Ku pokrzepieniu serc [Aegomorphus obscurior]

Nowe gatunki dla nauki, nowe dla fauny, nowe taksony, aktualne zmiany nomenklatoryczne itp.
Marek Wełnicki
Posty: 362
Rejestracja: poniedziałek, 16 lutego 2004, 14:37
Lokalizacja: Warszawa
Podziękowano: 1 time

Ku pokrzepieniu serc [Aegomorphus obscurior]

Post autor: Marek Wełnicki »

Pogoda za oknem dołująca, więc coś na rozgrzewkę - załączam zdjęcie pewnej ciekawej poczwarki :wink: oraz to, co się z niej wylęgło. Kolebka znajdowała się tuż pod powierzchnią drewna, strzałką zaznaczyłem przygotowany otwór wylotowy zapchany wiórkami. Warto zauważyć, że wiórki te są nieco grubsze niż materiał wypełniający chodnik (fragment chodnika wychodzący na powierzchnię drewna widać po przeciwnej stronie kolebki). Podobnie było przy drugim okazie, którego kolebka była poniżej (na tym zdjęciu niewidoczna). Materiał zebrany w czerwcu 2006 i pochodzi, oczywiście, z nad Biebrzy. Gałąź była podana samiczce do składania jaj, ale mogły się w niej znajdować już młode larwy.
Załączniki
Aegomorphus obcurior pupa1.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (138.87 KiB)
Aegomorphus obcurior imago1.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (144.81 KiB)
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Marek Wełnicki, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ku pokrzepieniu serc

Post autor: CARABUS12 »

Marek Wełnicki pisze:Pogoda za oknem dołująca, więc coś na rozgrzewkę
byle do wiosny
Pzdr.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Jacek Kurzawa »

Fajniutki - Marku, dziękuję za pokrzepienie :-) no i gratulacje! Radość pewnie wielka. Pierwszy Twój?
Ta samiczka nie jest sama, z tego co piszesz?
Marek Wełnicki
Posty: 362
Rejestracja: poniedziałek, 16 lutego 2004, 14:37
Lokalizacja: Warszawa
Podziękowano: 1 time

Post autor: Marek Wełnicki »

Dziękuję za gratulacje.
Jacek Kurzawa pisze:Radość pewnie wielka.
A jakże! :grin:
Pierwszy Twój? Ta samiczka nie jest sama, z tego co piszesz?
Nie, mam w zbiorze już parkę, zebraną właśnie wtedy w czerwcu 2006 w naturze - tę samą, która potem hasała po tym patyku i (mam nadzieję) pozostawiła po sobie nieco jaj.
Okaz na zdjęciu jeszcze sobie biega po gałęzi, więc nie oglądałem go z bliska, ale to może być samczyk. Drugi okaz, który jeszcze się wybarwia, wygląda mi bardziej na samiczkę.
Z ewentualną hodowlą może być problem - nie mam świeżego materiału z Biebrzy. Trudno powiedzieć, czy zaakceptują dąb skądkolwiek, trochę w to wątpię. Samica składająca jaja w 2006 roku odżywiała się porostami znajdującymi się na powierzchni kory (pisał o tym Jacek Hilszczański w oddzielnym wątku). Nie wiadomo, czy wymaga konkretnych porostów, na ile materiał z nad Biebrzy ma unikalny stan rozkładu, florę mikroorganizmów rozkładających drewno itp.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Super zwierzak Marku,gratulacje,a co to za gałązka?Już doczytałem :wink:
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Przepiękna! gratulacje od razu się w niej zakochałem i zapałałem pożądaniem :mrgreen:
Awatar użytkownika
Radek P.
Posty: 427
Rejestracja: niedziela, 25 lipca 2004, 15:08
Lokalizacja: Białowieża/Cegłów

Post autor: Radek P. »

Marku związek Aegomorphusów z porostami i grzybami powodującymi zgniliznę białą niewątpliwie jest. Podam na przykładzie A. krueperi. Po zebraniu okazów w naturze przez jakiś czas były odizolowane od materiału lęgowego. Po powrocie z terenu napuściłem okazy na dąb i co zauwazyłem? Chrząszcze momentalnie przeszły na miejsce złamania konaru i zaczęły ewidentnie obgryzać zagrzybiałe drewno. Można to z pewnością traktować jako żer uzupełniający dla tego gatunku.
Po powrocie do kraju przyjrzałem się tym grzybom (patogenom) i są to grzyby z rodzaju Stereum spp. (skórnik) powodujące zgniliznę białą. Porównałem także wygląd drewna zasiedlającego przez A. krueperi i naszego A. obscurior, wyglądają tak samo. Dodam, że owocników patogenów na materiale z Polski nie widziałem, tylko wygląd drewna. Chociaż podejrzewam, że mogą należeć do tego samego rodzaju, gdyż jest to pospolity rodzaj w naszym kraju.

Radek
Marek Wełnicki
Posty: 362
Rejestracja: poniedziałek, 16 lutego 2004, 14:37
Lokalizacja: Warszawa
Podziękowano: 1 time

Post autor: Marek Wełnicki »

Zamieszczam zdjęcie drugiego okazu - jest to samiczka, natomiast pierwszy to samiec. Niestety, potomstwa nie będzie, bo "Jaś nie doczekał"...
Załączniki
Aegomorphus obscurior female.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (122.63 KiB)
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Szkoda, że nie doczekał :cry: Świetny gatuneczek. A schłodzić samca w lodówce nie próbowałeś, żeby doczekał "Małgosi"
Marek Wełnicki
Posty: 362
Rejestracja: poniedziałek, 16 lutego 2004, 14:37
Lokalizacja: Warszawa
Podziękowano: 1 time

Post autor: Marek Wełnicki »

Też o tym myślałem, ale zdecydowałem się na wpuszczenie go na patyk, aby zobaczyć czy np. będzie się odżywiał. Widziałem, że coś skubie, więc byłem dobrej myśli - Jaś był cały czas ruchliwy, odwłok mu nie wychudł, aż tu nagle przedwczoraj odpadł od patyka i leżał zdychający na dnie butelki. No cóż, życie... Teraz raczej bym wybrał mu zimę w lodówce :wink:. Jest jeszcze kwestia, czy samiczka jest gotowa do płodzenia dzieci od razu, czy dopiero po żerze uzupełniającym. Jak pisałem wcześniej, ten gatunek wcina porosty aż miło.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Ku pokrzepieniu serc [Aegomorphus obscurior]

Post autor: Jacek Kurzawa »

W sieci znalazłem fotki Aegomorphus obscurior http://macroclub.ru/macroid/index_class.php?id=102949 ze wschodniej Ukrainy

To nie jest A.obscurior lecz A.clavipes. Ciekawe, czy też to widzicie.
Załączniki
CRW_8577.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (115.73 KiB)
CRW_8581.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (148.47 KiB)
CRW_8583.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (137.18 KiB)
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Ku pokrzepieniu serc [Aegomorphus obscurior]

Post autor: Jacek Kurzawa »

Już się pozmieniało, zdjęcia przeskoczyły pod ten adres http://macroid.ru/showphoto.php?photo=102641 i jużfiguruje jako A.clavipes (wczoraj napisałem do autora strony).
Awatar użytkownika
Rafał SZCZECIN
Posty: 1625
Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
Specjalność: Ogólnie poznawczo
profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ku pokrzepieniu serc [Aegomorphus obscurior]

Post autor: Rafał SZCZECIN »

Szkoda że takie cudeńka nie występują ( chyba ) w północno-zachodniej Polsce.. Zaiste piękny chrząszcz
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Ku pokrzepieniu serc [Aegomorphus obscurior]

Post autor: Jacek Kurzawa »

Ten gatunek poza Biebrzą (BPN) może wystepować w pólnocno-wschodniej Polsce. Grunt to znalezienie odpowiedniego siedliska: stanowisko kserotermofilne (słoneczne, ciepłe) porośnięte karłowatymi dębami (Q.robur). Poszukiwania mogą być jednak żmudne. A ponieważ wymagania siedliskowe tego gatunku znane są słabo i niedostatecznie to można się go też spodziewać w innych siedliskach, co powinno być tą dobrą wiadomością :-)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ku pokrzepieniu serc [Aegomorphus obscurior]

Post autor: Wujek Adam [†] »

Nie przesadzałbym z tą "kserotermicznością".
A. obscurior wyciągałem także z biotopów, które z kserotermą nie mają niczego wspólnego.

Tak czy owak sporą ciekawostką pozostaje słaba rozpoznawalność tego gatunku.
Ponieważ sporo osób wie, że raz i drugi miałem z nim do czynienia, co jakiś czas ktoś z Europy zwraca się do mnie, abym pomógł mu zdeterminować rogatki (a konkretnie: dostaje zapytania, czy złowione okazy to A. obscurior). Jak dotąd 100% takich znalezisko to A. claviepes, lecz ludzie wciąż próbują dopatrzeć się w nim cech rzadszego krewniaka. I niekiedy próbują na siłę i tak bardzo, jak pokazał Jacek. ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „NOWE gatunki”