Strona 1 z 1

Gryzki w łazience i nie tylko - jak się ich pozbyć?

: poniedziałek, 29 maja 2023, 17:18
autor: Corvus Corax
Dzień dobry wszystkim :)

od zeszłego roku walczę z gryzkami w małym mieszkaniu (30m2). Pojawiły się kiedy zacząłem w okresie letnio/jesiennym zamykać okna, bo pojawił się problem w postaci sąsiada palacza. Prawdopodobnie przez to zwiększyła się wilgotność w mieszkaniu (głównie w łazience) i zaraz potem wylazły gryzki w ilości inwazyjnej. Walczyłem z nimi dzielnie parę miesięcy przez:

* regularne sprzątanie (odkurzanie, przecieranie ścian wodą z octem, ścieranie kurzu)
* zmniejszenie wilgotności (w pokoju zamontowałem oczyszczacz powietrza, działa 24/7, pokazuje obecnie wilgotność nie więcej jak 45%, najczęściej jest poniżej 40%)
* odkurzanie ścian i zakamarków raz na tydzień
* chowanie wszystkiego co może być dla nich pożywką (pakuje jedzenie w woreczki strunowe)

i... gryzki prawie znikły, co jakiś czas (raz na parę tygodni) jakieś sztuki zobaczyłem i ubiłem, ale tak to było OK.

Niestety nadszedł czas cieplejszych dni, rury w łazience nie są już grzane i pomimo ciągłego wietrzenia w łazience jest delikatna wilgotność (ale nie duża, wanna i ubrania szybko schną). W rezultacie gryzki znowu się rozmnożyły i brak mi już sił... Serio, no ile można, przecież nie będę 2x dziennie odkurzał i ścierał ścian. Na razie nie widzę ich w pokoju, głównie łażą w łazience, ale tak mnie to dobija, że zastanawiam się nad przeprowadzką, boję się tylko, że pójdą ze mną w nowe miejsce. Jest na nie jeszcze jakiś sposób? Chemii nie chcę, bo z tego co czytałem nic nie daje, gryzki chowają się bardzo głęboko i wystarczy, że przeżyje jedna samica, która jest w stanie złożyć 100-200 jaj, więc to taka syzyfowa robota. Czy ja mogę jeszcze coś zrobić w zakresie normalnych, profilaktycznych działań?

Re: Gryzki w łazience i nie tylko - jak się ich pozbyć?

: wtorek, 30 maja 2023, 00:59
autor: Marek Wanat
A pokaż te gryzki na jakimś zdjęciu, żebyśmy mieli pewność o czym mówimy. Pierwszy raz słyszę o Psocoptera z jakimiś inklinacjami łazienkowymi :?

Re: Gryzki w łazience i nie tylko - jak się ich pozbyć?

: wtorek, 30 maja 2023, 08:02
autor: krzem
na marginesie
oczyszczacz z definicji nie usuwa wilgoci - w standardzie -> filtr zgrubny, filtr dokładny, filtr z węglem aktywnym
masz jakiś osuszacz w tym oczyszczaczu?

rozwiązaniem najlepszym jest zastosowanie mechanicznej wentylacji wywiewnej w łazience, tak by najzwyczajniej - wspomóc naturalną cyrkulację wentylacji grawitacyjnej i efektywnie wymienić powietrze za pomocą wentylatora zamontowanego w kanale wentylacyjnym

warto też sprawdzić czy masz ciąg w kanale wentylacyjnym - czasem się zdarza zatkanie albo świadoma fuszerka budowlańców

Re: Gryzki w łazience i nie tylko - jak się ich pozbyć?

: wtorek, 30 maja 2023, 09:00
autor: Dark
Marek Wanat pisze:A pokaż te gryzki na jakimś zdjęciu, żebyśmy mieli pewność o czym mówimy. Pierwszy raz słyszę o Psocoptera z jakimiś inklinacjami łazienkowymi  :?
Jak najbardziej możliwe. Miałem je w dwóch mieszkaniach, gdzie poziom wilgoci był powyżej normy. Dranie popylały po ścianach aż miło ;)

Poszedłbym za radą kolegi Krzem, trzeba uskutecznić osuszanie pomieszczenia przez poprawę wentylacji. U mnie to zadziałało.

Re: Gryzki w łazience i nie tylko - jak się ich pozbyć?

: wtorek, 30 maja 2023, 09:29
autor: Corvus Corax
Marek Wanat pisze:A pokaż te gryzki na jakimś zdjęciu, żebyśmy mieli pewność o czym mówimy. Pierwszy raz słyszę o Psocoptera z jakimiś inklinacjami łazienkowymi  :?
Dzisiaj rano, pierwsze spojrzenie na ścianę i pyk, chodzi sobie elegancko:
20230530_074531.jpg
20230530_074531.jpg (61.67 KiB) Przejrzano 5944 razy
krzem pisze:na marginesie
oczyszczacz z definicji nie usuwa wilgoci - w standardzie -> filtr zgrubny, filtr dokładny, filtr z węglem aktywnym
masz jakiś osuszacz w tym oczyszczaczu?

rozwiązaniem najlepszym jest zastosowanie mechanicznej wentylacji wywiewnej w łazience, tak by najzwyczajniej - wspomóc naturalną cyrkulację wentylacji grawitacyjnej i efektywnie wymienić powietrze za pomocą wentylatora zamontowanego w kanale wentylacyjnym

warto też sprawdzić czy masz ciąg w kanale wentylacyjnym - czasem się zdarza zatkanie albo świadoma fuszerka budowlańców
Tak, wiem, oczyszczacz w tym scenariuszu służy mi do kontroli wilgotności i trochę do poprawienia ruchu powietrza. Wczoraj zamówiłem mały osuszacz, zobaczymy co z tego będzie.

Co do mechanicznej wentylacji to w moim bloku zgody na to nie ma, ale ogólnie ciąg jest. Jak przykładam zapaloną zapalniczkę to płomień wychyla się w dobrą stronę (wciąga), choć nie tak mocno jak w kuchni.

Re: Gryzki w łazience i nie tylko - jak się ich pozbyć?

: wtorek, 30 maja 2023, 20:25
autor: Marek Wanat
Widać niewiele, ale faktycznie wygląda na gryzka. Kojarzyłem je bardziej ze starymi bibliotekami niż z łazienkami, ale jak widać człowiek uczy się całe życie.

Re: Gryzki w łazience i nie tylko - jak się ich pozbyć?

: środa, 31 maja 2023, 16:50
autor: PawełB
Takich płaskich gatunków u nas nie ma :-) :-)

A tak na serio, ciekawe czy takie pułapki z przynentą na mrówki by na nie działały jak sa duze ilości, coś musza jeść, choc myślę że takie małe istotki to i w kurzu na ścianach znajdą cos na przezycie.....Może spróbuj? Raczej jestem przeciwnikiem używania oprysków owadobójczych w domach, chyba ze masz pluskwy!

https://allegro.pl/oferta/pulapka-trutk ... gLw9PD_BwE

ewentualnie taka trutka bez "domku"
https://www.odstraszanie.pl/p2305,trutk ... m-10g.html

Generalnie u mnie w mieszkaniu obserwuję gryzki pojawiające się czasem na ścianach i raczej nie próbowałem z tym cos robić. Bo entomofauny nie brakuje :-) Rybiki w łazience polubiłem, zreszta mój kocur też i czesto widze w łazience jak się czai i poluje na nie....prawdziwy tygrys !

Z molem spożywczym czyli Plodia nigdy do końca nie idzie się uporać, bo chyba ciągle przynosimy zainfekowane produkty ze sklepów. No trzeba po prostu starannie kasze, mąki, przyprawy, grzyby suszone zamykać w szczelnych pojemnikach. Są na nie dosyć dobrze diałające pułapki feromonowe, ale zawsze jakoś tam im się uda złożyć jaja...

Niestety pojawiły sie też u mnie mole odzieżowe, zaczęło się od piwnic w bloku, bo ktoś pewnie wrzucił stare ciuchy do komórki, po paru latach dotarły do mnie na XII piętro i dzięki nim udało mi się pozbyć kilku starych swetrów :-) Ale najbardziej zadziwiły mnie żerując i przepoczwarczając w torebce z lawenda , która niby ma je odstraszać. Kiedyś tradycyjną metoda było wysatawianie wełnianej i futrzanej odzieży na mróz, ale w obecne zimy raczej za ciepło i za krótko trwają rzeczywiście niskie temperatury

Natomiast zmory PRL-owskich mieszkań typu karaczany czy mrówki faraona nie widziałem nigdy (a mieszkam tu od 1999)

Re: Gryzki w łazience i nie tylko - jak się ich pozbyć?

: poniedziałek, 5 czerwca 2023, 12:29
autor: Corvus Corax
Wilgotność powietrza przez ostatnie dni w całym mieszkaniu 30-35%. Wszystkie okna rozszczelnione, wietrzę kiedy mogę. Nie robię prań, wycieram wannę. Sucho jak pieprz. A gryzki łażą w najlepsze :no:

Tyle z teorii o obniżeniu wilgotności :birra:

Jakieś pomysły poza wystrzeleniem całego bloku w kosmos? xD

Re: Gryzki w łazience i nie tylko - jak się ich pozbyć?

: poniedziałek, 5 czerwca 2023, 23:04
autor: Marek Wanat
Przyzwyczaić się w końcu - szkód żadnych nie robią i epidemii nie roznoszą ;-)

Re: Gryzki w łazience i nie tylko - jak się ich pozbyć?

: czwartek, 15 czerwca 2023, 12:51
autor: Corvus Corax
Marek Wanat pisze:Przyzwyczaić się w końcu - szkód żadnych nie robią i epidemii nie roznoszą  ;-)
Chyba masz rację, ale wydaje mi się, że znacznie ograniczyłem ich ilość, widocznie z tą wilgotnością jest coś na rzeczy z tym, że trzeba trochę dłużej poczekać na efekty. Jak się pojawią teraz to są takie ciemne i twarde (jak ziarenko piasku), może to efekt wysychania? No i jest ich znacznie mniej, jest szansa, że z nimi wygram ;)