Polskie Forum Entomologiczne

...zupełnie obca mi grupa   ,mam raptem parę okazów i od razu problem   .Na początku myślałem, że to "maniek" (Chalcophora mariana),ale teraz bardziej mi pasuje  Chrysobothris affinis ...więc, jeśli to ten gatunek ,to mam pytanko jak tam z nim obecnie na Wyżynie Krakowsko -Wieluńskiej(w KFP -nie wykazywany)...jeśli to nie tajemnica   .

Pozdrawiam
Rafał

...ja przepraszam, ale muuuuszę Nie wniosę tutaj konkretnej odpowiedzi, alem ubawił się setnie, to i piszę

Rafale mój kochany......faktyczne obca Ci to grupa   I nie ma tu mojej złośliwości, ja to tak od seeeerca.
A Chrysobotris'a niech oznaczy ktoś, kto nie walnie byka.
Pozdrowiska    Mazep uchachany do nieprzytomności

...Ty serca chyba nie masz!    .Cała sprawa ma swój początek w czasach, których już nie pamietam  ... a i w historii forum próżno jej szukać (no, nie moge znaleźć...).Wtedy to, ktoś oznaczył mi okaz poniżej jako "mariana".Tak więc ,że pamięć wzrokową jakąś tam mam ,ten okaz przeleżał w zamrażarce sporo czasu z adnotacją "pospoliciuch,spreparuję go później  ,bo mi się nie chce"    .No i  w końcu się do niego dogrzebałem,spreparowałem i zdziwiłem...
...mozliwe też jest, że to wszystko mi sie śniło...

Pozdrawiam
Rafał

http://www.youtube.com/watch?v=lqVxzzacrRA


Pozdrawiam
Rafał

Okazy przedstawione na obu zdjęciach to prawdopodobnie 2 różne gatunki. Na drugim zdjęciu (okaz na drewnie) jest z pewnością Chrysobothris affinis.
Co do okazu na pierwszym zdjęciu mam wątpliwości. Bardzo rzadko zdarzają się Ch. affinis z tak mocno rozwiniętymi wciskami w tylnej części pokryw. Okaz wygląda mi na Ch. igniventris, choć niewykluczone, że jest to rzadka forma Ch. affinis (też mam takie). Niestety by prawidłowo oznaczyć taki nietypowy okaz trzeba by mu się przyjrzeć z obu stron a najlepiej porównać z dobrze oznaczonymi okazami.
Oba przytoczone wyżej gatunki rozwijają się na różnych roślinach: Ch. affinis to polifag gatunków liściastych (najczęściej dąb i buk), Ch. igniventris preferuje sosnę, rzadziej sptykany jest na świerku.
Oczywiście mój wywód dotyczył terenów Polski. Gdyby okaz z pierwszego zdjęcia pochodził z poza Polski to musiał bym listę gatunków trochę rozszerzyć.

.Dzięki!  . Obydwa okazy pochodzą jak najbardziej z Polski (ten z fotografii : Puszcza Dulowska maj 2010) , ganiało ich kilka po sągach drewna osikowego,chociaż jakiś dąb miedzy nimi mógł być zaplatany(okazu nie mam)...Ten spreparowany jest z zeszłego roku 18.06.2012 P.Dul.
Są dwie mozliwe opcje ,albo został złowiony na spróchniałej olszy ,albo na wałkach sosnowych(niestety tylko tyle mogę powiedzieć).Jeśli nas to przybliży do pewnej determinacji mogę go odkleić...
Pozdrawiam
Rafał

...korekta ,co do okazu ze zdjęcia na drewnie ,znalazłem go w tym temacie    viewtopic.php?f=52&t=8665&hilit=Chrysobothris    to był 29 maj 2009 ,dlatego po trzech latach mogło mi się poplątać z marianem ,tym bardziej, że wtedy też, tak mi sie wydawało    .
Pozdrawiam
Rafał

...bogatki widuję raczej rzadko, dlatego każdy okaz cieszy ,a tego widzę po raz pierwszy, więc tym bardziej   .
Spotkany dzisiaj w wiosce,  na skraju lasu, pod okapem osik...

Rafał

Agrilus subauratus - całkiem zacny gatunek  

PS. Aaaaa.. podpisany    

...bogatek dla mnie każdy jest zacny z racji rzadkich z nimi spotkań ,więc  oko cieszy również tan poniżej   .Spotkany na Hali Krupowej pod schroniskiem   .Ponoć 2 tygodnie wcześniej masowo kręciły się na wałkach podczs cięcia drzewa przez szefa schroniska....w przyszłym roku trzeba będzie to dokładniej sprawdzić ....

Rafał

...i jeszcze jeden, zeszłoroczny bogatek....niezbyt duży(~3mm) i pewnie przez to , niezbyt często wykazywny.
Wyczerpakowany na kserotermie nieopodal wioski ,naprawdę cieżko go wyłowić wzrokiem spomiedzy nasion, płatków,pająków  itp.
Łowił go ktoś ostatnio?

Rafał

Chrysobothris affinis łowiłem na Wyżynie Krak.- Wieluńskiej, nawet w samej Częstochowie. Podobnie Trachys troglodytes.

A czy mój to Ch. igniventris? Z tego co widzę z dyskusji to grupa ciężkawa w oznaczaniu.
No i zapomniałem napisać, a to ważne w tej grupie, że nic nie pomogę w roślinach żywicielskich.
Bo okaz złapany w starym parku, gdzie są i stare liściaste (tak jakby dla affinis) i bardzo wiekowe, obumierające sosny i świerki (igniventris).

Ten to mi ewidentnie wygląda na Chrysobothris igniventris. Jeśli jest taka możliwość, dobrze jest obejrzeć Chrysobothrisowi brzuszek - igniventris ma spód odwłoka jaskrawo zielony z czerwonymi brzegami, natomiast affinis jednobarwny brązowo-miedziany.

Dziękuję Marku za podpowiedź. Akurat wczoraj go obracałem by to zobaczyć, więc mam gotowe zdjęcie=ujęcie.
W powiązaniu z dużymi tylnymi wciskami wychodzi na Chrysobothris igniventris.

Ch.affinis chętnie nalatuje na osiki, także na stojące, zamierające drzewa, tak więc dąb nie jest konieczny.

...co do Ch.affinis, to ten pierwszy podejrzewany przez Romana o bycie Ch.igniventris jest zwykłym-niezwykłym   affinisem    https://www.flickr.com/photos/109379666 ... 295982083/ ,troche czasu minęło i jakieś tam róznice w pokroju tych dwu gatunków zaczynam dostrzegać, ale cecha z "ognistym-spodem " jest jasna nawet dla laika ...
Jakby ci Grzegorz zawadzał ten okaz to znajdę mu miejsce u siebie  


Rafał

...to chyba bogatkowy czas   ,dostałem fotkę z Toskani wiec dodaje jako ciekawostkę .Wylądował dzisiaj na głowie w środku miasta,nie wiem co to, ale chętnie sie dowiem, bo pewnie siedzą na jakimś przydrożnym drzewie lub krzewie ,więc można by poszukać...wszelkie sugestie mile widziane,a czas ucieka  

Rafał
długość- na oko, z foty, około 1,5 cm

Moim zdaniem Eurythyrea micans.

Dzięki ! alles clar: osika ,wierzba,wiąz,a przez Castelnuovo przepływa Serchio...
tutaj troche o tym i podobnych gatunkach   http://www.entomologiitaliani.net/publi ... rea+micans

Rafał

...info przyrodniczo-fenologiczne   :
Dzisiaj koło południa w Ojcowie na drewnianych słupach telefonicznych rójka Buprestis haemorrhoidalis ,po kilka sztuk na słup, w sumie widzieliśmy ich  około 15-18 sztuk.Wszystko w Dolinie Prądnika (od Parku Zdrojowego do Bramy Krakowskiej)....

Rafał

Czy słupy były świeżutkie, np. tegoroczne? Podobną sytuację na słupkach ogrodzenia w lesie widziałem w okolicach Kozienic, ale tam siedział licznie Buprestis novemmaculata.

...na bardzo stare nie wyglądają ale, ze dwa lata mają....do tego całe obsmarowane jakąś bejcą ....
Też bym tak chciał  

Rafał

Ja z kolei u siebie na Mazowszu chętniej bym zobaczył właśnie haemorrhoidalisa. No cóż, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.  

ciekawe kiedy te słupy były montowane,niekoniecznie mogą pochodzić z tamtych okolic, rozwój larw do stadium imago, w zależności od wilgotności drewna, może potrwać..., nie wiem ile bo nie hodowałem, ale na pewno ze dwa lata, lub dłużej
Powierzchniowa jak widać i niechlujna impregnacja drewna mu nie zaszkodziła i dobrze, co nie wróży dobrze telekomunikacji, natomiast dobrze nam "owadziarzom", jak wiadomo zaznajomionych z Cerambycidae, nie dziwi fakt wygryzania się H. bajulus przez grube warstwy farby z framug drzwiowych i okiennych, z materiału wcześniej zasiedlonego przez ten gatunek po kilku latach od zamontowania tegoż...

ja też szukam i B. rustica też...

...jako rzeczesz  

....tak więc o ile B. haemorrhoidalis spotkałem dosyć licznie, to  B.rustica wygląda na gatunek problematyczny,przy czym ja za bogatkami specjalnie nie chodzę ,a raczej spotykam przypadkiem...Na słupach w Ojcowie parę dni temu były juz tylko samiczki i przeważnie siedziały dosyć wysoko na najbardziej eksponowanych miejscach.Co do słupów to faktycznie mogły byc montowane na przedwiośniu, bo coś mi zaczęło świtać, że widziałem je świeżutkie, jak jeszcze były resztki śniegu....rozwój chyba przechodzą na tych starszych słupach, bo widziałem duzo otworów i dziur wydziobanych przez dzięcioły....Dzisiaj byłem na Policy pod schroniskiem zero życia(nie tylko owadziego   ), ale na samym szczycie znalazłem jeden okaz na powalonym ,przeciętym świerku....może jak jest rójka to faktycznie jest ich tam dużo ,bo baza pokarmowa właściwie bez ograniczeń....no ale to trzeba by sie tam wyspindrać kole połowy lipca, a nie teraz...W ogóle  to w tamtym roku 7 -go sierpnia to było zatrzęsienie żerdzianek ,polatywała Pachyta quadrimaculata i inne kozy, a w tym juz po festynie w górach...

Rafał

Podłączę się do tematu, nie znam się na tej rodzinie, a czasem coś wpada w obiektyw. Mam takie maleństywa z kwiatów, czerwiec ub.r..a ostatni dawno temu w Chorwacji....

....to mamy podobnie   ,ale bogatkolodzy pewnie przepatruja słupy, więc jak dla mnie w formie zabawy:
1. Anthaxia nitidula i tu raczej bez skuchy....
2. Anthaxia sp.
Ponoc rozróżnia się te kilka gatunków, które wchodza w grę (similis,helvetica ,quadripunctata(tą mam gdzieś na focie to dodam) i chyba godeti-tu dziwna sprawa ,bo nie widzę jej nazwy w ikonografii profesora Borowca....) po łysinie na czole ,albo po kolorze włosów(szczegóły sa gdzieś na forum).
To zwierzątko z Chorwacji to poza moim zasiegiem-za dużo grzebania ,pewnie ktoś bez problemu oznaczy .

Rafał

W kwestii checklisty polskich Buprestidae oprzyj się na listach przygotowanych przez Romana Królika
https://entomo.pl/coleoptera/buprestidae/index.php
https://entomo.pl/checklist/lista.ph ... AE&first=0

THX,
Anthaxia (Melanthaxia) godeti Gory et Laporte, 1839
(=submontana Obenberger, 1930)

Rafał

...bogatki zawsze łowiłem przypadkiem o czym wspominałem ,ale ostatnie trzy dni pochodziłem za nimi "celowo" .Za wiele o nich nie czytałem a większość info zaczerpnąłem z forum no i nawet nieźle poszło jak na początkującego   .

Najbardziej ucieszyłem się z dzisiejszego spotkania z marianem ,no fajnie zwierz wygląda i duży jest   ,chociaż parę tygodni temu kumpel przywiózł mi z Majorki(się ludziska bawią ) parkę Chalcophora massiliensis (Villers, 1789)-taką nazwę znalazłem na FEI, w Ksibie  występuje jako Chalcophora mariana massiliensis(Villa)- chyba z jakimś bykiem jeśli chodzi o autora   .A jak jest faktycznie? Zrobiono z podgatunku gatunek -można coś o tym poczytać ?.

Poza tym złowiłem po parę sztuk Chrysobothris affinis i  Phaenops cyanea ,do tego może z 3 gatunki dębowych agrilusów  i 2 gatunki brązowych anthaxi -pewnie godeti i quadripunctata...no  i tyle w sumie chyba 8-9 gatunków przez 3 dni -nigdy tylu bogatków nie złowiłem na raz   .

Rafał

...w ciągu ostatnich trzech tygodni jeszcze dwa razy zaliczyłem spotkanie z marianem   .Wczoraj aż dwa okazy  (para) co ciekawe znalezione na tej samej kłodzie, na której 2 tygodnie temu znalazłem okaz ze zdjęcia ,no cieszy mnie to, że hej !
https://www.youtube.com/watch?v=lqVxzzacrRA

Rafał
PS.
Stanowiski mocno wygrzane ,spotykałem je od 11 do 17- ej ale myślę, że latają też nocą  ,bo Ch.masiliensis od kumpla, mam spod hotelowej żarowy....

...w niedzielę przewiozłem się po kilku składzikach sosnowych i odwiedziłem jak zwykle "moją" kłode ,tym razem spacerowały po niej trzy okazy  a na składach spotkałem kolejne trzy  ,przypłaszczków jeszcze sporo, ale praktycznie same samiczki składające jaja pod korą...

Rafał

... info dla bogatkologów :
osiki ;  
na nasłonecznionym brzegu lasu, wystawa południowo-wschodnia ,mocny wiatr ,liczna rójka agrilusów z foty 1 i Agrilus pratensis ,poza tym odłowiłem 7 okazów A.subauratus  , które chyba dopiero zaczynają, bo odłowiłem tylko jedną samiczkę a druga pięknie ubarwiona na czerwono zwiała...oprócz tego trzy okazy na starszych osikach, które wyglądają mi na A.suvorovi ale potwierdzenie może będzie zimą  ...

Rafał

Żeby nie zakładać nowego, to się podłączę


Dziś ratowałem przed kotami - wpadł do domu przez okno
Dla mnie dość egzotyczna grupa, ale wygląda mi na Chrysobothris affinis czyli jakkolwiek to brzmi Zrąbień dębowiec

(Śląskie/Zagłębie) 2019-06-12

...na niego wyglada,a jak już temat się pojawiał na topicu to w tym roku pierwszego samczyka A.subauratus odnotowałem dopiero 02.06  u siebie ,wiec teraz pewnie gonią po osikach w najlepsze....

Rafał

Tak, to Chrysobothris affinis.

dzięki za potwierdzenie