Prolita sexpunctella
: sobota, 7 listopada 2020, 21:12
Prolita sexpunctella (Fabricius, 1794) to dość ciekawy przedstawiciel Gelechiidae. Motyl jest związany z wrzosowiskami i torfowiskami, a gąsienica żeruje na wrzosie pospolitym (Calluna vulgaris), bażynie czarnej (Empetrum nigrum) i dębiku ośmiopłatkowym (Dryas octopetala). Według Checklisty motyli Polski z 2017 (Buszko, Nowacki) w ostatnich latach notowany był w Polsce tylko w woj. Warmińsko-Mazurskim, Podlaskim, Lubelskim i Małopolskim. Imagines latają w maju i czerwcu. Motyla charakteryzuje dość duża zmienność: od osobników brunatnych w szaro-białe poprzeczne prążki do niemal całkowicie ciemnobrunatnych z ledwie widocznym jaśniejszym przyprószeniem. Sam motyla spotykałem na torfowisku w miejscowości Niebrzydowo Wielkie w gminie Morąg (Warmińsko-Mazurskie). Jeśli ktoś również spotykał tego motyla to rzecz jasna zapraszam do podzielenia się tym faktem w tym wątku.
Do napisania tego wątku skłoniło mnie kilka rzeczy: po pierwsze zauważyłem iż na forum nie ma wzmianki o tym gatunku, ale nawet mocniej zachęciło mnie do tego poczucie, że w ostatnim czasie w kwestii motyli dzieje się na forum niewiele, oczywiście dobrze, że ostatnio ukazały się 2 publikacje o nowych gatunkach dla fauny Polski: każda taka cieszy, jak zawsze. Natomiast nie widzę w ostatnim czasie za dużo postów zawierających naprawdę głęboką merytorykę, zazwyczaj tylko terenowe obserwacje i prośby o oznaczenie. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że są na forum osoby o wielkim poziomie wiedzy. Nikogo nie chcę w żaden sposób urazić, po prostu czuję pewien niedosyt postów takich jak te prof. Buszko w wątku o Elachistidae - jest w nich naprawdę ogromna ilość informacji, a jednak w przypadku mniejszych rodzin próżno szukać postów zawierających tak szczegółowe dane (kolejnym wątkiem, który bardzo mi się podobał jest cykl prof. Buszko o piórolotkach). Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jest na forum o wiele więcej wartościowych tematów, do niektórych pewnie nawet nigdy nie dotarłem, natomiast niekiedy ciężko jest się do nich przedrzeć w morzu tych „zwyczajnych”. I nie chcę zostać źle zrozumiany, doceniam wkład wszystkich forumowiczów, bo to, co ogólnie jest tu zebrane to naprawdę kopalnia informacji, tak samo nie nawołuję do traktowania po macoszemu działu „aktualne obserwacje terenowe” czy innych, bo lubię do nich zaglądać i można tam natknąć się na mnóstwo ciekawych znalezisk. Nie potrafię jednak przejść obojętnie wobec, moim zdaniem, nie zawsze w pełni wykorzystywanego potencjału tego miejsca jak i osób na nim się udzielających. Każdy oczywiście może odebrać ten apel jak chce, nie ma u mnie cienia złośliwości przy podnoszeniu tego tematu. Jeśli ktoś uważa, że wychodzę z błędnego założenia ze swoimi twierdzeniami, to jestem gotów (a nawet otwarty) na kulturalną polemikę. Myślę, że na większej aktywności merytorycznej pewnych osób po prostu zyskałoby forum, wszyscy użytkownicy oraz najbardziej ci, którzy dzięki takim inicjatywom zainteresują się nowym tematem lub znacznie pogłębią swoją dotychczasową wiedzę.
Do napisania tego wątku skłoniło mnie kilka rzeczy: po pierwsze zauważyłem iż na forum nie ma wzmianki o tym gatunku, ale nawet mocniej zachęciło mnie do tego poczucie, że w ostatnim czasie w kwestii motyli dzieje się na forum niewiele, oczywiście dobrze, że ostatnio ukazały się 2 publikacje o nowych gatunkach dla fauny Polski: każda taka cieszy, jak zawsze. Natomiast nie widzę w ostatnim czasie za dużo postów zawierających naprawdę głęboką merytorykę, zazwyczaj tylko terenowe obserwacje i prośby o oznaczenie. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że są na forum osoby o wielkim poziomie wiedzy. Nikogo nie chcę w żaden sposób urazić, po prostu czuję pewien niedosyt postów takich jak te prof. Buszko w wątku o Elachistidae - jest w nich naprawdę ogromna ilość informacji, a jednak w przypadku mniejszych rodzin próżno szukać postów zawierających tak szczegółowe dane (kolejnym wątkiem, który bardzo mi się podobał jest cykl prof. Buszko o piórolotkach). Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jest na forum o wiele więcej wartościowych tematów, do niektórych pewnie nawet nigdy nie dotarłem, natomiast niekiedy ciężko jest się do nich przedrzeć w morzu tych „zwyczajnych”. I nie chcę zostać źle zrozumiany, doceniam wkład wszystkich forumowiczów, bo to, co ogólnie jest tu zebrane to naprawdę kopalnia informacji, tak samo nie nawołuję do traktowania po macoszemu działu „aktualne obserwacje terenowe” czy innych, bo lubię do nich zaglądać i można tam natknąć się na mnóstwo ciekawych znalezisk. Nie potrafię jednak przejść obojętnie wobec, moim zdaniem, nie zawsze w pełni wykorzystywanego potencjału tego miejsca jak i osób na nim się udzielających. Każdy oczywiście może odebrać ten apel jak chce, nie ma u mnie cienia złośliwości przy podnoszeniu tego tematu. Jeśli ktoś uważa, że wychodzę z błędnego założenia ze swoimi twierdzeniami, to jestem gotów (a nawet otwarty) na kulturalną polemikę. Myślę, że na większej aktywności merytorycznej pewnych osób po prostu zyskałoby forum, wszyscy użytkownicy oraz najbardziej ci, którzy dzięki takim inicjatywom zainteresują się nowym tematem lub znacznie pogłębią swoją dotychczasową wiedzę.