Górskie Rarum
Górskie Rarum
Witajcie Forumowicze!!
Trochę podekscytowany piszę ten temat, aby podzielić się z wami radością z dzisiejszego odkrycia. Wraz z tatą - Stanisławem udaliśmy się na leśną wycieczkę. Okaz ten pochodzi z polskich Beskidów, z dnia dzisiejszego, ale konkretnego miejsca znalezienia nie mogę jeszcze podać. A oto i ona:
Cornumutila quadrivittata
[ Komentarz dodany przez: Jacek Kurzawa: 29-07-09, 23:54 ]
Obecnie jako Cornumutila lineata (Letzner, 1844) - gatunek występujący w Polsce.
Trochę podekscytowany piszę ten temat, aby podzielić się z wami radością z dzisiejszego odkrycia. Wraz z tatą - Stanisławem udaliśmy się na leśną wycieczkę. Okaz ten pochodzi z polskich Beskidów, z dnia dzisiejszego, ale konkretnego miejsca znalezienia nie mogę jeszcze podać. A oto i ona:
Cornumutila quadrivittata
[ Komentarz dodany przez: Jacek Kurzawa: 29-07-09, 23:54 ]
Obecnie jako Cornumutila lineata (Letzner, 1844) - gatunek występujący w Polsce.
- Załączniki
-
- Zdjęcia Cornumutilla 014.jpg (24.27 KiB) Przejrzano 2728 razy
Ostatnio zmieniony środa, 29 lipca 2009, 23:55 przez Picu, łącznie zmieniany 1 raz.
Górskie Rarum
kolejne zdjątka, może nie rewelacyjne, ale są:)
- Załączniki
- Zdjęcia Cornumutilla 015.jpg (136.89 KiB) Przejrzano 2546 razy
- Zdjęcia Cornumutilla 011.jpg (136.32 KiB) Przejrzano 2563 razy
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
To jest naprawdę coś!
Czy było to pojedyncze znalezisko?
No i ciekawe, czy widoczna na fotkach samica ma tak rozdęty odwłok, bo niedawno opuściła kolebkę poczwarkową, czy może jest tak nabrzmiała od wypełniających ją jajeczek?
Obstawiam raczej to drugie.
Szkoda, jeśli w takim stanie bezpotomnie trafiła do zatruwaczki...
... a może stało się inaczej?
Gratuluję i pozdrawiam!
Wujek Adam
Czy było to pojedyncze znalezisko?
No i ciekawe, czy widoczna na fotkach samica ma tak rozdęty odwłok, bo niedawno opuściła kolebkę poczwarkową, czy może jest tak nabrzmiała od wypełniających ją jajeczek?
Obstawiam raczej to drugie.
Szkoda, jeśli w takim stanie bezpotomnie trafiła do zatruwaczki...
... a może stało się inaczej?
Gratuluję i pozdrawiam!
Wujek Adam
Gratuluje znaleziska,
Pewnie to widziałeś, ze strony Rejzeka, typowy materiał zasiedlony przez C. quadrivittata (brunatna zgnilizna).
Jacek
Pewnie to widziałeś, ze strony Rejzeka, typowy materiał zasiedlony przez C. quadrivittata (brunatna zgnilizna).
Jacek
- Załączniki
- cornum3.jpg (59.35 KiB) Przejrzano 2550 razy
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Nieśmiało ośmielę się zauważyć, że zdjęcie z obrazem żerowiska przedstawia sytuację z końca rozwoju tego gatunku...
A ile ten rozwój trwa?
I jak wygląda drewno wybrane pod zasiedlenie?
Sugerowałbym dość cienkie, jodłowe pieńki lub gałęzie w okresie 1 do 2 lat po ścięciu, jeżeli jest to możliwie pozyskane z okolic, w których dokonano znaleziska tej kózki.
No i życzę hodowlanych sukcesów!
Wujek Adam
A ile ten rozwój trwa?
I jak wygląda drewno wybrane pod zasiedlenie?
Sugerowałbym dość cienkie, jodłowe pieńki lub gałęzie w okresie 1 do 2 lat po ścięciu, jeżeli jest to możliwie pozyskane z okolic, w których dokonano znaleziska tej kózki.
No i życzę hodowlanych sukcesów!
Wujek Adam
C. quadrivittata wg. Rejzeka rozwija się w martwicach i zamierających czubach żywych świerków (inne iglaste rzadziej), co ważne porażonych przez brunatną zgniliznę. Wskazuje to na możliwość rozwoju przez wiele pokoleń gdzieś w strefie pomiędzy drewnem zdrowym a całkiem rozłożonym. Na powyższym zdjęciu widać część przegrzybiałą ciemną i "zdrową" jasną, materiał potencjalnie, przy utrzymywaniu dużej wilgotności ciągle "dobry". Sugeruję podłożyć materiał ze zgnilizną niż 1-2 letnie "zdrowe" gałęzie.
Jacek
Jacek
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Racja, moje drobne niedopatrzenie.
Ponieważ na sławetnych "kózkowych" stronkach tworzonych przez naszych południowych sąsiadów możemy dokładnie zapoznać się z C. quadrivittata (w tym także z jej środowiskiem) uznałem za oczywistą oczywistość fakt, że do jej rozwoju - jak i dla większości Leptur - potrzebne jest drewno porażone odpowiednim grzybem.
Nigdzie nie sugerowałem, by użyć "zdrowego" drewna, skupiając się raczej na jego rozmiarze, wieku i miejscu pochodzenia.
Zresztą, właściwie każdy może to sobie wywnioskować zaglądając w miejsce, gdzie wypowiadają się praktycy od pozyskiwania tego gatunku:
http://www.cerambyx.uochb.cz//cornumut.htm
PZDR!
Wujek Adam
Ponieważ na sławetnych "kózkowych" stronkach tworzonych przez naszych południowych sąsiadów możemy dokładnie zapoznać się z C. quadrivittata (w tym także z jej środowiskiem) uznałem za oczywistą oczywistość fakt, że do jej rozwoju - jak i dla większości Leptur - potrzebne jest drewno porażone odpowiednim grzybem.
Nigdzie nie sugerowałem, by użyć "zdrowego" drewna, skupiając się raczej na jego rozmiarze, wieku i miejscu pochodzenia.
Zresztą, właściwie każdy może to sobie wywnioskować zaglądając w miejsce, gdzie wypowiadają się praktycy od pozyskiwania tego gatunku:
http://www.cerambyx.uochb.cz//cornumut.htm
PZDR!
Wujek Adam