Sterrhopterix fusca

Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Sterrhopterix fusca

Post autor: Tawulec »

3 dni temu rozpoczął się wylęg samców S.fusca. Do dziś mam już 10 osobników na 20 zebranych koszyków (część była spasożytowana). Czy ktoś też obserwował masowy wylęg tych koszówek?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

A po co takie mocne słowa "masowy" ? To po prostu pospolity gatunek :)
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Masowy, bo prawie wszystkie w przeciągu 3 dni. Dahlici kluły się jednak trochę dłużej... ;) generalnie rzecz biorąc- rzadko się zdarza, żeby wszystkie motyle naraz wychodziły z poczwarek- stąd taka refleksja ;)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

U mnie jeszcze nic się nie wylęgło, a na dodatek zrobiłem w hodowli parę rzeczy nie tak, mam jednak nadzieję, że uda mi się z tego wybrnąć z sukcesem :)
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Nie bój nic, a na wszelki wypadek zawsze można dozbierać kolejnych koszyczków :)
Dzisiaj wykluł się kolejny samiec.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Kamil Mazur pisze:Nie bój nic, a na wszelki wypadek zawsze można dozbierać kolejnych koszyczków :)
Dzisiaj wykluł się kolejny samiec.
Udało mi się przykleić poczwarki za kremaster do specjalnie zbudowanej "konstrukcji" i myślę, że wszystko będzie ok. Poczwarki są ruchliwe i zrobiły się prawie czarne, co wskazuje na rychły wylęg imago. No zobaczymy co z tego wyjdzie.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Wykluwają się wieczorem, tak więc nic tylko czekać.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Oj, to te dolnośląskie jakieś chore. Wychodzą zarówno wieczorem (19-22), jak i rano (8-9). Też to zaobserwowałeś?
X
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Według literatury, czas wychodzenia motyli z poczwarek jest charakterystyczny dla gatunku. Na podstawie swoich obserwacji mogę stwierdzić, że z reguły tak jest, ale niekoniecznie. Potwierdzają to także Twoje obserwacje. Dodatkowo, spotkałem się także i z doniesieniami, że motyle danego gatunku wychodzą głównie o jakiejś porze, ale pewien procent okazów także o zupełnie innej (mowa była o Eosolenobia manni). I to jest chyba złoty środek - należy użyć stwierdzenia "z reguły wychodzą o godzinie X, ale także o godzinie Y" :)

Niemniej jednak rano a wieczorem to jest ogromna różnica, biorąc pod uwagę czas życia często ograniczony do kilku godzin - jeśli by dany motyl żył kilka godzin i latał w nocy to wykluty rano ginie bez odbycia lotów godowych, prawda ?

Zobaczymy kiedy S.fusca wyjdzie Grześkowi, rano czy wieczorem :)

Xawery jesteś świadomy tego, że samice S.fusca nie opuszczają koszyczka ani nawet egzuwium poczwarki więc momentu wyklucia nie zauważysz ?
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

No na razie nie wyszły, ale burza jest okropna i może się boją ;-) ;-) ;-)
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Niestety jestem tego świadom, ale również tego, że mam w hodowli same koszyki samców ;) Kolejne 4 dzisiaj o 20...
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Wczoraj około 21-22 wylągł się pierwszy samiec fusca.

edit: zebrałem dzisiaj kilkanaście koszyczków licząc, że wśród nich będą chociaż ze dwie samice. Znalazłem też jeden koszyczek E. plumella, ale nie liczę zbytnio na udaną hodowlę zważywszy na poziom spasożytowania innych koszyków.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

U mnie wykluły się już wszystkie samce S.fusca. Do wyjścia szykuje się unicolor- no, czekam zatem :) Poza tym dziwi mnie następujący fakt. B.claustrella nadal 'łazi', nie żeruje na porostach (kilka rodzajów), pomimo dobrej wilgotności. Kiedy powinna się przepoczwarczać? Z góry dzięki.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

To pytania raczej do Kamila, ja nie mam jeszcze zbyt dużego doświadczenia w koszówkach.
U mnie jeszcze trzy dni temu jedna fusca łaziła, ale już się opamiętała :lol:
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

B.claustrella tak jak kiedyś pisałem to późny gatunek. Mnie w hodowli wykluwały się od 2 dek czerwca do lipca, więc jeszcze można tydzień dwa poczekać. W każdym bądź razie nie ma co zbierać chodzących gąsienic, tylko poczwarki. Jeśli są już przyczepione koszyczki na stałe do podłoża to oczywiście zabieramy ;)
Dzisiaj u mnie kolejny samiec fusca, nie wiem o której dokładnie godzinie się wykluł bo właśnie wróciłem z lasu, ale między 19 a 22.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Dzisiaj ok. 19:00 kolejny samiec S. fusca. Wydaje się, że godziny wylęgu są raczej stałe. Mam jeszcze ok. 20 koszyczków i zakres obserwacji będzie statystycznie dokładniejszy :)
Witas

Post autor: Witas »

21.V - Puszcza Niepołomicka, kilka samców do światła, ale przylot po 22,30
Dodatkowo do światła liczny (ponad 20 szt) Bijugis bombycella i 1 ex Narycia duplicella
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Witas pisze:21.V - Puszcza Niepołomicka, kilka samców do światła, ale przylot po 22,30
Dodatkowo do światła liczny (ponad 20 szt) Bijugis bombycella i 1 ex Narycia duplicella
Gdybyś miał ochotę zatruć i nabijać na szpilki/minucje to byłbym chętny na okazy Psychidae z Twojej okolicy. Szpilki mogę podesłać :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Koszówki (Psychidae)”