antytezy, nie macie takiego wrażenia?).
Janthinus - odpada, krawędzie przedplecza u Twojego okazu są widoczne bardziej niż tylko przy samych tylnych kątach, przynajmniej na tym zdjęciu.
Androgyne - no ten wierzch przedplecza jednak do niego nie pasuje, tutaj wciski są za wyraźne.
Zostają więc teraz parvulus i niebieski marginatus - no i jak dla mnie to jednak ten pierwszy, uda mają wyraźny metaliczny połysk. Aczkolwiek dobrze byłoby jednak obejrzeć te krętarze dla pewności.
C. parvulus też podobny ale u prof. Borowca na zdjęciu ja żadnych wcisków na przedpleczu nie dostrzegam, a niestety barwy krętarzy nie sprawdziłem.
Wciski dobrze widać na tym zdjęciu:
http://www.koleopterologie.de/gallery/F ... ehler.html

A, i jeszcze potwierdzę C. sexpunctatus z poprzedniego wrzutu.

Re: Cryptocephalus sp.

: niedziela, 1 lipca 2012, 19:12
autor: L. Borowiec
W kluczu rzeczywiście brak antytezy do 9. A co do zdjęcia to Aneta ma rację, jest to C. parvulus. W Iconografii przy zdjęciu z góry słabo widać wciski u nasady przedplecza (ten wcisk po lewej stronie u samca C. marginatus to wgniecenie w wyniku uszkodzenia, ale ten gatunek odpada nie tylko z powodu czarnych nóg ale dlatego, że okaz vitya74 to chyba samica, sądząc z budowy przednich stóp). Tak naprawdę najlepszą cechą odróżniającą C. parvulus i androgyne jest punktowanie przedplecza, a nie wciski. W Iconografii ta różnica jest dobrze widoczna. U C. parvulus punktowanie jest nieco większe i wyraźnie gęściejsze. C. androgyne jest nieco bardziej krępy, ale to się zauważa dopiero przy dużym opatrzeniu, a także nieco większy, ale to z kolei widać dopiero na seriach w kolekcji. Ja na tych zdjęciach widzę jeszcze jedną cechę, która przemawia za C. parvulus, mianowicie punktowanie pokryw. U. C. androgyne staje się ono coraz mniejsze ku szczytowi pokryw, przed wierzchołkiem prawie zanikające, natomiast u C. parvulus jest ono wyraźne do samego końca.

Re: Cryptocephalus sp.

: poniedziałek, 2 lipca 2012, 22:20
autor: vitya74
Dziękuję za zainteresowanie, oznaczenie i proponuję jeszcze obejrzeć krętarze.. oj, chyba nie są czarne. Może dodam, ponieważ ponownie przyglądałem się tej zmróżce pod lupą x60, że pierwsze człony czułków są przyciemnione po stronie grzbietowej (co być może można dostrzec teraz na moich zdjęciach) oraz "tło przedplecza i pokryw gładkie".

p.s. Nie chciałbym zbytnio mącić w tym wątku ale mam pytanie w kwestii formalnej. Kogo i w jaki sposób miałbym umieścić na etykiecie determinacyjnej do tego okazu?

Re: Cryptocephalus sp.

: wtorek, 3 lipca 2012, 09:05
autor: L. Borowiec
"Kogo i w jaki sposób miałbym umieścić na etykiecie determinacyjnej do tego okazu"
Nikogo albo siebie, oznaczanie ze zdjęć należy zawsze traktować tylko jako sugestię i podpowiedź. Chociaż w tym przypadku można już mieć duże prawdopodobieństwo co do oznaczenia, to bez obejrzenia okazu w ręku, w tak trudnym rodzaju, zawsze pozostaje odrobina niepewności.

Re: Cryptocephalus sp.

: wtorek, 3 lipca 2012, 12:45
autor: Miłosz Mazur
Aneta pisze:Violaceus nie, bo ma nieregularne punktowanie pokryw
Jak dla mnie to one regularne są właśnie, ale może w stonkach inne standardy są ;)

Re: Cryptocephalus sp.

: wtorek, 3 lipca 2012, 13:19
autor: Aneta
"Regularne" w sensie ułożone w regularne rządki, trochę skrótem myślowym pojechałam :P C. violaceus ma punktowanie bardziej bezładne, nie tworzące takich równych rzędów.

Re: Cryptocephalus sp.

: środa, 1 sierpnia 2012, 19:14
autor: vitya74
Witam ponownie i chciałbym przedstawić kolejny okaz. Ja oczywiście pewności nie mam ale wydaje mi się, że osoby opatrzone nie powinny mieć wątpliwości, choć parę podobnych kolorystycznie gatunków w rodzaju by się znalazło..
Zmróżka zaobserwowana i odłowiona w Parku w Nieborowie (woj. Łódzkie, UTM DC36, 24-06-2012), łaziła po mięcie nad brzegiem kanału. Jej długość wyraźnie przekracza 3mm i może wynosić ok. 3,5mm.

Po walce z kluczem typuję C. moraei, a po porównaniu z ikonografią prof. Borowca jestem tego niemal pewien. Moje wątpliwości wzbudził pkt. 41, ponieważ przedplecze mojego osobnika wydawało się zupełnie gładkie i dopiero przy powiększeniu 60x zauważyłem ślady punktowania i to też ledwo dostrzegalne. Co A. Warchałowski miał na myśli formułując antytezę do tego punktu? Niestety, nie potrafię określić płci na podstawie układu plam na głowie. Jak zwykle proszę o odzew, a w kolejce czekają już kolejne gatunki.

Re: Cryptocephalus sp.

: środa, 1 sierpnia 2012, 19:35
autor: Aneta
Dobrze oznaczyłeś. Co do punktowania przedplecza Twojego okazu nic nie powiem, bo zdjęcia nie złapały ostro takiego detalu, ale u okazów w moim zbiorze widoczne jest dobrze już pod lupką x30.

Re: Cryptocephalus sp.

: środa, 1 sierpnia 2012, 19:51
autor: vitya74
Dzięki! A jak z płcią? W kluczu są szkice plam na głowie ale nie potrafię dopasować mojego okazu do tych rysunków.

Re: Cryptocephalus sp.

: środa, 1 sierpnia 2012, 20:21
autor: Aneta
Jak patrzę w klucz i na swoje okazy, to wychodzi mi, że złapałeś samicę.

Re: Cryptocephalus sp.

: niedziela, 5 sierpnia 2012, 21:44
autor: vitya74
Zapowiedziany kolejny gatunek, chyba mało problematyczny przy oznaczaniu. Okaz pochodzi z Grodziska Mazowieckiego, UTM DC77, odłowiony 23-07-2012 na dość suchym nieużytku, na krwawniku w towarzystwie C. cf. sericeus.
Ścieżka w kluczu PTE była wyjątkowo krótka: 1.→2.→4.→5.→7.→C.laetus. Jest to chyba jedyny krajowy gatunek tak charakterystycznie ubarwiony (tzn. metaliczne przedplecze przy niemetalicznych pokrywach, a dokładniej tłu pokryw)? Przy okazji mam pytanie jak się obecnie sprawy mają z jego występowaniem - czy obejmuje swym zasięgiem całą Polskę i czy jest pospolity? Oczywiście mam nadzieję, że nie walnąłem się co do gatunku?

Re: Cryptocephalus sp.

: niedziela, 5 sierpnia 2012, 22:45
autor: Aneta
Oznaczenie w porządku, ale o newsach co do występowania nic nie powiem - też znam tylko dane z klucza i ColPol.

Re: Cryptocephalus sp.

: poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 09:04
autor: L. Borowiec
Zależy co rozumiesz pod słowem pospolity. Ten gatunek ma specyficzne wymagania ekologiczne, związany jest z ubogimi siedliskami piaskowymi, niechętnie odwiedzanymi przez zbieraczy, i na dodatek ma szczyt występowania w pełni lata, kiedy porządni chrysomelidziarze raczej zawieszają sprzęt entomologiczny na kołku. Stąd subiektywne wrażenie o rzadkości tego gatunku. Na stanowiskach natomiast występuję zwykle bardzo licznie, więc osoba mieszkająca w terenie wydmowym może odnieść wrażenie, że to pospoliciuch. U nas na Dolnym Śląsku, to wielka rzadkość bo dominują tu ciężkie gleby, ale w środkowej Polsce widywałem masowe jego pojawy (np. kiedyś pod Pińczowem obserwowałem setki okazów na kwiatach). Można więc go scharakteryzować jako nieczęsty ale liczny.

Re: Cryptocephalus sp.

: wtorek, 7 sierpnia 2012, 21:52
autor: vitya74
W kluczu PTE dla C. laetus jako obszar występowania wymienione są "południowe i południowo-zachodnie dzielnice kraju", w bazie Coleoptera Poloniae ten obszar to Polska bez dzielnic południowych, Sudetów i ściany wschodniej. W obu przypadkach gatunek określany jest jako rzadki. Te dane są najpewniej już nieaktualne, stąd moje pytanie, które teraz chciałbym rozszerzyć. Czy te nieco wykluczające się informacje z klucza i bazy KSIB świadczą o rozprzestrzenianiu się tego gatunku w ostatnich 30-40 latach, czy po prostu przybyło obserwacji?

p.s. Moje stanowisko to zarastająca polanka na sporej działce (budowlanej zapewne) z wrotyczem, krwawnikiem, pojedynczymi brzózkami, dąbkami, czeremchami, dobrze nasłoneczniona i sucha. Gleba jest tutaj piaszczysta i zapewne uboga. Dziękuję Państwu za zainteresowanie i pomoc przy oznaczaniu!

Re: Cryptocephalus sp.

: środa, 8 sierpnia 2012, 08:53
autor: L. Borowiec
Zdecydowanie przybyło informacji. Dane w kluczu pochodzą z czasów, kiedy nie były jeszcze wydane tomy Katalogu Fauny Polski poświęcone Chrysomelidae (klucz 1971, katalog 1990). Akurat w katalogu zamieściłem szereg nowych stanowisk z Niziny Mazowieckiej i szczególnie Wyżyny Małopolskiej (i to raczej jej północnej części), a także Puszczy Augustowskiej i Roztocza. Wszystkie te stanowiska to polodowcowe piaszczyska, a więc typowe siedliska dla tego gatunku. Takie uogólnione występowanie podawane w kluczach może być mylące, bo czasem dotyczy to pojedynczych obserwacji sprzed wielu lat np. dane z Dolnego Śląska są wyłącznie z XIX wieku. Ja go nigdy u nas nie zbierałem, ale jest możliwy np. w rejonie Borów Dolnośląskich gdzie są dla niego odpowiednie siedliska, ale ja nigdy tam nie dotarłem w swoich entomologicznych wycieczkach.

Re: Cryptocephalus sp.

: środa, 8 sierpnia 2012, 10:30
autor: Miłosz Mazur
Ci Niemcy to na Śląsku wszystko zbierali ;)
Trzeba tez pamiętać, że oni mieli nieco szersze pojmowanie Śląska niż my go rozumiem we współczesnych granicach Polski.
Miałem w tym roku licencjata, który analizował sporo niemieckojęzycznej literatury dotyczącej właśnie stonek i w wielu miejscach wyraźnie widać, że autorzy KFP nie wczytywali się w pracę, ale brali tytuł i liste gatunków. Jak w tytule było, że rzecz jest o chrząszczach Śląska to pisali, że dany gatunek jest na terenie >Schlesien<, a jak by się wczytać to tam są podane konkretne stanowiska, ale na terenie obecnych Czech na przykład, a więc odnoszenie tego do "naszego" Śląska jest w tym momencie błędne.

Re: Cryptocephalus sp.

: środa, 8 sierpnia 2012, 11:43
autor: L. Borowiec
To prawda. Wprawdzie dr Burakowski starał się weryfikować te dane, ale sporo przepuścił. Ja sam w pierwszych swoich pracach traktowałem Dolny Śląsk w rozumieniu Paxa (taka była tradycja w ośrodku wrocławskim, również ornitolodzy traktowali Śląsk jak u Paxa), stąd okazy z Doliny Baryczy były publikowane jako śląskie (a powinny być wielkopolskie), ale w KFP starałem się już to poprawiać.

Re: Cryptocephalus sp.

: piątek, 10 sierpnia 2012, 19:43
autor: vitya74
Razem z C. laetus z poprzednich moich postów zebrałem z krwawnika parę osobników C. cf. sericeus, a więc miejsce i data odłowu te same: Grodziska Maz. UTM DC77, 23-07-2012. I właśnie klucz doprowadził mnie do C. sericeus ale ponieważ to nie oczywisty gatunek do oznaczania oczekiwałbym potwierdzenia, a dodatkowo jestem ciekaw na ile procent ocenią Państwo trafność swojego oznaczania z fotek. Cechy, które zdecydowały o moim typie (przy założeniu, że antyteza pkt. 9 prowadziłaby do pkt. 14) to "esowate wygięcie bocznej krawędzi przedplecza" oraz "wycięcie i dwa ząbki po bokach w tylnej krawędzi przedpiersia", tak jak to pokazano w kluczu na rysunkach nr 291 i nr 293 na str. 76. Tę pierwszą cechę widać na zdjęciu poniżej, natomiast tych ząbków można się tylko domyślić - niestety, nie udało mi się ich dobrze sfotografować, są to maleńkie struktury, do tego ukryte pod włoskami, ledwie widoczne także pod lupą, mogę tylko wszystkich zapewnić, że je widziałem i one tam są. Dodatkowo okaz ma ok. 7mm długości (nie mniej) i jest samicą, a to wiem ponieważ zniosła jajo w fiolce i mogłem obserwować jak obraca nim, przytrzymując w tylnych odnóżach i obtaczając w odchodach lub też jakiejś wydzielinie formuje z niego malutką szyszeczkę.