Strona 1 z 1

Agrilus sp. po raz drugi

: piątek, 20 lipca 2012, 15:23
autor: palipa
Okazy złowione w okresie od 14 V do 29 VI b.r. Gdynia Leszczynki CF34
biotop: zbocze wzgórza Z usuniętymi wszelkimi dużymi drzewami zarośnięte gęsto młodą bukowiną do ok 3m. część drzew została wycięta część to wiatrołomy pozostały tylko niewielkie powalone dęby o średnicy pnia do 30 cm pocięte na kawałki i w kilku miejscach pozostawione stosy gałęzi głownie dębowych z domieszką buka okazy łapane na tych gałęziach i otaczającej ją roślinności lub pniakach
większość okazów zidentyfikowałem i były to A. sulcicollis, A. angustulus i oczywiście A. biguttatus

te cztery okazy sprawiają mi problem rozmiar ok 7-8 mm czyli rozmiarowo w kategorii A. sulcicollis, ale nie pasują mi za bardzo do tego gat. po pierwsze zakończeniem ostatniego sternitu gdzie wycięcie jest b. delikatne, a bruzda prawie niewidoczna okazy, które zidentyfikowałem jako A. sulcicollis (obu płci) miały tą cechę b. wyraźną; różnią się też wg. mnie przedpleczem od wspomnianego gat. słabo zaznaczone lub nawet brak listewek przy tylnych kątach, okazów mam jeszcze trochę mało aby poprawnie ocenić zakres zmienności

wszelkie porady odnośnie tych okazów mile widziane

Paweł

Paweł

Re: Agrilus sp. po raz drugi

: czwartek, 26 lipca 2012, 23:31
autor: Roman Królik
Sprawdź czy przedni brzeg przedpiersia jest mocniej wycięty. Jeżeli do tego żeberka w tylnych katach przedplecza są ledwo widoczne to może być A. cyanescens. Tak mi wygladają pierwsze 3 okazy. czwarty poasuje mi pokrojem do A. sulcicollis.

Re: Agrilus sp. po raz drugi

: piątek, 27 lipca 2012, 04:44
autor: palipa
Dzięki wielkie Romku Pierwszego tak wstępnie oznaczyłem ale nie chciałem nic sugerować
sprawdzę im jeszcze raz podwozia i zobaczę co mi wyjdzie

jeszcze raz dzięki

Paweł

Re: Agrilus sp. po raz drugi

: środa, 29 sierpnia 2012, 11:15
autor: palipa
Zaglądnąłem do nich raz jeszcze
i pierwszy (samica) i czwarty (samiec) okaz to A. sulcicollis - brak wcięcia na przedzie przedpiersia, brak bruzdy na czole i literki w tylnych kątach pierwszy okaz był problematyczny bo miał uszkodzenia powstałe najprawdopodobniej podczas stadium poczwarki

okazy drugi i trzeci (samice) - ale obecne delikatne wcięcie na przedpiersiu i wyraźne bruzdy na czole i jak dla mnie brak listewek w tylnych kątach i wyglądają na A. cyanescens

Paweł

Re: Agrilus sp. po raz drugi

: czwartek, 30 sierpnia 2012, 11:06
autor: Marek Wełnicki
Patrząc na "nadwozie" wszystkie okazy bym typował jako Agrilus sulcicollis. Warto by pewnie pokazać zdjęcia spodów (przynajmniej okazów 1-3). A tak przy okazji - rośnie tam np. wiciokrzew? Na nim najczęściej spotyka się A. cyanescens.

Re: Agrilus sp. po raz drugi

: sobota, 1 września 2012, 15:27
autor: palipa
Marku, zabrałem się jeszcze raz za te okazy dorzucam fotki podwozia, przedpiersia i głowy
okazy 37 i 39 mają ciemny spód okaz 31 ma spód barwy wierzchu ciała ale jednak ma bruzdę na czole
okaz 41 samiec wypreparowałem kopulator poprzednim razem i co do niego nie mam wątpliwości że to A. sulcicollis
A. cyanescens jak napisałeś najczęściej występuje na wiciokrzewie nie wiem czy jest tam bo stok jest gęsto porośnięty młodą buczyną ok 2-3m i z tego materiału ten gat też był podawany, ale z chęcią poznam twoją opinię na temat tych okazów

Paweł

Re: Agrilus sp. po raz drugi

: sobota, 15 września 2012, 13:18
autor: Marek Wełnicki
Po przyjrzeniu się zdjęciom wydaje mi się, że wszystkie okazy to Agrilus sulcicollis. Wycięcie przedpiersia wydaje się niewielkie i zbyt słabe na A. cyanescens. Mam w swoich zbiorach okaz samicy (wyhodowany z dębu) nawet z nieco większym wycięciem, ale nadal jest Agrilus sulcicolllis. Mam też kilka własnych obserwacji, które mogą pomóc we wstępnym rozróżnieniu tych gatunków. Jedna to ogólny wygląd owada (cyanescens wydaje się mieć inne proporcje - jest bardziej krępy). Natomiast u sulcicollis zauważyłem wyraźne rozjaśnienie (większy połysk) partii ciemienia przylegających do oczu (zwłaszcza u samic), na Twoich zdjęciach dość wyraźnie to widać. Nie widziałem takiej połyskliwości u innych częstych Agrilusów. Oczywiście, nie jest to żadna zweryfikowana cecha umożliwiająca oznaczanie gatunku, tylko drobna obserwacja mogąca sugerować gatunek.
Inne zajęcia skutecznie uniemożliwiły mi obejrzenie zdjęć, stąd ta zwłoka w odpowiedzi - przepraszam.

Re: Agrilus sp. po raz drugi

: sobota, 15 września 2012, 18:57
autor: palipa
Dzięki Marku wszelkie takie uwagi i obserwacje są bardzo pomocne

Paweł