24 Carabidae: Notiophilus
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
24 Carabidae: Notiophilus
Larwy rodzaju Notiophilus są prawie tak ładne jak imagines; łatwo je napotkać w dzień, biegające po podłożu w lasach i parkach; najłatwiej zauważyć je na mchach. Stosunkowo często wysiewa się je również z liści i ściółki w miejscach, gdzie trafiają się dorosłe chrząszcze. Bardzo łatwo je odróżnić od pozostałych Carabidae - tak długie, widelcowate wyrostki nasale (pośrodku przedniego brzegu głowy) ma jeszcze tylko rodzaj Leistus, ale są one inaczej zbudowane, a i pokrój ciała larw jest nieco inny. Tylko N. aquaticus i N. palustris są tak pięknie, dwubarwnie pigmentowane; stadia przedimaginalne pozostałych naszych gatunków są czarne.
- Załączniki
- Carabidae_Notiophilus biguttatus.jpg (135.76 KiB) Przejrzano 4290 razy
- Carabidae_Notiophilus rufipes.jpg (140.46 KiB) Przejrzano 4289 razy
- Carabidae_Notiophilus aquaticus.jpg (140.8 KiB) Przejrzano 4298 razy
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
Tym, co zawsze, wielokrotnie o tym pisalem - rozsypujacym sie Olkiem C-750 plus szkielka Raynoxa. Plus trzesacy sie statyw i worek cegiel do jego obciazenia i stabilizacji; zawsze byl pilot do zdalnego zwalniania migawki, ale szlag go trafil i wszystkie zdjecia, jakie teraz pokazuje, sa pstrykane recznie. Jak widac, mozna. Do tego standardowe narzedzia do obrobki - CombineZ i omalze mezozoiczna wersja Corela. Glownym narzedziem jest glowa.
Poza tym, bardzo sie staram, zeby o moim fotografowaniu nie mozna bylo powiedziec "walic foty"... Co za czasy...
Pawel
Poza tym, bardzo sie staram, zeby o moim fotografowaniu nie mozna bylo powiedziec "walic foty"... Co za czasy...
Pawel
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
Tez kiedys cos takiego sobie powiedzialem, wiec wzialem do reki aparat i zaczalem kombinowac. Daleka jeszcze droga do zadowolenia z wynikow, ciagle ucze sie czegos nowego. Wyglada na to, ze nie ma innego sposobu.Grabo pisze:chciałbym wykonywać takie zdjęcia..
Podstawa na poczatek:Grabo pisze:Może polecisz jakąś literaturę o larwach Carabidae, zwłaszcza z rodzaju Pterostichus i Harpalus
Luff, 1993. Carabidae (Coleoptera) larvae of Fennoscandia and Denmark. Fauna Ent. Scand.; Brill Academic Publishing; 187 pp.
Reszta w calej masie publikacji. Akurat rodzaje, ktore wymieniles, sa trudne do oznaczania, a na dodatek larwy Pterostichini sa wsciekle podobne do Agonini i nie jest latwo wgryzc sie w ta tematyke. Ale warto, bo o ile imagines swoja uroda srednio do mnie przemawiaja, o tyle larwy sa naprawde piekne.
Pawel
Dzięki Paweł
Musze poszukać tej knigi gdzieś na amazonie.
Mam gdzieś taki artykuł o larwach Carabidae i tam są ryciny tylko kilku rodzajów.
Z fotami jak uda mi się coś wychodować to będe kombinował coś ze zdjęciami jeszcze w tym roku.
A gdzie Cię można namierzyć, żeby się zapytać o coś na bierząco? Mam na myśli telefon lub coś takiego.
Jeszcze raz dzięki wielkie.
Musze poszukać tej knigi gdzieś na amazonie.
Mam gdzieś taki artykuł o larwach Carabidae i tam są ryciny tylko kilku rodzajów.
Z fotami jak uda mi się coś wychodować to będe kombinował coś ze zdjęciami jeszcze w tym roku.
A gdzie Cię można namierzyć, żeby się zapytać o coś na bierząco? Mam na myśli telefon lub coś takiego.
Jeszcze raz dzięki wielkie.
- M. Stachowiak
- Posty: 1813
- Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
- M. Stachowiak
- Posty: 1813
- Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
Imagines N. rufipes w okolicach Poznania lapalem tylko trzy razy (Rogalin i Promno), ale biorac pod uwage, ze na tych stanowiskach nigdy nie stawialem barberowek i wszystko to byly lowy na upatrzonego, to pewnie az takie rzadkie to nie jest. Rzadkie dla mnie sa np. N. palustris i N. aestuans, bo w Polsce jak dotychczas trafilem na kazdego z nich tylko raz. Inna sprawa, ze ja biegacze lapie jednak raczej okazyjnie.M. Stachowiak pisze:Dziękuję! To bardzo cenna informacja. Notiophilus rufipes jest gatunkiem rzadko spotykanym w Polsce. Imago często mylone są z N. biguttatus.
- M. Stachowiak
- Posty: 1813
- Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz